Akselpl komentarz 10 października 2012 Autor komentarz 10 października 2012 (edytowane) Tak w skrócie i na tyle na ile mogę napisać... Niestety oficjalnej informacji nie będzie i osoba która przekazała mi wszelkie info na temat tej sprawy prosiła o niepublikowanie treści rozmowy gdyż jest prawie pewne że straciłaby prace tym bardziej że dotyczy to nie tylko ASRock ale także innych producentów. Fabryka która produkuje płyty min również dla ASRock spowodowała tą wadę. Zostały już wprowadzone poprawki do działania "taśmy" aby taka sytuacja się nie powtórzyła. Jest jak najbardziej możliwe że problem ten może występować u innych producentów gdyż wiele marek zleca tam produkcję... Wszystkie wyprodukowane w ten sposób płyty są jak najbardziej sprawne i nie wpływa to na ich jakość. Niestety nie mogę i nigdy nie będę mógł w żaden sposób tej treści potwierdzić dowodami, gdyż ASRock nie zajął oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Zastanawiam się czy wrzucać to wszystko na wykop czy nie, jak myślicie? Edytowane 10 października 2012 przez Akselpl
KillaHill komentarz 10 października 2012 komentarz 10 października 2012 Co Ci to da ? Załatw sprawę tak byś Ty był zadowolony. Reszta jest mało ważna, w każdym sklepie są jakieś problemy co jakiś czas. Nie ma sklepu w którym nie ma żadnych problemów z reklamacjami czy z obsługą. Jak widać morele nie zawiniło, po prostu wysłali Ci nową płytę fabrycznie zapakowaną i tyle .... to że się trafiły 2 wadliwe sztuki w czasie produkcji to nie ich wina, a sprawdzać przed wysyłką nie muszą, jedynie mogą jeżeli mają jakieś uwagi. Wszystko się wszędzie psuje, trafiają się wadliwe serie w każdej fabryce, tym bardziej że tutaj jest elektronika i wszystko w temacie. Nie wiadomo czy ktoś znowu nie robi Cie w jajo pisząc o wadliwej taśmie produkcyjnej - naprawdę w to wątpię. O dziwo trafiają się takie płyty tylko w morele.net ?
cubeaim komentarz 10 października 2012 komentarz 10 października 2012 Skoro winna jest fabryka, to niech się martwią dystrybutorzy, który towar z nich rozprowadzają. Przynajmniej wiadomo na którym etapie był winowajca, więc tak jakby sprawa była rozwiązana - o ile dostałeś nową płytę z innej serii produkcyjnej. Szkoda jedynie klienta, którego przegapiłeś.
radekx komentarz 10 października 2012 komentarz 10 października 2012 (edytowane) Faktycznie też się dziwię, że coś takiego zeszło z linii produkcyjnej. Widziałem już setki płyt, ale czegoś takiego to jeszcze nie miałem okazji zaobserwować. Rozumiem jakby wada była jakaś ukryta, zimne luty, czy coś w tym stylu - wada która jest do uchwycenia dopiero podczas dłuższej eksploatacji. A ta płyta wygląda, jakby ktoś sobie uprawiał jakąś radosną twórczość lutowniczą. Przecież na produkcji są ogniska kontroli jakości - zarówno ludzie, jak i maszyny, które to potrafią również wykryć wady "wizualnie". No nie wiem, chyba ktoś nieźle sobie popił dzień wcześniej [quote name='KillaHill' timestamp='1349880236' post='1597974'] O dziwo trafiają się takie płyty tylko w morele.net ? [/quote] A bo to pierwszy raz Sięgając głębiej w wątku o morele, to co jakiś czas ktoś pisze, że sklep tłumaczy opóźnienia dostawą wadliwego sprzętu, które to wady na szczęście w porę wykryli Albo też w co drugiej reklamacji wciska klientom, że sami popsuli, bo np. powyginali piny w sockecie procesora. Tutaj widocznie "wykrywacz wad" był na urlopie, nie powykrywał kolorowanek na czas, no i płyty poszły do klienta. [quote name='Akselpl' timestamp='1349873777' post='1597872'] Zastanawiam się czy wrzucać to wszystko na wykop czy nie, jak myślicie? [/quote] Też nie wiem, czy jest sens. Winnego nie ma, wszystko owiane tajemnicą, ktoś wziął Ciebie na litość i prosił, aby nic nie publikować, bo straci pracę, więc nic konkretnego nie napiszesz. Jeśli to produkcja dała ciała, to jak mniemam seria wadliwych płyt poszła w świat. Normalna firma robi wtedy akcję wymiany, a tu cisza. Skoro są "sprawne" to pewnie wszystko rozejdzie się po kościach. Jedyne co możesz podać i co może się przydać, to nr tej dziwnej serii, może ktoś trafi na niego w necie i będzie unikał tych płyt. Edytowane 10 października 2012 przez radekx 1
Igorrodz komentarz 10 października 2012 komentarz 10 października 2012 [quote name='KillaHill' timestamp='1349880236' post='1597974'] a sprawdzać przed wysyłką nie muszą, jedynie mogą jeżeli mają jakieś uwagi. [/quote] Za sprzedawany produkt zgodnie z ustawą konsumencką zawsze odpowiada sprzedający. Oczywiście - pozostaje tu kwestia zaufania na linii producent - dystrybutor - sklep - klient ale względem tego ostatniego bezpośrednio odpowiada poprzedzający. Zatem sklep może oczywiście 'zwalić winę' na poprzedzające go ogniwo ale względem klienta zawsze to on jest odpowiedzialny za to co sprzedaje - a fakt nie sprawdzenia przed wysyłką sprzętu go nie usprawiedliwia.
