RKKRpl utworzono 26 sierpnia 2014 utworzono 26 sierpnia 2014 (edytowane) Witam. Mam Asusa K53S i od ostatniego czasu dysk zaczyna mi chrupać. caly czas parkuje głowice i dopiero po 1-2 godzinach powoli przestaje. Nigdy wczesniej tak nie robił. Czy da się to jakoś wyłączyć? A w dodatku głośniej chodzi mimo tego że głowica przestała już parkować.
arkadiusz97 komentarz 26 sierpnia 2014 komentarz 26 sierpnia 2014 Daj zrzut ekranu z programu HD Tune (zakładka health).
RKKRpl komentarz 26 sierpnia 2014 Autor komentarz 26 sierpnia 2014 Wszystko jest na OK oprocz tego jednego...... Dodam jeszcze że nie da sie zrobić "Error scan" bo gdy klikam "start" Coś jakby migło w programie i zamiast startować znowu jest "start"
arkadiusz97 komentarz 26 sierpnia 2014 komentarz 26 sierpnia 2014 Dysk zaczyna wysiadać, nadaje się na gwarancję. Jak na razie możesz wyzerować dysk.
RKKRpl komentarz 26 sierpnia 2014 Autor komentarz 26 sierpnia 2014 A jak sie to robi ? W sprawach informatycznych jestem zielony. Powiem tylko że po "rozgrzaniu" czyli wlaczeniu i odczekaniu chwili przestaje trzeszczeć
r102 komentarz 27 sierpnia 2014 komentarz 27 sierpnia 2014 to na żółto podkreślone to próby przenoszenia "złych sektorów" - nieudane zresztą, bo nie ma przeniesionych. Mieli i mieli i próbuje przenieść ale się nie udaje. Co zrobić : zabezpieczyć ważne i sentymentalne dane przez skopiowanie ich na inny nośnik, wtedy się nie bojąc się ich utraty można spokojnie zastanawiać się nad kupnem nowego dysku. Proponuję zastanowić się nad dyskiem SSD - cenowo znośny jest już np 120 GB, po uprzednim dogłębnym zastanowieniu się czy taka pojemność wystarczy do codziennej pracy... Jak nie to oczywiście następny talerzowiec.
RKKRpl komentarz 27 sierpnia 2014 Autor komentarz 27 sierpnia 2014 a narazie dysk jest w niebezpiecznym stanie czy jeszcze podziala?zle sformulowalem pytanie. chodzilo mi o to ile dysk zadziala bo potrzebuje laptopa jeszcze na troche.
arkadiusz97 komentarz 27 sierpnia 2014 komentarz 27 sierpnia 2014 Powinien działać jeszcze przynajmniej kilka miesięcy.
RKKRpl komentarz 27 sierpnia 2014 Autor komentarz 27 sierpnia 2014 a czy moge dokupic fysk sdd 8 gn tylklo zeby system dzialal? czy im rzadziej bedecz niego korzysac to dluzej mi podziala?
arkadiusz97 komentarz 27 sierpnia 2014 komentarz 27 sierpnia 2014 Chodzi o dysk ssd 8 GB ? Jeśli tak to nie ma co go kupować, bo win7 i tak się na nim nie zmieści.
r102 komentarz 27 sierpnia 2014 komentarz 27 sierpnia 2014 (edytowane) Dysk 8GB ? O ile takie występują w sklepie, to są to raczej dyski z pamięciami SLC /szukaj wikipedia/ dla jakichś specyficznych zastosowań korporacyjno-przemysłowych których nawet nie za bardzo sobie wyobrażam, często nawet występują produkowane jeszcze na łącze PATA, by dopasować je do jakiejś stareńkiej maszyny. Oczywiście są one 10 czy 50x bardziej trwałe niż ich następcy raczej nie do zajechania I taki dysk to pewnie kosztuje tyle co ok 120 GB z tańszymi pamięciami MLC czy najnowsze i najgorsze TLC, obecnie rozpowszechnione i powszechnie dostępne.
arkadiusz97 komentarz 27 sierpnia 2014 komentarz 27 sierpnia 2014 @UP Autor napisał fysk sdd 8 gn więc nie jestem pewien o co mu chodziło.
RKKRpl komentarz 27 sierpnia 2014 Autor komentarz 27 sierpnia 2014 8 gb. mam strasznie malr litery w telefonie i czasami sie robią literowki. czy zadsze korzystanie z komputera zrobi ze laptop da rade jeszczr troche pociagnac? bo bede potrzebowal do gimnazjum.dysk 8 gb kosztuje 40 zl na allegro.
r102 komentarz 27 sierpnia 2014 komentarz 27 sierpnia 2014 Prosimy o linka - bo jak takich raczej tam nie spotkałem. Jak już zauważył miś na takim dysku nie zainstalujesz win7, a i z winxp będą problemy po tygodniu. Jak tam nie ma jakichś ważnych i sentymentalnych danych czy jako świadomy użytkownik ewentualnie robisz jakiś backup, można na dysku pracować aż padnie. Może to nastąpić za tydzień albo za rok czy dwa. Spokojnie można zastanowić się nad następcą.
