kelloco2 komentarz 6 października 2012 komentarz 6 października 2012 O no to super. btw md5sum jest też na Windowsa tylko trzeba poszukać.
expower komentarz 6 października 2012 komentarz 6 października 2012 Własnie teraz siedze na tym ubuntu, ale strasznie laguje :/. Myslalem ze po odpaleniu pena bedzie sie odpalal od razu system, a nie do wyboru (wypróbuj lub instalacja na dysku). System się tak podcina, ze nie ma nawet szansy normalnej pracy...
kelloco2 komentarz 6 października 2012 komentarz 6 października 2012 Ubuntu 12.04LTS ściągnięte z oficjalnej strony? Na którym komputerze to tak działa?
expower komentarz 6 października 2012 komentarz 6 października 2012 Na lapku Latitude. Jak się przełączę na monitor laptopa (bo mam go w stacji dokującej) to jest wszystko wporzo. Plik ISO pobieralem przez LiLi USB creator
kelloco2 komentarz 7 października 2012 komentarz 7 października 2012 To ty na zewnętrznym monitorze masz te problemy? W takich LiveCD są otwarte sterowniki do kart graficznych, które średnio sobie z takimi rzeczami radzą oraz mają niższą wydajność. Pełną wydajność przy dwóch monitorach w przypadku np. nVidii można osiągnąć dopiero po normalnej instalacji Ubuntu na dysku i doinstalowaniu zamkniętych sterowników. działanie LiveCD != działanie zainstalowanego Ubuntu.
Garrappachc komentarz 7 października 2012 komentarz 7 października 2012 Na LiveCD też można zainstalować zamknięte sterowniki.
kelloco2 komentarz 7 października 2012 komentarz 7 października 2012 No tak fakt. Głównie myślałem o tym, że w Ubuntu od razu po instalacji np. w przypadku nVidii pojawia się takie okienko odnośnie zainstalowania sterowników zamkniętych - jednym kliknięciem się to instaluje, ale program wymaga restartu systemu. Na LiveCD chyba też się to pojawia, ale po restarcie wiadomo i tak wszystko przepada (z RAMu). Jednak normalnie ręcznie to wystarczy chyba to doinstalować, załadować moduł, wygenerować xorg.conf i zrestartować Xy? Mi osobiście zawsze najłatwiej konfigurowało się grafikę na "czystych" distrach typu czysty Debian, Arch Linux. Nie miałem niepotrzebnych sterowników, w przypadku np. nVidii tylko jeden panel odnośnie monitorów - nvidia-settings i tam wszystko ładnie można ustawić (nawet z dźwięk przez HDMI działał OOTB). Pozdrawiam
Klek komentarz 4 grudnia 2012 komentarz 4 grudnia 2012 Witam, pozwolę sobie skorzystać z tematu. Szukam systemu bezpiecznego i dosc latwego w uzytkowaniu. Wystarczy, zeby dzialal firefox z obsluga flasha i excel i zeby nie bylo problemow ze sterownikami do popularnych modemow 3g, nie musi byc ladny, szybki, moze nawet nie odtwarzac video czy dzwieku. LiveCD mile widziane Potrzebuje go jedynie jako drugi bezpieczny system, na kilka godzin tygodniowo do spokojnej obslugi kont i danych firmowych. Windows zostanie do czesci uzytkowej. W zasadzie to nawet nie musi byc linux, ale nie wiem czy sa w ogole jakies inne, bezpieczne, zdatne do uzytkowania systemy W zasadz
kick9 komentarz 4 grudnia 2012 komentarz 4 grudnia 2012 debian stable muzeum ale jeżeli potrzebujesz tylko do 2 zastosowań to da radę myślę :-) 1
kelloco2 komentarz 4 grudnia 2012 komentarz 4 grudnia 2012 (edytowane) Klek, istnieje jeszcze *BSD - innych bezpiecznych szeroko stosowanych systemów nie znam. Jednak, ze względu na popularność i poziom trudności lepiej wybrać Linuxa. Polecam Debian Wheezy - w tym momencie jest już zamrożony, praktycznie jak stable - starczy Ci na dłużej; dodatkowo obsługa nowych urządzeń, nowsze jądro itd... Napisz tylko jaki sprzęt to się wybierze między wersją amd64 a i386. Bez instalacji z LiveCD - Ubuntu. Pozdrawiam 1
Klek komentarz 5 grudnia 2012 komentarz 5 grudnia 2012 (edytowane) Dzięki za odpowiedzi. Będzie stosowany na Asusie X43TA z procesorem AMD A4-3300 i netbooku Asusa z czyms z rodziny AMD - c50/c60/e350 - nie jestem pewien, ledwo co dostalem, juz pojechał z synem na jakąś wycieczke
kelloco2 komentarz 6 grudnia 2012 komentarz 6 grudnia 2012 Na takie komputerkiyy to amd64 - powinno chodzić bardzo sprawnie cdimage.debian.org/cdimage/daily-builds/daily/arch-latest/amd64/iso-cd/ 1
