Bugless komentarz 9 lutego 2013 komentarz 9 lutego 2013 tak przewertowałem cały temat i; Apple, jeśli chodzi o trwałość telefonów (smarthphone'ow czy jak tam sie to ustrojstwo zwie) mają +, znajomy sprzedał mojemu kierownikowi IP 3(chyba G, 16GB) 3 lata temu? jakoś tak. Przywiózł go z UK, i telefon działa do dziś w rękach SPAWACZA (co jest naprawde fenomenem, bo Ci ludzie mają średnie wyczucie siły) Niestety z drugiej strony, nie podoba mi się ich polityka, min. patentowa, czy też kosmiczne ceny, przez co nie mogę jako szary zjadacz chleba pozwolić sobie na np. MacBooka PRO
maciekj22 komentarz 13 lutego 2013 komentarz 13 lutego 2013 (edytowane) kosmiczne ceny, przez co nie mogę jako szary zjadacz chleba pozwolić sobie na np. MacBooka PRO Zależy która generacja, tu np. http://allegro.pl/macbook-white-13-3-a1181-i3019361560.html Cena jest niska (a znalazłem również dużo niższe z drobnymi defektami, typu wypalony piksel, co przecież nie przeszkadza w użytkowaniu). Np tu: http://allegro.pl/macbook-white-13-4-gb-ram-100-warszawa-i3018431996.html Edytowane 13 lutego 2013 przez maciekj22
Bugless komentarz 13 lutego 2013 komentarz 13 lutego 2013 no tak, tylko weź pod uwagę że co jest w MB z 1 linku? Dysk i ram samsunga, matryca sony albo innego tego. tak jak mówię nie podważam tego że Apple robi zły sprzęt, poprostu za dużo za niego cenią
maciekj22 komentarz 16 lutego 2013 komentarz 16 lutego 2013 Ja generalnie staram się nie korzystać z laptopów po 2006 / 2007 roku od wprowadzenia tej chorej dyrektywy unijnej o stosowaniu materiałów w układach scalonych - chodzi o sprawę padających BGA (tyczy się to praktycznie wszystkich laptopów - o DV9xxx, DV6xxx nie mówiąc), aczkolwiek sprzęt Apple'a nie wiem czemu ten problem nie dotyka - być może ja miałem szczęście do takiego sprzętu, aczkolwiek naprawdę chylę czoła (czasami warto dopłacić, choć sam nie jestem osobą, która wyda na notebook'a lub piecyka więcej niż 1000 zł). :)
Bugless komentarz 16 lutego 2013 komentarz 16 lutego 2013 nie martw się, jeśli tak dalej pójdzie, Apple zostanie wygonione ze swoimi produktami w UE (Nie dostosowują się do ustawy o ładowarkach)
maciekj22 komentarz 17 lutego 2013 komentarz 17 lutego 2013 Myślę, że raczej sobie na to nie pozwolą :) Ale odbiegając od tego, to co jak co, ale trudno być niezadowolonym użytkownikiem ich sprzętu :)
Bugless komentarz 17 lutego 2013 komentarz 17 lutego 2013 hmm, jakby to powiedzieć, miałem w rękach pare szt. iPhone, i nie zwaliły mnie one z nóg :)
