Linux - ogólna dyskusja

[Igorrodz]

Musi być 16MB - 8MB? Chodzi mi czy to musi być iloczyn cyfry 8 w ogóle?
Bo na EXT4 wolałbym zrobić trochę więcej miejsca, na system 24-32MB (bo z tego co wiem to Windows się sukcesywnie rozrasta, pewnie tak jest też z Linuksem) a na programy 64MB - resztę na końcu pozostawię jako pustą NTFS.

Tak się to oznacza:
/ = system?
/home = programy, pliki domowe, cała reszta?
Hę?

A flubox w ogóle mi się nie podoba

[Garrappachc]

Linux inaczej widzi dyski i partycje niż Windows. Nie ma czegoś takiego jak "C:" czy "D:". Główny system plików, czyli tzw. root system widzi jako [b]/[/b], czyli główny katalog. Tam są umieszczone wszystkie inne katalogi - jest /etc, /bin, /var, /tmp, /home, etc etc. Inne dyski podmontowujesz po prostu w różnych katalogach. Jak masz koło 250 GB, to proponuję zrobić tak:[list]
[*]20 GB - system plików: [b]ext4[/b], punkt montowania: [b]/[/b] - tam będzie siedział cały system, razem ze wszystkimi programami, bibliotekami, etc etc;
[*]220 GB - system plików: [b]ext4[/b], punkt montowania:[b] /home[/b] - tam będziesz miał swój świat, swoje pliki i ustawienia.
[/list]
Opcjonalnie:[list]
[*]200 MB - system plików: [b]swap[/b], punkt montowania: brak.
[/list]
Swap jest dobrze zrobić na końcu dysku, bo jeżeli już Ci system zacznie swapować (czyli po windowsowemu - stronnicować), to będzie najszybszy odczyt, bo na końcach talerzy jest większa prędkość obrotów niż pośrodku.

Edytowane 7 listopada 2011 przez Garrappachc

[kelloco2]

[quote name='Igorrodz' timestamp='1320614725' post='1371294']
Musi być 16MB - 8MB? Chodzi mi czy to musi być iloczyn cyfry 8 w ogóle?[/quote]
Naturalnie, że nie musi być 16GB i 8GB. Dałem to jako przykład. Możesz zrobić po ile chcesz.

[quote name='Igorrodz' timestamp='1320614725' post='1371294']
Bo na EXT4 wolałbym zrobić trochę więcej miejsca, na system 24-32MB (bo z tego co wiem to Windows się sukcesywnie rozrasta, pewnie tak jest też z Linuksem)[/quote]
Oczywiście, że się nie rozrasta tak jak Windows. Tutaj nie ma czegoś takiego. Przynajmniej jak będziesz bawił się i instalował umiejętnie. Mi cały Debian ze wszystkimi programami zajmuje 3,9GB z 11GB. Partycja /home 18GB z 134GB. Wyobrażam sobie co by na to powiedział Windows XP (Windows 7 nawet by się nie zainstalował). Do tego na Linuxie aplikacje są schludne i trochę bibliotek, komponentów jest współdzielonych przez programy.
Mogę zapodać Ci nieśmiecący konfig dla aptitude, który jest jednym z ważniejszych czynników przy ewentualnym rozrastaniu się systemu oraz kontroli nad pakietami.

[quote name='Igorrodz' timestamp='1320614725' post='1371294']
A flubox w ogóle mi się nie podoba [/quote]
To zostaje Ci jeszcze KDE, GNOME, XFCE, LXDE czy IceWM

[quote name='Garrappachc' timestamp='1320655592' post='1371426']
Swap jest dobrze zrobić na końcu dysku, bo jeżeli już Ci system zacznie swapować (czyli po windowsowemu - stronnicować), to będzie najszybszy odczyt, bo na końcach talerzy jest większa prędkość obrotów niż pośrodku.
[/quote]
możesz też SWAP umieścić na końcu drugiego dysku. Ciekawe czy umieszczenie SWAP na samym końcu dysku ma znaczenie na czas dostępu. W końcu głowica będzie musiała przeskakiwać całą partycję na /home.