kick9 komentarz 31 stycznia 2013 komentarz 31 stycznia 2013 (edytowane) Po wypróbowaniu paru dystrybucji dalej nie mogę znaleźć niczego dla siebie: -System ma być do przeglądania netu, słuchania muzyki, oglądania filmów itp. casualowy użytek, do narzędzi i gier mam winde -Wszystko ma działać w pełnej harmonii (tzn. chciałbym żeby ustawianie dźwięku działało dla wszytskich wyjść audio, nie tylko dla tylnego jak w mincie 13, żeby skróty na klawiaturze (jak np. pause/next/prev.) działały jak w Ubuntu (w Mincie nie działały), ew. może po prostu mieć bardzo funkcjonalne rozwijane menu na pasku jak w cinnamonie, nie jest złe -Ma się szybko włączać -MA BYĆ BEZPROBLEMOWY (ubuntu jest dla mnie idealne, ale losowe błędy z nikąd jak na przykład fakt, że system się nie wyłącza albo dźwięk charczy (po edycji ustawień przestał charczeć w jednych programach, a zaczął w innych) -pakiety .deb albo .rpm (bo najpopularniejsze) -dostępnośc ciemnych motywów (ew.przezroczystość jak w kde) dla środowisa graficznego, jasność minta (jak można dawać jasne ramki do okien w cinnamonie :/) mnie dobija Poratujcie, jestem średniozaawansowany, terminala się nie boję, system jak mówiłem do casualowego użytku i w tym ma być bardzo dobry. aha, i jeżeli podpowiecie jakiś goły system (jak debian np.) to podpowiedźcie jak go skonfigurować jeśli możecie :) Z góry dzięki za pomoc
kelloco2 komentarz 31 stycznia 2013 komentarz 31 stycznia 2013 ACPI hotkeys oraz te ustawienia dźwięku - prawdopodobnie na Mint13 trzeba było to ustawić. Od siebie mogę polecić Mint ta wersja z Cinnamon + skonfigurować ACPI hotkeys (mogę pomóc). Distro, które zawiera to wszystko co wymieniłeś OOTB chyba nie istnieje. Generalnie zauważyłem, że dystrybucje user-friendly z gotowymi już środowiskami itd... pojawiają się tam właśnie nie wiadome błędy/bugi jak w Ubuntu. Mogę polecić jeszcze Debiana 7.0/Arch Linux ,lecz tam jest trochę więcej zabawy + nie ma od razu takiego fajnego menu, środowiska a wogóle tam najlepiej sprawdzają się lekkie środowiska - które są tylko środowiskami a cały panel sterowania/konfiguracja zastępuje konsola. przykładowo userzy Arch Linux najczęściej wybierają openboxa 1
kick9 komentarz 31 stycznia 2013 komentarz 31 stycznia 2013 (edytowane) Hmmm... a wiesz może jak definitywnie rozwiązać ten problem z dźwiękiem w Skype ? (gdzies byl poradnik ze trzeba dopisac do pewnej linijki w configu dźwięku tsched=0, po tym jak to zrobiłem dźwięk się zepsuł w WINE) bo w mincie tez ten blad wystepuje. I może znasz jakiś motyw do cinnamona zmieniający pasek okna (ten z zamknij/minimalizuj i ten z opcjami zakładkami itd (czyli 2 albo 3 paski, nie pamiętam xD) na coś ciemnego bo mnie aż razi to srebro :)
kelloco2 komentarz 31 stycznia 2013 komentarz 31 stycznia 2013 [url=http://ompldr.org/vaGFxNw/skypesound.png]http://ompldr.org/taGFxNw[/url] uruchom z terminala i "Wykonaj próbę dźwiękową". Zobacz czy coś wypluło oraz co masz w tych ustawieniach dźwięku? Najlepiej spytaj na forum danej dystrybucji. Powinno to działać od razu. Używam Linuxa na desktopie już jakiś czas i moim zdaniem są dwie drogi; Windows albo całkowicie ogarniamy Linuxa i lecimy na Arch Linux/Debian/Gentoo. Wtedy rozumiesz co i jak i dlaczego tak. Te pośrednie wybory typu Mint/Ubuntu, kiedy nie do końca znamy mechanizmy działania systemu, nie sprawdzają się i są frustrujące. Sam pamiętam swoje początki i żałuję, że od razu nie skoczyłem na konsolę. 1
kick9 komentarz 31 stycznia 2013 komentarz 31 stycznia 2013 (edytowane) Przy wszelkich próbach dźwiękowych dźwięk straszliwie charczy a wszystko mam poustawiane na używanie pulseaudio. dopisałem tsched=0 do pewnej linijki w configu pulsa i jest dobrze, a najnowszy wine ma podobno jakis patch zeby pulse dzialalo dobrze, czekam az sie zainstaluje i zdam relacje :) Chyba działa :D kluczem była walka z WINE, nie ze skypem A oto część dla potomnych :D sudo gedit (czy jakiś inny edytor) /etc/pulse/default.pa znajdź linijkę load-module module-hal-detect dopisz tsched=0 potem instalacja wine 1.5 ustawiasz system na win7 i używane biblioteki na pulseaudio (w zakładce dźwięk) voila ! kelloco2 - dzięki za pomoc