Akselpl komentarz 10 października 2012 Autor komentarz 10 października 2012 (edytowane) Panowie tu nie 2 płyty, nie seria a wszystko co zjechało w tym czasie z linii(również inni producenci). Morele sprawdziło płytę z zupełnie innej serii i dokładnie to samo. Może teraz zauważycie jak wielka jest ta sprawa i dlaczego taka tajemnica. Dystrybutor złożył bardzo duże zamówienie właśnie wtedy kiedy to się najprawdopodobniej stało, może było taniej ^^(żart) Wszystko oczywiście nieoficjalnie Możliwe że dzięki temu że to wykryłem produkty z tą wadą nie trafią do konsumentów w znacznej ilości, ktoś tu mi powinien podziękować Powiedzmy sobie szczerze że gdybym z tego nie zrobił afery to pewnie skończyło by się na zwrocie pieniędzy po pierwszej wymianie albo po prostu bym sobie zostawił tą płytę i każdy by kupował i używał... Gdyby nie internauci to z tego wszystkiego afery by nie było Tak nawiasem to Morele stwierdziło że musi za wszelką cenę tą sprawę wyjaśnić i na pewno tego tak nie zostawią. p.s. Akcja wymiany jest ale nieoficjalna z oczywistych względów Zastanawiam się co teraz zrobić czy szukać tą płytę aż się trafi normalny model, czy może wziąć OC Formula - podobno te na pewno nie będą miały wad bo są dużo nowsze, czy może zupełnie coś innego. Morele ze względu na przebieg sprawy pozwoliło mi wybrać płytę w kwocie którą kupiłem Fatal1ty czyli za około 950zł no i obiecali bonus ^^ Edytowane 10 października 2012 przez Akselpl
gizmo223 komentarz 10 października 2012 komentarz 10 października 2012 Bonus w postaci pendrive Taki to bonus oferuje firma morele.net. Ciekawy co dostaniesz...
Gość komentarz 11 października 2012 komentarz 11 października 2012 czyżby fabryka foxconn nawaliła?na taśmach są kontrole wyrywkowe gdyby to nawaliła aż tak taśma produkcyjna to wydaje mi sie że wyszło by na jaw jeszcze w fabryce - zresztą na taśmach nie jest zmechanizowany cały proces produkcji, coś mi sie to wszystko dziwne wydaje, miałem okazje popracowac chwile przy taśmie produkcyjnej i jeden produkt mi z taśmy spadł wskutek czego uległ uszkodzeniu - co by nie denerwowac szefostwa wrzuciłem spowrotem na tasme, a mimo to został wychwycony wśród tysięcy innych takich samych - więc nie wierze że całe serie takie były a w fabryce tego nie zauważyli
αlpha komentarz 11 października 2012 komentarz 11 października 2012 (edytowane) [quote name='Akselpl' timestamp='1349350027' post='1593727'] Rozlany jest najprawdopodobniej FLUX, tudzież widać żółtą substancję pod kondensatorami. [/quote] Tak to jest NA PEWNO flux [quote name='cubeaim' timestamp='1349880496' post='1597979'] Skoro [b]winna jest fabryka[/b] [/quote] I tu mam takie pytanie do klopers33 . Czy na liniach produkcyjnych w sektorze lutowania używany jest flux ? Coś mi to podejrzane wygląda. Flux'u używa się z serwisach a nie na liniach produkcyjnych przecież . Po udanym lutowaniu aby usunąć tą substancje jak i inne topniki płytę powinno się wygrzewać w temperaturze około 60 stopni C w celu odparowania. Ja raczej wątpię w to jeżeli na linii produkcyjnej używa się już tego fluxu, no ale to nawet jakby tak, to co - płyta sobie od tak zjechała niezauważona z przenośnika przenoszącego ją do "wygrzewarni" ? Edytowane 11 października 2012 przez αlpha