[ciaciama]

[quote name='kelloco2' timestamp='1320611223' post='1371248']
Ze środowisk graficznych masz jeszcze LXDE, ale z tego od razu lepiej wskoczyć na *boxa.
schludność fluxboxa;
[url="http://box-look.org/CONTENT/content-pre1/59359-1.png"]http://box-look.org/...re1/59359-1.png[/url]
GNOME:
[url="http://gnome-look.org/CONTENT/content-pre2/74813-2.jpg"]http://gnome-look.or...re2/74813-2.jpg[/url]
[/quote]
Z tym GNOME to trochę nieaktualne. Bo w Ubuntu teraz jest 3, która wygląda zupełnie inaczej, a Ty chyba dałeś wersje 2.x

[Garrappachc]

W przypadku Linuksa, swap to nie tylko partycja wymiany, ale tam też sobie system składuje dane, które są nieużywane przez żaden program. Jeżeli np. jakiś program zostawił śmieci, czy też jest uruchomiony, ale nie korzysta z jakichś danych, które są w ramie, to Linux je wrzuca na swapa właśnie. Więc jeżeli jest swap, to będzie używany niezależnie od pojemności ramu.

[kelloco2]

i jak Igor na coś się już zdecydowałeś?
Jak nie chce Ci się ściągać np. Ubuntu możesz zobaczyć interfejs online;
[url="http://www.ubuntu.com/tour/#"]http://www.ubuntu.com/tour/#[/url]

uprzedzam, że działa to wolniej i ścina niż LiveCD a co dopiero normalna instalacja

[Igorrodz]

Heh, pobawiłem się trochę linuxmint-201109-gnome-dvd-64bit ale jakoś mi nie przypadł do gustu; ta sama dystrybucja ale xfce nie uruchomiła się więc muszę ją pobrać jeszcze raz.

Co do openSUSE to nie uruchomił mi się, pojawiła się tylko ekran z jakimiś informacjami i na końcu chyba konsola -
[url="http://obrazki.elektroda.net/39_1321133935.jpg"][img]http://obrazki.elektroda.net/39_1321133935_thumb.jpg[/img][/url] [url="http://obrazki.elektroda.net/38_1321133935.jpg"][img]http://obrazki.elektroda.net/38_1321133935_thumb.jpg[/img][/url]
(jakość zdjęć fatalna ale robiłem maszynką do golenia )

Natomiast ubuntu uruchamia się z płyty poprawnie zatem jego chyba właśnie jego zainstaluję.

Chciałem jeszcze pobrać Debiana z [url="http://distrowatch.com/"]http://distrowatch.com/[/url] ale pokazuje mi błąd, iż nie ma na tej stronie...

[Garrappachc]

Spróbuj nacisnąć Ctrl+Alt+F7 lub wpisać[font=courier new,courier,monospace] startx[/font] w konsoli.
Dziwne, że w dystrybucji takiej jak SuSe jest systemd, powinno być jeszcze OpenRC...

[kelloco2]

Debiana pobierz stąd:
[url="http://www.debian.org/"]http://www.debian.org/[/url] - prawy górny róg - wydanie stabilne

albo lepiej testing (sam używam);
[url="http://cdimage.debian.org/cdimage/daily-builds/daily/arch-latest/i386/iso-cd/"]http://cdimage.debian.org/cdimag[/url][url="http://cdimage.debian.org/cdimage/daily-builds/daily/arch-latest/i386/iso-cd/"]e/daily-builds/daily/arch-latest/i386/iso-cd/[/url]

z tym, że Debiana nie uruchomisz jako takiego liveCD ze środowiskiem (prawie każdą dystrybucję podczas instalacji można normalnie używać w konsoli jak livecd). Najpierw musisz go zainstalować.