Igorrodz komentarz 17 lutego 2013 komentarz 17 lutego 2013 [quote name='maciekj22' timestamp='1361054182' post='1704415'] od wprowadzenia tej chorej dyrektywy unijnej o stosowaniu materiałów w układach scalonych [/quote] Ale przecież norma RoHS w elektronice dotyczy każdego komponentu wewnątrz jakiegokolwiek komputera - zatem tu firma nie ma nic do tego, chyba że nielegalnie dodaje do swoich wyrobów ołowiu. Swoją drogą - ciekawe, że w elektronice nie wolno ale już w przemyśle motoryzacyjnym można... :E [quote name='Bugless' timestamp='1361111208' post='1704933'] miałem w rękach pare szt. iPhone, i nie zwaliły mnie one z nóg [/quote] Hmm... nie wiem, czego się spodziewałeś po produktach iPhone, chyba nie wbudowanego antyradaru, pilota do wszelakich domowych urządzeń, zdalnego sterowania własnym autem, procesora o większej mocy obliczeniowej niż i7-3770 czy wyświetlacza lepszego niż mają topowe produkty EIZO, co nie? :E
maciekj22 komentarz 17 lutego 2013 komentarz 17 lutego 2013 (edytowane) Ale przecież norma RoHS w elektronice dotyczy każdego komponentu wewnątrz jakiegokolwiek komputera - zatem tu firma nie ma nic do tego, chyba że nielegalnie dodaje do swoich wyrobów ołowiu. Tak, aczkolwiek materiały użyte zamiast ołowiu, sposób montowania bądź odprowadzania ciepła to już indywidualna sprawa każdej marki i wydaje mi się, że oni poradzili sobie z tym całkiem ładnie :) z racji zarobkowych spędzam na allegro sporo czasu i przewija się tam cała masa Acer'ów, Asus'ów, Medion'ów, HP'ków, etc. które "włączają się, ale niestety na matrycy nie widać obrazu", nie spotkałem się z MacBook'iem z taką usterką, a to przecież niezwykle ważne. Przypominam, iż reballing układu BGA to koszt 800 zł (nie licząc ofert po 200-300 zł, gdzie "majsterkowicze" wkładają nasze płyty do domowych piekarników razem z zapiekanką). Nie mówię, że MacBook'ów to nie dotyczy, aczkolwiek skala zjawiska, jeśli występuje to jest naprawdę znikoma :) Edytowane 17 lutego 2013 przez maciekj22 1
Bugless komentarz 17 lutego 2013 komentarz 17 lutego 2013 [quote name='Igorrodz' timestamp='1361122353' post='1705147'] Hmm... nie wiem, czego się spodziewałeś po produktach iPhone, chyba nie wbudowanego antyradaru, pilota do wszelakich domowych urządzeń, zdalnego sterowania własnym autem, procesora o większej mocy obliczeniowej niż i7-3770 czy wyświetlacza lepszego niż mają topowe produkty EIZO, co nie? [/quote] no panie, ja pamiętam nokie, gdy można było instalować w nich piloty do TV (Symbian rulezz) :D[quote name='maciekj22' timestamp='1361125984' post='1705235'] MacBook'iem z taką usterką, a to przecież niezwykle ważne. Przypominam, iż reballing układu BGA to koszt 800 zł (nie licząc ofert po 200-300 zł, gdzie "majsterkowicze" wkładają nasze płyty do domowych piekarników razem z zapiekanką). [/quote] Rebailing w profesjonalnej firmie zajmującej sie tylko tego typu naprawami to koszt rzędu 350zł :) (Z wysyłką w obie strony)
Gość komentarz 20 lutego 2013 komentarz 20 lutego 2013 (edytowane) powiem tak, moim zdaniem jest to temat którego nie da sie skończyć jednym wnioskiem - są fanboje appla których nie przekonasz niczym bo oni widzą telefon wykonany z solidnych materiałów solidnie spasowany , bez kosmicznego hardware w porownianiu z konkurencja jednakże mimo to świetnie ogarniającego swój system. i sa fanboje androida ktorym zalezy na wielkim i czytelnym