Akselpl komentarz 11 października 2012 Autor komentarz 11 października 2012 (edytowane) Na 100% fabryka, o to się nie spierajcie 101% nie pytajcie skąd wiem ale to pewne info jak to że jutro też będzie dzień. Fatality już nie wezmę bo znowu mogę trafić na to samo, OC Formula tu nie zmieści mi się wentylator. Asus Maximus V Extreme w specjalnej cenie dla mnie kosztuje prawie 1400zł także też sporo. Długo wybierałem tego Fatality jak go kupowałem dlatego teraz mam taki problem. Może byście polecili coś czym warto się zainteresować? Edytowane 11 października 2012 przez Akselpl
αlpha komentarz 11 października 2012 komentarz 11 października 2012 ^^ czyli domyślam się że pracownik[color=#ff0000][size=1] $@$#%^#[/size][/color] partie i szef kazał mu to naprawić albo coś w tym stylu że spartaczył robotę i nie chciał żeby sie szef dowiedział i ... [quote name='αlpha' timestamp='1349967764' post='1598637'] Nu Nu nie przeklinamy [/quote] hmm, a czy nie ocenzurowałem ? Jak zapomniałem to wielkie sorry
Akselpl komentarz 11 października 2012 Autor komentarz 11 października 2012 (edytowane) Podobno teraz będą używać większej ilości płynu do zmywania płyt. Pewnie całej prawdy nikt się z nas nie dowie. Edytowane 11 października 2012 przez Akselpl
Gość komentarz 11 października 2012 komentarz 11 października 2012 (edytowane) niestety alpha nie jestem w stanie ci na to pytanie odpowiedzieć bo robiłem placki japonskie z bardzo delikatnego i cienkiego ciasta - z chłodziarni zamrożona partia mi wypadła z reki i sie na pół wszystkie złamały ale szefowa by mnie tak potrąciła z wyplaty że wrzuciłem je na taśme jak gdyby nigdy nic i więcej sie tam nie pojawiłem - bo pozatym na tasmie jeszcze pare paczek poszło sie .... a nazajutrz szefowa pakowała je z pracownikami do pudeł na wysyłke wiec napewno wychwyciła tylko że nie miała już winowajcy pod ręką żeby ochrzanić co do mobo mógł być uzyty flux - bo nie wykluczone że przechodzą przez cos w rodzaju piekarnika zresztą kondziorków chyba nie da sie wlutować bez fluxu, z tego co wiem zawsze sie używa fluxu - ogólnie do wlutowywania na płyty pcb, chipsety, kondziorki itp Edytowane 11 października 2012 przez klopers33
Akselpl komentarz 16 października 2012 Autor komentarz 16 października 2012 (edytowane) Zgadza się, prawie zawsze elementy smd są montowane z użyciem fluxu. Nawet w programach na discovery można trafić na moment gdzie to z bliska pokazują Widzę że zbytnio się pospieszyłem z wystawieniem komentarza na temat Morele. W niedziele wieczorem przesłałem im decyzję odnośnie wyboru nowej płyty(w bodajże czwartek czy piątek mówiłem podczas rozmowy że w poniedziałek prześlę mailem informację). Wysłałem maila raz, potem wysłałem drugiego z prośbą o potwierdzenie informacji. Dziś przez cały dzień dzwonie do P. Zembaly i się dodzwonić nie mogę. Nikt też nie raczy do mnie oddzwonić ;/ Komentarz wystawiłem i widzę że wszystko się zmieniło w podejściu do klienta. Mam nadzieje że jeszcze dziś ktoś do mnie zadzwoni w tej sprawie! Edytowane 16 października 2012 przez Akselpl zbędny cytat
KillaHill komentarz 16 października 2012 komentarz 16 października 2012 [quote name='Akselpl' timestamp='1349966873' post='1598619'] Na 100% fabryka, o to się nie spierajcie [/quote] W każdej fabryce jest 100% kontroli wizualnej w ostatecznym momencie produkcji tj "pakowanie". Dodatkowo nie wspomnę o normie ISO 9001 dzięki której takie problemy bardzo szybko są widoczne i usuwane, po każdym etapie produkcji, produkt jest sprawdzany. Naprawdę ktoś albo cała grupa ludzi musiałaby się bardzo popisać aby dopuścić taką serię do dystrybucji, niemniej wszystko jest możliwe.
