FrogsterPL komentarz 2 października 2016 komentarz 2 października 2016 LEDów w pierwszej (ani drugiej) generacji Yarisa nigdy nie było. Skoro masz, to poprzedni właściciel je zamontował. Co do parkowania, to spoko ogarniesz, Yarisem się spoko manewruje. @Chum Lee, bo wcześniej nie zauważyłem... silniki benzynowe w 206 są proste konstrukcyjnie, gdzie wyczytałeś, że na LPG się sypią?
gj88 komentarz 3 października 2016 komentarz 3 października 2016 6 godzin temu, FrogsterPL napisał: LEDów w pierwszej (ani drugiej) generacji Yarisa nigdy nie było. Skoro masz, to poprzedni właściciel je zamontował. Co do parkowania, to spoko ogarniesz, Yarisem się spoko manewruje. Nie zamontowane są LEDy tylko przyjzyj sie na zdjeciu dobrze na dole po obu stronachz przodu sa takie maskownice plastikowe jak dla mnie na te ledy jako dodatek Ewentualnie na przednie przeciwmgielne bo te maskownice da sie wyjac i tam jest dziura
FrogsterPL komentarz 3 października 2016 komentarz 3 października 2016 A wybacz, nie doczytałem. Ale to tak czy owak nie było projektowane jako miejsce na światła LEDowe, z tego względu, że ich wtedy na rynku po prostu nie było Tak jak napisałeś na końcu, Yaris w tym miejscu mógł mieć po prostu reflektory przeciwmgielne (patrz zdjęcie niżej), choć oczywiście obecnie, tak jak piszesz, stosunkowo często właściciele aut montują tam światła do jazdy dziennej.
Chum Lee komentarz 3 października 2016 komentarz 3 października 2016 9 godzin temu, FrogsterPL napisał: LEDów w pierwszej (ani drugiej) generacji Yarisa nigdy nie było. Skoro masz, to poprzedni właściciel je zamontował. Co do parkowania, to spoko ogarniesz, Yarisem się spoko manewruje. @Chum Lee, bo wcześniej nie zauważyłem... silniki benzynowe w 206 są proste konstrukcyjnie, gdzie wyczytałeś, że na LPG się sypią? Ciotka ma a kolega miał i ogólnie nie polecają.
FrogsterPL komentarz 3 października 2016 komentarz 3 października 2016 Mam konto na forum klubowym Peugeota 205, jest tam trochę osób które mają w swoich 205 gaz (a silniki benzynowe w 206 - oprócz tych mocniejszych - są prawie identyczne) i raczej o jakichś większych problemach nic tam nie widziałem... no ale dobra, ja ogólnie za LPG nie przepadam, więc nie szukałem też specjalnie takich tematów. Kwestia też, czy instalacje w autach cioci i kolegi są jakieś sensowne jakościowo i prawidłowo dobrane.
MasterYoghourt komentarz 3 października 2016 komentarz 3 października 2016 Aktualnie nie mam auta ale chciałbym mieć Audi B4 1.9 TDI w świetnym stanie, tak jak choćby ten: albo Ford Mondeo MK.II 1.8TD: Lubię klasyki, w których samemu mogę jeszcze coś naprawić, nie dużym kosztem.
FrogsterPL komentarz 3 października 2016 komentarz 3 października 2016 O fordowskim 1.8 TD zapomnij. Ma problemy z odpalaniem przy temperaturach rzędu +10 stopni (prawdopodobnie skopany jest projekt i świece żarowe za krótko grzeją), na dodatek jest awaryjny, przegrzewa się też czwarty cylinder. Fakt, że do tej pory sporo tych aut jeździ, ale na tle konkurencji jest to odradzany silnik. No i do tego rdza (choć nie aż tyle co w Escortach). Jeśli Mondeo tej generacji, to zadbane i z silnikiem benzynowym. Jeśli koniecznie chciałbyś z gazem, to z hydrauliczną regulacją luzu zaworowego (były też z ręczną).