ekranie oraz otwartym systemie dającym możliwosć wgrania naprzyklad gps'a bez łamania systemu za darmo którego normalnie powinno sie zakupić. moje stanowisko ( po posiadaniu każdej z możliwych platform android, iOS, windows phone, symbian ) na chwile obecną mam windows phone i absolutnie dość zamkniętego systemu co narazie wykluczyło iphona z mojego przyszłego zakupu - wybór padł na LG Nexus 4 z nastepujacych wzgledów 1. prędkosc aktualizacji 2. podoba mi sie design 3. duzy ekran 4. otwarty system 5. wyższa stabilność niż na samsungach naprzyklad z ichniejszymi nakładkami 6. 4-rdzeniowy procesor Gdy już odpoczne na androidzie to jestem zdecydowany kupić Iphona , zobaczymy jaki aktualnie będzie na rynku Edytowane 20 lutego 2013 przez klopers33 1
iDaft komentarz 14 kwietnia 2013 komentarz 14 kwietnia 2013 (edytowane) Niektórzy mówią, że po zabawie iphonem nie odczuwają żadnej magii. Jestem tego samego zdania, bo co można poczuć przez kilka minut? Tak, jak po kilku minutach w drogiej villi nie dowiesz się, czy jest to mieszkanie dla ciebie. Żeby zrozumieć, co takiego 'fajnego' jest w iP trzeba użytkować go z miesiąc i... wgrać JB. ;) Po takim czasie doceniamy lekkość, kształt i materiały z jakich wykonany jest telefon. Podam tu jako przykład iP 4S. Jest lekki, bardzo dobrze trzyma się w dłoni, a wielkość jak dla mnie jest idealna. Po co mi ekran 5", jak przyda mi się on może 2-3 razy na miesiąc podczas oglądania filmów na YT. Chyba nikt nie powie, że Note 2 jest praktyczniejszy od w/w iPhone'a? :E Co do JB, to dopiero po wgraniu jego dowiadujemy się, co tak naprawdę te jabłko potrafi. Nie mam tu na myśli pobierania za darmo płatnych (w appstore) tytułów, tylko możliwości zmiany wyglądu ikonek, folderów, odblokowania maks. głośności, zdjęcia paru blokad, maksymalnego zoptymalizowania systemu i kilkaset (ba, tysięcy!) przydatnych tricków. Ja swoją taczkę odciążyłem prawie dwukrotnie, powiększyłem dostępne miejsce do 7GB i zaoszczędziłem 3 stówy na FiiO E7. :) W żadnym wypadku nie faworyzuję iPhone'ów, bo mają swoje wady (większość można zdjąć JB, ale i tak mają), tylko wyrażam swoją opinię (osobiście mam tylko taczkę :P). Edytowane 14 kwietnia 2013 przez iDaft 1
piotrasta komentarz 14 kwietnia 2013 komentarz 14 kwietnia 2013 Nie mówię, że MacBook'ów to nie dotyczy, aczkolwiek skala zjawiska, jeśli występuje to jest naprawdę znikoma :) bo ilość macboków jest znikoma Swoją drogą - ciekawe, że w elektronice nie wolno ale już w przemyśle motoryzacyjnym można... :E może i idiotyczne pytanie czy to dotyczy całości przemysłu samochodowego łącznie ze sterownikami, komputrerami pokładowymi, wbodowanymi kombajnami (gps, tv, radio, odtwarzacz filmów itp)?
Kim Lee komentarz 16 kwietnia 2013 komentarz 16 kwietnia 2013 bo ilość macboków jest znikoma W Korei Północnej i w Polsce oraz na Białorusi. Natomiast w Korei Południowej, w USA i w Kanadzie jest ich spora ilośc. Zatem nie mozna generalizować.
