Youki komentarz 13 grudnia 2012 komentarz 13 grudnia 2012 Tez widzialem Continentala juz nie raz tylko troszke starszego, przed FL jeszcze ale popieram, ze sa to przepiekne wozy.
antos komentarz 13 grudnia 2012 komentarz 13 grudnia 2012 Co do zużycia passata. To ciężko się połapać co i jak. Bo jest różnica, jak samochód ma 400 tysięcy przebiegu z czego 75% zrobił na autostradach lub w trasie to wewnątrz będzie jak nowy, bo ile ktoś tam tego sprzęgła używał lub hamulca. Jeżeli zaś z kolei auto było używane głównie w mieście to po 200 tysiącach będzie już widać zużycie mieszka skrzyni biegów, pedału sprzęgła, pedału hamulca, kierownicy czy siedzenia. Więc nie jest tak, że każdy egzemplarz starzeje się tak samo. Nie mniej jednak faktem jest że passat jako ulubieniec polskiej gawiedzi jest kręcony i picowany na maksa. Dlatego lepiej moim zdaniem szukać czegoś mniej popularnego i poszukiwanego przez ludność czyli bliźniacze trio fabia/ibiza/polo. Auta na tej samej płycie podłogowej i identyczne mechanicznie. Jak koniecznie chcesz mieć kompakt lub coś większego to czemu by nie ulubieniec małych wsi i miast czyli Golf IV w tedeiku? 1
wojonis komentarz 15 grudnia 2012 komentarz 15 grudnia 2012 (edytowane) Jak dla mnie to Bentley aż tak bardzo ładny nie jest. Pomijając fakt że kosztuje prawie 800 tys zł ( nowy). Nissan GT-R jest ładniejszy,tańszy i do tego kładzie Bentleya na kolana jak chce ;P Chociaż przód Bentley'a jeszcze do przełkniecia natomiast tył już porażka ale to zależy od gustu osoby kupującej
cubeaim komentarz 15 grudnia 2012 komentarz 15 grudnia 2012 [quote name='wojonis' timestamp='1355575169' post='1643715'] issan GT-R jest ładniejszy,tańszy i do tego kładzie Bentleya na kolana jak chce ;P [/quote] To auta z dwóch różnych klas więc trochę nie na miejscu jest porównywać Limuzynę GT z Sportowym SuperCarem.
Igorrodz komentarz 15 grudnia 2012 komentarz 15 grudnia 2012 Oj tam. Autko ma jeździć z punktu A do punktu B w określonym czasie, nie psuć się i spalać mało (oraz mieć tanie części w razie awarii). A reszta to kwestia indywidualnych upodobań i gustów. A o gustach się nie... 1
Ten post jest popularny. mleczkoamd komentarz 26 stycznia 2013 Ten post jest popularny. komentarz 26 stycznia 2013 (edytowane) Skoro ju się tak chwalimy, to ja się pochwale swoją głupotą... Miałem ładnego, fajnego forda probe 2 z żadko spotykanym silnikiem 2.5 v6 180km od mazdy :), powiem wam tak, myślałem że zdąże... nie miałem pierwszeństwa, a jechałem z dziewczyną, wiecie automacik 5 biegów xD pedał w podłoge guma w pisk, i jeb we mnie dziadzio w mercu w124... Szkoda mi samochodu kupiłem za 5,500zł , włożyłem w niego kolejne 3 tyś zł, na silnik i zawieszenie, i mnie podkusiło. Moja głupota, dobrze że mojej Majce się nic nie stało, ja miałem połamane żebra lewa ręka oraz lewa noga złamana, jeszcze mi się poduszki nie otworzyły, bo czujnik wypadku nie złapał, ;( pamiętam te wakacje, całe wakacje w domu unieruchomiony, teraz obecnie nic nie posiadam, ale planuje na wiosne może jakiegoś fiata bravo gt lub fiata merea w kombi :) Moje fotki po wypadku, może troche dziwne dla was te zdjęcia ale po wypadku w całości wystawiłem na allegro, z zamiarem że ktoś kupi części, przez 2 lata poszedł tylko silnik, bo jest naprawde rzadko spotykany 4
webber komentarz 1 marca 2013 komentarz 1 marca 2013 Jeżdżę nim półtora roku ale chyba jeszcze nie pokazywałem, więc wrzucam: [url=http://i.imagebanana.com/img/smt2h7ry/1.JPG][/URL] [url=http://i.imagebanana.com/img/5cpfhwzy/3.JPG][/URL] [url=http://i.imagebanana.com/img/qzyeyjij/4.JPG][/URL] [url=http://i.imagebanana.com/img/ukpl2s8p/5.JPG][/URL] Rocznik 1998, Ghia (automatyczna klima, podgrzewane fotele, podgrzewana przednia szyba, sterowanie radiem z kierownicy itp). Silnik 2 litry w benzynie, którego wyboru trochę żałuję. Niby sprawuje się dobrze - cichy, elastyczny i bezawaryjny ale jednak 131 koni przy ponad 1400 kg mi nie wystarcza, kupując teraz szukałbym 2.5 V6. 1
Igorrodz komentarz 1 marca 2013 komentarz 1 marca 2013 Tata powtarzał mi, aby nie kupować samochodów na "F" - Fordów, Fiatów i francuskich :E 1
VIPaulinka komentarz 2 marca 2013 komentarz 2 marca 2013 Ja mam Audi 80 B3 1,9e. Stary ale dobry ;P 1
Igorrodz komentarz 2 marca 2013 komentarz 2 marca 2013 @UP A ja mam VW Golfa 1988 rok - czyli oboje mamy niezniszczalne i niezatapialne, pancerne i trwałe niemieckie konstrukcje :D 1
Ten post jest popularny. Gość komentarz 2 marca 2013 Ten post jest popularny. komentarz 2 marca 2013 Ja mam Audi 80 B3 1,9e. Stary ale dobry Fakt to mocne i ciężkie samochody ,często je pchałem . Dobrze że z górki a nie pod :E 2
adizaba komentarz 11 marca 2013 komentarz 11 marca 2013 Posiadam vw golf 3 1.9 tdi biały , german style (mam go serdecznie dosyć...) marzy mi się bmw m3 e46 csl smg coupe 3.3l 360 KM lub audi a8 w12 6.0l quattro 450 KM miałem okazję jechać obydwoma i przyjemność z jazdy jest niesamowita (spalanie również...w bmw po wciśnięciu gazu w podłogę komputer pokazywał 70 litrów...)