Chum Lee komentarz 3 października 2016 komentarz 3 października 2016 6 minut temu, MasterYoghourt napisał: Aktualnie nie mam auta ale chciałbym mieć Audi B4 1.9 TDI w świetnym stanie, tak jak choćby ten: albo Ford Mondeo MK.II 1.8TD: Lubię klasyki, w których samemu mogę jeszcze coś naprawić, nie dużym kosztem. Rok temu jak chodziłem jeszcze do technikum nauczyciel kupił mondeo z 2006 ale w sedanie dość fajne auto.Tylko broń boże nie rób tak jak on z fordem auto po gwarancji dawno a ten jeździł nabijać klimę na serwis fora po 400zł ;p
FrogsterPL komentarz 3 października 2016 komentarz 3 października 2016 Ja mam Mondeo z 2003 (to ta sama generacja co 2006, tylko sprzed liftingu), jakby potrzebne były jakieś informacje to postaram się pomóc.
MasterYoghourt komentarz 3 października 2016 komentarz 3 października 2016 Te silniki TDCI z Mk.III mają złą renomę.
FrogsterPL komentarz 3 października 2016 komentarz 3 października 2016 (edytowane) Nie gorszą od 1.8 TD. W TDCi problemy sprawia pompa wtryskowa, jeśli jest po regeneracji albo nowszego typu, masz spokój co najmniej na kilkadziesiąt tysięcy kilometrów (no chyba, że opiłki zalepiły Ci już wtryskiwacze, to jeszcze musisz je zregenerować). W 1.8 TD jest znacznie więcej "punktów zapalnych", większość z nich poprawiono przy wprowadzaniu silników 1.8 TDDi (Focus Mk1) i TDCi (Focus Mk1, Mk2, Mondeo Mk4). Tyle, że w TDCi często wysiada dwumasowe koło zamachowe. 2.0 TDCi z Mondeo Mk3 (i Jaguara X-Type) tak naprawdę cierpi głównie na marnym osprzęcie, bo silnik sam w sobie jest dość mocny, zwłaszcza układ korbowo-tłokowy. Nie ma też problemów z chłodzeniem jak 1.8 TD. Na forum Ford Club Polska był gość, który zdłubał taki silnik ze standardowych 130 koni na... 219. I na 550 niutonometrów. Oczywiście dymiło niemiłosiernie przy przyspieszaniu (jak to diesel), ale dla obserwatora wyglądało to jak teleport: chmura dymu, a po jej zniknięciu auto było daleeeeeeeeeko z przodu Edytowane 3 października 2016 przez FrogsterPL
AudiAWX komentarz 28 października 2016 komentarz 28 października 2016 Jeszcze tydzień temu miałem A4 B6 Avant 1.9 AWX. Chwilowo poszukiwania A4 B7 Avant 1.8T lub jakieś Volvo 2.4 - 2.5...
AudiAWX komentarz 31 października 2016 komentarz 31 października 2016 Forda to albo na pompie, albo aż z Peugeotem pod maską. Inaczej tylko benzyna. Odradzam stanowczo 2.0 z okolic 2004 bo miałem, łuszczy się pompa i cały układ zasilania do wymiany/czyszczenia, masakra i 6000 czasem może być mało.
krzysiuus komentarz 3 listopada 2016 komentarz 3 listopada 2016 Ja miałem kiedyś mondeo mk3 ale zwykły 2.0TDDi. Auto duże, wygodne - silnik nie do zajechania. Jedyny minus to straszny klekot (jak naprawdę stary diesel)
MasterYoghourt komentarz 4 listopada 2016 komentarz 4 listopada 2016 Oglądaliście ten materiał o akcyzie ? Za Bentleya akcyza spadnie 10 krotnie, na stare auta wzrośnie 4 krotnie i więcej. To jest faszyzm przez elitaryzm.
AudiAWX komentarz 5 listopada 2016 komentarz 5 listopada 2016 Trochę w tym siedzę bo coś tam co jakiś czas sobie przywiozę i chłopaki twierdzą że wrócą stare czasy gdy auto na trzech lawetach się przywozilo by ominąć to i owo.
szynszyl1337 komentarz 5 listopada 2016 komentarz 5 listopada 2016 Masz na myśli przywożenie samochodów w częściach np. bez silnika lub coś w tym stylu czy może samochody spawane z 3, bo były tak zmasakrowane?
MasterYoghourt komentarz 7 listopada 2016 komentarz 7 listopada 2016 Co powiecie na te cudeńko, dla mnie bomba:
FrogsterPL komentarz 9 listopada 2016 komentarz 9 listopada 2016 Dla mnie przekombinowany Jeśli już Maluch, to albo seryjny, albo ostatecznie jakiś mocniej zdłubany. Ten ze zdjęcia to takie coś pomiędzy, ni to pies, ni wydra
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.