piotrasta komentarz 16 kwietnia 2013 komentarz 16 kwietnia 2013 (edytowane) Natomiast w Korei Południowej, w USA i w Kanadzie jest ich spora ilośc. a o jakim rynku pisze @maciekj22 w poście#184 do którego odnosi się moja wypowiedź?? Edytowane 16 kwietnia 2013 przez piotrasta
JARMOO komentarz 11 maja 2013 komentarz 11 maja 2013 Ja o produktach apple mam dobre zdanie. Byłem posiadaczem iphona 3g i jaknajbardziej byłem zadowolony z jego jakości wykonanua. Brakowało mi podstawowych funkcji np: brak możliwości nagrywania filmów. :) Bardzo dobra jakość dzwięku na słuchawkach. Jeśli miałbym teraz kupić telefon za ok 350zł wybrałbym prawdopodobnie iphona. Posiadam teraz nokie e63 na symbianie i też jest fajna, ale jak wiadomo symbian lubi przymulic i to już martwa platforma, więc o aplikacje ciężko. :)
corporaptor komentarz 12 maja 2013 komentarz 12 maja 2013 W Korei Północnej i w Polsce oraz na Białorusi. Natomiast w Korei Południowej, w USA i w Kanadzie jest ich spora ilośc. Zatem nie mozna generalizować. A co nas, przepraszam, obchodzą USA i Kanada?
Igorrodz komentarz 22 maja 2013 komentarz 22 maja 2013 Ja tam nie wiem, co nas obchodzą USA i Kanada ale wiem, że to rynek, z którego najwięcej zysków czerpie Apple... No, teraz się to zmienia i dochodzą jeszcze Chiny. Sam na codzień używam MacBooka White i uważam, że to bardzo fajny sprzęt, który co prawda nie jest pozbawiony wad ale ma swoje zalety, takimi jak choćby brak konieczości częstego formatoania dysku i stawiania systemu na nowo czy bardzo łatwy backup danych poprzez technologię Time Machine (wiem bo posiadam odpowiednie urządzenie do tego). System jest lekki i wczytuje się szbko, dzięki boot camp używam na nim też oryginalnego Windowsa. Wadami są choćby niestandardowy układ klawiatury czy głośny pod obciążeniem (w dpoczynku jest niesłyszalny) system wentylacji laptopa. Nie możńa generalizować - ogólnie mam zastrzeżenia do Apple, jak choćby brak możliwości korzystania z Mac OS X na normalnych pecetach czy ich politykę patentową oraz wykorzystywanie ludzi - ale równie dużo można zarzucić Microsoftowi czy pewnej części firm, tworzących systemy stojące w opozycji do iOS. Oczywiście - ilość sprzętu od Apple w Polsce nie jest wielka, to awet nie jest 10% rynku - i co z tego? Czy ten fakt dyskryminuje go w naszych oczach? Tutaj racze jakość i funkcjonalność oraz możliwości winny być kryterium. I cena sprzętu od Apple, która jest moim zdaniem zby wysoka - to właśnie jest największym problemem w naszym biednym (co tu dużo ukrywać) kraju... 1
Ten post jest popularny. maciekj22 komentarz 22 maja 2013 Ten post jest popularny. komentarz 22 maja 2013 Oczywiście - ilość sprzętu od Apple w Polsce nie jest wielka, to awet nie jest 10% rynku - i co z tego? To samo tyczy się chociażby notebook'ów Sony (seria Vaio), w Polsce produkt niszowy - w stanach zupełnie inaczej. Tak już się utarło, że w Polsce idzie się do Tesco, Saturnów i tym podobnych i kupuje się jedyne słuszne marki - Acer, Asus - dlaczego? Bo to (oprócz równie niszowego w Polsce Mediona) najtańsze propozycje. Z Medionem natomiast sprawa wygląda tak samo, aczkolwiek z innych powodów - u naszych zachodnich sąsiadów marka ta - może nie jest specjalnie celebrowana, ale pozostaje w ciągłym użytku - producent ten nie stawia jednak na rynek polski, przez co jedyne Mediony (niewiadomego pochodzenia) importują do naszego kraju pojedynczy przedsiębiorcy, tym samym skazując nas na niewiadomy stan oraz gwarancję rozruchową. Sam jednak - jako, iż lubię eksperymenty miałem dwa laptopy Mediona, obydwa wykonane solidnie, powiedziałbym wręcz, iż z iście niemiecką precyzją. Posiadały wiele drobiazgów, których na próżno szukać wśród droższych odpowiedników "cenionych" w Polsce producentów (no niestety w Polsce uwielbiamy tandetę). 2