[Garrappachc]

Użytkownicy Gentoo się śmieją, że Debian to muzeum wolnego oprogramowania ^^

Edytowane 13 listopada 2011 przez Garrappachc

[kelloco2]

Archa pewnie też ;P. Dobrze, że nie wybrałem stable, zamrożą testinga to zacznę się martwić ;P

[Igorrodz]

Tylko Wy dwaj z całego FPC.pl macie na swoich pecetach Linuksa i tylko Wy znacie się na nim?

[Axel]

[quote](bo z tego co wiem to Windows się sukcesywnie rozrasta, pewnie tak jest też z Linuksem)[/quote]Jak dbasz dobrze o swojego Linuksa (czyt. nie instalujesz wszystkiego jak leci) to się dużo nie rozrośnie. Wystarczy raz na jakiś czas oczyścić go ze śmieci, których i tak jest niewiele
Co do Minta, to jest jeszcze wersja KDE -- ten sam desktop co w OpenSuśle . Kubuntu jeszcze masz, a zwykłego Ubuntu (mam na myśli te nowe wersje z Unity) nie polecam wrogowi
A jak Debian to tylko Testing/Unstable. Stable to faktycznie muzeum - w Squeeze masz np. Iceweasel 3.5
Aha, tego susła to odpaliłeś z LiveCD czy zainstalowałeś na HDD?


[quote]Tylko Wy dwaj z całego FPC.pl macie na swoich pecetach Linuksa i tylko Wy znacie się na nim? [/quote]
Nie no jeszcze ja mam. I trochę się na nim znam... Przynajmniej tak mi się wydaje

[Igorrodz]

[quote name='Axel' timestamp='1321220789' post='1376721'] zwykłego Ubuntu (mam na myśli te nowe wersje z Unity) nie polecam wrogowi [/quote]
...bo?

[quote name='Axel' timestamp='1321220789' post='1376721'] A jak Debian to tylko Testing/Unstable. Stable to faktycznie muzeum - w Squeeze masz np. Iceweasel 3.5 [/quote]
Ale o co chodzi?

[quote name='Axel' timestamp='1321220789' post='1376721'] Aha, tego susła to odpaliłeś z LiveCD czy zainstalowałeś na HDD? [/quote]
Z LiveCD.

Tak generalnie to Mint (GNOME) nie przypadł mi do gustu, Ubuntu (KDE?) działa [i]jak talala[/i] a Mandrivę odradzono wcześniej.
No a openSUSE to wiesz

[Garrappachc]

Ubuntu z Unity niektórym działa, niektórym nie, ale generalnie jest zaprzeczeniem idei Linuksa - czegoś mniej konfigurowalnego to jeszcze nie widziałem (no, może prócz Gnome3).
Debian stable generalnie szczyci się tym, że jest mega stabilny, ale kosztem bardzo już starych paczek. IceWeasel to Firefox, tylko że udostępniany na licencji zgodnej z Debianem.
I nie sugeruj się wydajnością LiveCD - ta zawsze będzie gorsza od zainstalowanego już systemu.

[kelloco2]

[quote name='Igorrodz' timestamp='1321219275' post='1376701']
Tylko Wy dwaj z całego FPC.pl macie na swoich pecetach Linuksa i tylko Wy znacie się na nim?
[/quote]
Ja tyle co używam go na desktopie, ale jest gupi bo nie działa tam Tibia ani GaduGadu. Na forum pewnie znajdzie się trochę osób, które go używają i się znają, ale ostatnio wypowiadam się tylko ja, ty, Garrappachc i Axel.

[quote name='Axel' timestamp='1321220789' post='1376721']
Jak dbasz dobrze o swojego Linuksa (czyt. nie instalujesz wszystkiego jak leci) to się dużo nie rozrośnie. Wystarczy raz na jakiś czas oczyścić go ze śmieci, których i tak jest niewiele [/quote]
ba czasem nie ma czego czyścić. Bo przez co prócz logów/instalacji/uaktualniania pakietów może rozrastać się Linux? Tak jak napisałeś nie instalować bzdur i w przypadku Debiana aptitude ustawić tak, by usuwał dokładnie to, co zainstalował przy instalacji - domyślnie jest inaczej ustawiony.
Czyszczenie wtedy np. w moim przypadku wygląda tak;
aptitude install && aptitude clean && aptitude autoclean

Igor ty chcesz nauczyć się linuxa czy tylko go używać?