RKKRpl komentarz 27 sierpnia 2014 Autor komentarz 27 sierpnia 2014 kurcze bo boje sie korzystac z komuptera bo boje sie ze padnie a na nowy mnie nie stac. co do linku to juz wygasl. byl to kingston ssd 8 gb w cenie 4 dych
r102 komentarz 27 sierpnia 2014 komentarz 27 sierpnia 2014 (edytowane) Ale przecież padnie tylko dysk. Tak czy siak do wymiany prędzej czy później. Jak to "trzeszczenie" jest trudne do wytrzymania, to raczej wcześniej.
RKKRpl komentarz 28 sierpnia 2014 Autor komentarz 28 sierpnia 2014 trzeszczenie slychac jak sie przylozy ucho do obudowy bo w oddaleniu nic niecslychac.ten dysk nowy bedzie mnie kosztowal fortune bo nawet na najtanszy nie mam funduszy :/a jak wyzerowqc dysk i uratowac go w jakis sposob?
arkadiusz97 komentarz 28 sierpnia 2014 komentarz 28 sierpnia 2014 http://www.instalki.pl/demonstracje/systemowe/10278-zerowanie-dysku-twardego.html Ale i tak jak będziesz miał pieniądze to powinieneś wymienić dysk.
RKKRpl komentarz 28 sierpnia 2014 Autor komentarz 28 sierpnia 2014 dysk narazie jest w powaznym nievezpieczzenstwie? czy jak go wtczyszcze to windows 7 tez pojdzie w las?a jest jakas inna obcja uratowania go ? Robie właśnie "error scan" Dam zdjęcie jak skończy.
arkadiusz97 komentarz 28 sierpnia 2014 komentarz 28 sierpnia 2014 Czytaj ze zrozumieniem Opisana tutaj funkcja „Erase Delays” działa na zasadzie zerowania tylko tych sektorów, które zostały oznaczone przez program jako złe. Ale i tak trzeba myśleć nad nowym dyskiem.
hixmen komentarz 28 sierpnia 2014 komentarz 28 sierpnia 2014 to na żółto podkreślone to próby przenoszenia "złych sektorów" - nieudane zresztą, bo nie ma przeniesionych. Mieli i mieli i próbuje przenieść ale się nie udaje. Z kąd taka pewność że nieudane. C4 informuje o nieudanych ale też i udanych przeniesień uszkodzonych sektorów. Inny parameter pokazuje że nie powinno być aktualnie w użyciu badów. Najlepszym sposobem to przeskanowanie dokładniejsze powierzchni. HDTune Error Scan z odznaczonym Quick Scan powinien potwierdzić istnienie badów ale nie zawsze. Lepszym wyborem by było przeskanowanie MHDD. Jak dysk oddaje różne odgłosy np. trzeszczy to lepiej zrobić kopię ważniejszych danych na inne nośniki. Nie można określić ile dysk dokładnie pochodzi dlatego propozycja kopi danych. Zerowanie w trzeszczącym dysku jest ryzykowne i lepiej się wstrzymać z tą operacją. Najpierw zrobić dokładny skan powierzchni żeby powtwierdzić czy są bady albo wolne sektory. I dopiero po analizie i wynikach podejmować decyzje a nie skłaniać się ku zerowaniu bez analizy . Bez potrzeby w trzesczącym dysku zerowanie nie jest wskazane. Propozycja kupna dysku jest rozsądna. Bo używanie trzeszczącego dysku jako systemowego może skrócić jego żywot. Chociaż i tak nie ma pewnej prognozy ile trzeszczący dysk pochodzi. Ale objaw trzeszczenia dysku stawia go jako w stanie podwyższonego ryzyka.
RKKRpl komentarz 28 sierpnia 2014 Autor komentarz 28 sierpnia 2014 Za kilka dni zrobie error scan bo niby teraz tez robie ale nie chce zamęczać laptopa (skanuje sie juz pare godzin a teraz ma predkość 0.6mb/s więc nie warto) A nie lepiej naprawić ten dysk w jakimś serwisie?
r102 komentarz 28 sierpnia 2014 komentarz 28 sierpnia 2014 (edytowane) Dysków się nie naprawia. One są nienaprawialne z natury - to dosyć skomplikowany mechanizm mechaniczny :E zmontowany w fabryce w jakichś tam sterylnych warunkach i zamknięty w szczelnej obudowie. I te parę lat zazwyczaj działa, w laptopach zazwyczaj krócej ze względu na "puknięcia". Zresztą dotyka je standardowa ostatnio idea obniżania kosztów produkcji czyli jakości. Idea "naprawy badsektorów" to ich zastąpienie sektorami zapasowymi - dobre może przy przygotowaniu dysku do sprzedaży na Alegro, ale to nie leczenie choroby tylko pudrowanie jej skutków...
RKKRpl komentarz 29 sierpnia 2014 Autor komentarz 29 sierpnia 2014 ten dysk potrzymal mi 2 lata.ale nawet jak juz kupie ssd to wtedy dysk w laptopie nie bedzie dzialal gdy ten ssd bedzie pracowal?
hixmen komentarz 29 sierpnia 2014 komentarz 29 sierpnia 2014 (edytowane) ale nawet jak juz kupie ssd to wtedy dysk w laptopie nie bedzie dzialal gdy ten ssd bedzie pracowal? Dziwne pytanie. Jak sam dysk padnie to wymiana na sprawny powinna sprąwę załatwić i prawidłowa instalacja systemu. Tą kwestie już wyjasnił r102 w poście 16. Chyba że masz w laptopie miejsce na dwa dyski to oba dyski mogą działać tylko żeby były sprawne.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.