kelloco2 komentarz 2 lutego 2013 komentarz 2 lutego 2013 ja np. WINE mam tylko dla prostych użytecznych programików a kolosów tpyu np. edycja vdieo/audio mam obok Windowsa
kick9 komentarz 2 lutego 2013 komentarz 2 lutego 2013 Ja tez, ale lubie sobie czasem pyknac troche np. w Unreala 1 bez przelaczania sie miedzy systemami :)
phillip komentarz 9 lutego 2013 komentarz 9 lutego 2013 Witam serdecznie :E Zastanawiam sie nad zmiana obecnego komputera (iBook g4) na netbooka z preinstalowanym Windowsem 7 Starter, ale nie za bardzo usmiecha mi sie uzywanie samego Windowsa, Mac OS za bardzo przyzwyczail mnie do bezproblemowej obslugi systemu i z Windowsa chcialbym korzystac tylko do Office'a i kilku programow. Idac dalej - szukajac alternatywy dla Windowsa 7S natknalem sie na Ubuntu Netbook Remix - korzysta/l ktos z tego systemu, badz jest mi w stanie cos o nim powiedziec ? Szukam systemu, ktory bedzie mozliwie najbardziej zblizony do Mac OS, czyli najlepiej gdyby byl stabilny, niedawodny, w miare prosty w obsludze i byloby super gdybym nie musial instalowac antywirusa - a czytalem, ze na Ubuntu/Linux jest malo wirusow, tylko troszke wiecej niz na Maca, jak z tym jest ? I o co chodzi z tymi komendami w terminalu/panelu ? Czy da sie skonfigurowac system na poczatku tak, by pozniej sie do tego nie dotykac ? W gre wchodzi tylko opcja light user, czyli internet, mail, YT, notatki, muzyka, oraz ogladanie kopii bezpieczenstwa moich filmow na DVD :E
kelloco2 komentarz 9 lutego 2013 komentarz 9 lutego 2013 W praktyce nie trzeba instalować żadnego antywirusa - nie ma wirusów. Gdzie można ściągnąć te Ubuntu Netbook Remix? Z tego co wiem to już jest nierozwijany projekt - najlepiej ściągnąć zwykłe desktopowe http://www.ubuntu.com/download/desktop Ubuntu. Przystosowane jest do laptopów dość dobrze. Ubuntu da się konfigurować i używać tak, że wogóle nie musisz się tykać konsoli. Do tego co wymieniłeś Ubuntu powinno sprawdzić się bardzo dobrze.
bootshoes komentarz 11 marca 2013 komentarz 11 marca 2013 Witam, mam takie pytanie. Czy dotychczasowemu użytkownikowi Windowsa Xp opłacałoby się przejść na którąś z dystrybucji Linuxa? Dodałbym, że żeby całkowicie legalnie korzystać z Windowsa musiałbym nabyć nowy system, a to niemały wydatek. Posiadałem legalnego XP w wersji OEM, jednak w moim starym komputerze poszła płyta główna. Zastanawiam się, czy w moim przypadku migracja na system linux byłaby dobra. Proszę o obiektywne opinie, nie chcę komentarzy typowo fanbojskich. Moją największą obawą są sterowniki i ogólna konfiguracja urządzeń z jakich korzystam, chociażby drukarka Lexmark x6675. Z internetem łączę się przez Livebox TP, więc nie wiem czy Linux obsługuje ten typ połączenia. Komputer raczej nie służy mi do gier, chodzi mi głównie o przeglądanie internetu, pisanie dokumentów, robienie prezentacji, sklejanie filmików, oglądanie filmów, słuchanie muzyki. Linux powinien dla mnie być jak najłatwiejszy w obsłudze i gotowy do działania. Jak oceniacie, czy przy tym co teraz podałem warto przejść na linux czy spowoduje to problemy?
kelloco2 komentarz 12 marca 2013 komentarz 12 marca 2013 Spowoduje to problemy z sklejaniem filmików (chyba, że tylko sklejanie a nie obróbka), z edycją niektórych dokumentów *.doc(x) czy prezentacji. Reszta bez problemu zadziała pewnie lepiej niż na Windows.
bootshoes komentarz 12 marca 2013 komentarz 12 marca 2013 zdaje mi się, ze to jednak dość spore problemy jak na to, do czego jest mi potrzebny komputer, więc nadal nie jestem przekonany do Linuxa
kelloco2 komentarz 12 marca 2013 komentarz 12 marca 2013 Prosta obróbka filmów da radę. - jednak jeśli chodzi o częstą edycję różnych dokumentów - dokumenty z Microsoft Office niektóre mogą być błędnie obsługiwane. Microsoft nie daje dokumentacji do swojego formatu. nawet nie jest to zalecany format dokumentów przez UE
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.