Akselpl komentarz 16 października 2012 Autor komentarz 16 października 2012 (edytowane) Prawdy się nie dowiem, może polska dystrybucja myślała że zarobi i kupili takie płyty. Jak mi morele w tym tygodniu nie dostarczy tej płyty to biorę kasę z powrotem i kupię gdzie indziej. Teraz nie mam ani płyt ani kasy. Jedyne co mam to pamiątkowe zdjęcia i filmy. Odnoszę wrażenie że jestem celowo olewany bo nie wierze że ktoś może nie zauważyć że do niego dzwonię tym bardziej że zrobiłem to kilka razy w ciągu dnia. Czyli co maila nie sprawdza, a telefon został w domu? To już trwa wieczność! Edytowane 16 października 2012 przez Akselpl
Igorrodz komentarz 16 października 2012 komentarz 16 października 2012 [quote name='Akselpl' timestamp='1350395840' post='1601823'] To już trwa wieczność! [/quote] Typowe dla Morele.net, poczytaj sobie inne tematy gdzie userzy skarżą się na brak kontaktu / utrudniony kontakt es sklepem.
Akselpl komentarz 17 października 2012 Autor komentarz 17 października 2012 Ma być w piątek u mnie. Podobno Pan Zembala jest chory. No cóż zdarza się, też nie raz byłem chory.
radekx komentarz 17 października 2012 komentarz 17 października 2012 (edytowane) Przez takie firmy, jak morele, podupada nam ZUS Jak czytam wątki o morele, to generalnie sklep ma dwa problemy: 1. problem z dostarczaniem im wadliwych części, w związku z czym mają obsuwy w wysyłkach, 2. nagminna chorowitość pracowników w ilościach niemal hurtowych, w związku z czym znowusz morele ma problemy w terminowych wysyłkach. Nie słuchaj tych tłumaczeń, tylko żądaj towaru i tyle. Przecież tam nie pracuje jedynie Pan Zembala i nie jest on osobą niezastąpioną, przy pakowaniu i wysyłce płyty. A jeśli nawet, to ma telefon, może dać instrukcje via phone, gdzie nakleić znaczki, gdzie leży długopis i gdzie wpisać adres itepe Edytowane 17 października 2012 przez radekx
Akselpl komentarz 17 października 2012 Autor komentarz 17 października 2012 Problem jest w tym że produkt był brany na firmę i gdyby nie ten fakt to wszystko wyglądałoby zupełnie inaczej. Tak musiałbym wziąć prawnika a to już dodatkowe koszty i czas...Rozważałem już to ale stwierdziłem że chyba tacy głupi nie są.
radekx komentarz 17 października 2012 komentarz 17 października 2012 Rozumiem, chodzi mi tylko o to, abyś nie dal się zbyć takim wątpliwym tłumaczeniom. Od czasu kiedy jestem na tym forum oraz śledzę wątki o morele (czyli mniej więcej od stycznia/lutego 2012), to zauważyłem, że najczęstszym, niemal szablonowym tłumaczeniem sklepu z dużych opóźnień są: dostarczone im wadliwe części oraz choroba pracownika.
Akselpl komentarz 17 października 2012 Autor komentarz 17 października 2012 Widzę że Morele próbują zabłysnąć w European Businesses Awards. Gdyby to tyle nie trwało, a trwa prawie półtora miesiąca to bym pomógł i zagłosował.
gizmo223 komentarz 17 października 2012 komentarz 17 października 2012 Głosować za na nich za ich nierzetelność i brak kontaktu z klientem no wiesz ty co. Coś za coś: Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie
Gość komentarz 17 października 2012 komentarz 17 października 2012 (edytowane) mnie w to nie mieszaj gizmo :takiżart: Edytowane 17 października 2012 przez klopers33
Akselpl komentarz 18 października 2012 Autor komentarz 18 października 2012 Dziś miała zostać wysłana do mnie OC Formula, niestety ten sam problem. Morele dało mi zdjęcia i jest trochę mniej ale nadal! Tragedia... Kupując płytę ASRock kupujemy dobrą ale brudną płytę -_-. Sprzedaje klientom płyty msi, gigabyte, asus i jakoś nie ma takich problemów.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.