[Rim]

Wpiszę się, a co mi tam Linuksa, a konkretnie OpenSuse używałem w wszelakiej postaci(LiveCD, wirtualne maszyny, desktop) jest moją pierwszą miłością(ba złapałem się, że częściej byłem na Linuksie, a Windows się kurzył) Niestety nadszedł kryzys pewnego pięknego dnia Linuks poległ (nie wytrzymał mojej zabawy z kernelem ), a od premiery Windows 7 został z bólem serca skasowany, bo nie chciało mi się go naprawiać, a w międzyczasie miałem zmianę piecyka (Q6600 na i5 2500k), ale mimo wszystko nadal go używam na wirtualnych maszynach i LiveCD jak znajdę trochę czasu to ponownie go zainstaluje na żywo

A cała zabawa z nim trwa już z dobre 4 lata (jak nie więcej)

Edytowane 14 listopada 2011 przez Rim

[kelloco2]

no i dobrze. Linux to Linux - dobrze stymuluje prace komórek.

[Garrappachc]

[quote name='kelloco2' timestamp='1321291915' post='1377146'](...) nie działa tam Tibia ani GaduGadu.(...)[/quote]
Że co, proszę?

[kelloco2]

nie no śmieje się. oczywiście działa gg i to bardzo dobrze, do tego IRC i reszta w jednej aplikacji. Tibii nie próbowałem bo nie gram

[Garrappachc]

Tibia ma nawet natywnego klienta jak się zdaje

[Axel]

[quote name='Igorrodz' timestamp='1321221564' post='1376729'] ...bo? [/quote]
Nowy ubuntowski desktop (Unity) jest ogólnie mówiąc beznadziejny... I nie jest to tylko moje zdanie, Unity ma więcej przeciwników niż zwolenników, jest niestabilny i mało konfigurowalny. Już lepiej Kubuntu albo Xubuntu w zależności od posiadanego sprzętu.
[quote name='Igorrodz' timestamp='1321221564' post='1376729'] Ale o co chodzi? [/quote]
Chodzi o to, że w stabilnym Debianie masz soft, który trąci myszką, delikatnie mówiąc. Dałem przykład Iceweasel, który jest niczym innym jak Firefoksem.
[quote name='Igorrodz' timestamp='1321221564' post='1376729'] Z LiveCD. [/quote]To spróbuj odpalić instalator, jak masz wolną partycję to spróbuj na niej zainstalować OpenSuse, jakby się coś działo to pisz.

[Furai]

Dawno tu ktokolwiek pisał ale spróbuję, może dostanę odpowiedź.

Jaki jest najlepszy Linux dla początkujących? Wgrałem Ubuntu (Niebiańska Nimfa) i podczas uruchamiania systemu mam problemy z grafiką (po chwili mijają). W trakcie zwykłego użytkowania mam wrażenie, że OS lekko laguje. Jakieś rady?

[kelloco2]

Dla początkujących dobre jest Ubuntu. Póki co do diagnozy opisz dokładnie parametry komputera lub;
1. Otwórz terminal
2. Zaloguj się na roota (wpisując "su" lub) "sudo su" (z tego co pamiętam tak było w Ubuntu).
[code] lspci >> info && cat /proc/cpuinfo >> info && free -m >> info && fdisk -l >> info[/code]
i w Katalogu Domowym będzie plik 'info'. Zamieść jego zawartość na jakieś pastebin/wklej.org i daj tutaj link.

[Furai]

Oto co mam:

[url="http://wklej.org/id/725719/"]http://wklej.org/id/725719/[/url]

W jaki sposób całkowicie wyłączyć hasła? Co bym nie robił to muszę je wpisywać.

Edytowane 6 kwietnia 2012 przez Furai