webber komentarz 11 marca 2013 komentarz 11 marca 2013 70 litrów chwilowego spalania to nic strasznego, nawet moje Mondeo po przyciśnięciu do końca potrafi pokazać koniec skali czyli 55l/100 :)
adizaba komentarz 11 marca 2013 komentarz 11 marca 2013 70 litrów chwilowego spalania to nic strasznego na dłuższą metę dla 20 latka , który jeszcze się uczy , a pracuję tylko dorywczo to stanowczo za dużo :) + opłaty.... nie stać mnie póki co na taką zabawkę :)
FrogsterPL komentarz 11 marca 2013 komentarz 11 marca 2013 adizaba... spalanie chwilowe to spalanie chwilowe, taki samochód po prostu nie jest w stanie tyle palić na dłuższą metę, chyba że byś zasuwał na 1. biegu z maksymalną prędkością - a i tak pewnie spaliłoby wtedy mniej. Ciekawostka - mamy Toyotę Yaris pierwszej generacji, silnik 1.0 68 KM. Ma komputer pokładowy z funkcją pokazywania chwilowego spalania. Jaki miałem rekord przy ruszaniu? Ponad 70 litrów na 100 km. ;)
adizaba komentarz 11 marca 2013 komentarz 11 marca 2013 adizaba... spalanie chwilowe to spalanie chwilowe ale wierz mi , że mam ciężką nogę , gdy miałem okazję jeździć tym autem to gaz cały czas był w podłodze , auto na każdym biegu wduszało w fotel także nawet gdyby palił 20 l / 100 to na mnie to i tak za dużo :)
bemol911 komentarz 11 marca 2013 komentarz 11 marca 2013 (edytowane) W wakacje zmieniłem pancernego Golfa Mk2 którego pokazywałem kilka stron wcześnej, wybór padł na Volvo V40 99r 1,8 Benzyna 170k przebiegu Wyposażenie: Wspomaganie 4poduszki i 2 kurtyny ABS Elektryczne szyby i lusterka (podgrzewane) klima manualna Webasto Pakiet family (zintegrowane foteliki, elektryczna blokada tylnych drzwi, itp) oryginalne radio, 8 głośników + sub w bagażniku Fotki po zakupie: [url=http://www.tinypic.pl/jmc3u26dbd3y][/URL] [url=http://www.tinypic.pl/11v5g0dvvhyn][/URL] [url=http://www.tinypic.pl/0p4692wnmubz][/URL] [url=http://www.tinypic.pl/uz2z68bt1e8b][/URL] [url=http://www.tinypic.pl/c4mnfdwl17vy][/URL] Aktualnie: [url=http://www.tinypic.pl/ow5tusbwnb1w][/URL]
bemol911 komentarz 11 marca 2013 komentarz 11 marca 2013 Auto sprowadzał znajomy i zmieściłem się w 10k ale bez alusów i opon zimowych a teraz jeszcze mam LPG w planach
bemol911 komentarz 11 marca 2013 komentarz 11 marca 2013 (edytowane) 8k auto, 2 k wszystkie opłaty rejestracja, przegląd, ubezpieczenie itp) prawie nic nie musiałem z autem robić, płyny były wymienione 4k km przed zakupem a rozrząd 19k wcześniej, na wszystko są papiery trochę zaoszczędziłem na tym że auto kupiłem prosto od niemieckiego właściciela
adizaba komentarz 11 marca 2013 komentarz 11 marca 2013 Nie pozostaje mi nic innego jak pogratulować dobrego zakupu :) Oby autko służyło tak długo jak potrzeba :) trochę zaoszczędziłem na tym że auto kupiłem prosto od niemieckiego właściciela to fakt :) gdyby w międzyczasie trafiło w ręce rodaka cena by wzrosła :)
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.