piotrasta komentarz 22 maja 2013 komentarz 22 maja 2013 no niestety w Polsce uwielbiamy tandetę w polsce jest jakieś dziwne przekonanie że to co jest tanie jesst tak samo dobre jak to co droższe. W niektórych przypadkach się to sprawdza lecz jest to mniejszy stopień niż odwrotnego przypadku no niestety za jakość, wsparcie producenta nawet długo po upływie gwarancji trzeba zapłacić więcej niż za chinola kupionego z bazaru bez gwarancji, wsparcia technicznego i niemożliwości/nieopłacalności naprawy. I dlatego też część firm ze średniej półki cenowej po prostu omija polskę. 1
Igorrodz komentarz 22 maja 2013 komentarz 22 maja 2013 Bo biednego nie stać na tanie rzeczy, które szybko psują się i trzeba kupić kolejny, który znou się zepsuje - nie lepiej kupić (od razu) produkt droższy a lepszej jakości? Tak tak - ktoś napisze zaraz, że skoro na Acerze ma się taką samą wydajność jak na laptopie Lenovo czy Della a gra wgląda tak samo świetnie na monitorze TFT od BenQ jak i IPS od iiyamy czy Della - to ja dziękuję za takie opinie. Widział z Was ktoś monitory (matryce) typu Retina? Bez porównania z LED od Samsunga... oj co ja piszę, jakie LED? Przecież to podświetlenie matrycy a nie jej rodzaj... No, ale takich znawców (niestety) mamy w Polsce... 1
corporaptor komentarz 25 maja 2013 komentarz 25 maja 2013 Mówicie, że pokutuje myślenie, że tanie jest tak samo dobre jak drogie. Zgoda, ale moim zdaniem pokutuje też generalizowanie i posługiwanie się stereotypami. A z drugiej strony równie "trafne" myślenie, że jeśli coś jest droższe, to automatycznie jest też lepsze. Igorr, chcesz mi powiedzieć, że zamiast kupić dobrą matrycę VA za 1500zł wolisz wydać 2 do 3 razy więcej na matrycę IPS, tylko dlatego, że jest droższa? I - żeby jeszcze było śmieszniej - mówisz o tym w kontekscie gier! To raczej świadczy o snobiźmie z domieszką ignorancji. Już nie mówię o typowym przeznaczeniu matryc IPS.
radekx komentarz 25 maja 2013 komentarz 25 maja 2013 To prawda, można się nieźle przejechać na rozumowaniu, że zależność między ceną, a jakością zawsze jest proporcjonalna. Z drugiej strony nowsze podzespoły też wcale nie oznaczają lepszej jakości, nie mówiąc o tym, że rozumny człowiek powinien kroić sprzęt do potrzeb. Nie raz czytałem marudzących użytkowników smartfonów z mega-turbo-amoledem (bo oczywiście klasyczna matryca tft jest be, tylko dla noobów i wapniaków), gdzie po długim wyświetlaniu statycznego, jasnego obrazu (nawigacja) mieli ładnie powypalany ekran... Niemniej miło, że taki sprzęt jest - każdy znajdzie coś dla siebie. Czy to wykorzysta czy nie to już inna sprawa :)
iDaft komentarz 31 maja 2013 komentarz 31 maja 2013 Hmm, zna ktoś lepszego grajka za te pieniądze, co Taczka 4G?
mgie45 komentarz 19 lutego 2014 komentarz 19 lutego 2014 ostatnio czytam biografię Jobsa, sporo daje do myślenia i od razu człowiek rozumie filozofię apple, dlaczego ten sprzęt jest tak zrobiony a nie inaczej, Jobsowi zależało na tym żeby była jak najbardziej utrudniona ingerencja użytkownika w ten sprzęt, żeby miał gotowy produkt ale za bardzo nie mógł go udoskonalać, zmieniać bo wg Jobsa to co tworzył było idealne
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.