POMOCY! Niepoprawnie odtwarzana płyta

[Zayfi]

 

mp3 - max bitrate 320kbps

.flac - 900~ kbps - zapewniam cie zayfi że różnice słychać...

 

 

Panie Mozzart ja wiem, że pan jest wyjątkowo zdolny i masz słuch doskonały, nimniej jednak daj se pan spokój. Nie prowokój mnie do poparcia tezy wynikami , badaniami i inyymi testami.

[Gość]

tak sie składa że pochodze z muzycznej rodziny i ze słuchem nie mam problemu ;)

twoje testy i tezy są wiele warte xD napisałem konkretne dane - człowiek ktoremu zalezy na jakosci i ktory słucha innego rodzaju niz techno / elektro czyli muzyka składająca sie z żywych instrumentow usłyszy różnice i to bardzo

[Zayfi]

tak sie składa że pochodze z muzycznej rodziny i ze słuchem nie mam problemu

Co za tem robisz na forum komputerowym? Chcesz próbkę oryginału? Nie dasz rady rozpoznać różnicy. Ucho ludzkie ma okresłoną pasmo, reszta to placebo. I testy nie są moje tylko ludzi, którzy je robiili. Idąc Twoim tokiem rozumowania należy przyjąć ad vocem > co leci w studio i jest nagrane na płyte traci na wartości > a to już dyskwalifikuje nagranie.Bo nie mamy wierenego odtworzenia dźwieku. Wiemy tyle ile słyszymy. Ponownie gratuluje słuchu absolutnego. Dzisiaj mamy voice of poland > ujawnij się.

 

napisałem konkretne dane

Nic nie napisałeś oprócz podania predkośći dekodowania plików. I z Tobą tak jest zawsze.  :prosi:

[Gość]

gadasz aby gadać nie dopuszczasz do siebie że nie jesteś alfą i omegą - a znawcy tematu dobrze wiedzą o co chodzi ;)

w muzyce z użyciem instrumentow żywych że tak to ujme ilośc bitratów ma duże znaczenie bo od tego zależy jak będziesz slyszał instrumenty i jest to fakt nie zaprzeczalny

Edytowane 13 kwietnia 2013 przez klopers33

[Zayfi]

 

gadasz aby gadać nie dopuszczasz do siebie że nie jesteś alfą i omegą - a znawcy tematu dobrze wiedzą o co chodzi

 

 

Wytłumacz o co chodzi? Co znawcy tematu wiedzą? Słucham właśnie Tears for Fears po konwersji z płyty i co? I jakoś nie słyszę różnicy. Tak, wedle Ciebie głuchy jestem. Z kompresją jest prosta zależność, ile ucho ludzkie może usłyszeć tyle jesteś w stanie zobaczyć. Albo tyle się widziało na niby. Róznice są wykazywalne przez specjalistyczne urządzenia a tak się składa, że nie ma tam ucha ludzkiego.

Edytowane 13 kwietnia 2013 przez Zayfi

[Pan Floyd]

Oczywiście że da się wychwycić różnice, na pewnym poziomie są one dość słyszalne. Jednak na pewno nie na przeciętnych sprzętach których używa kowalski...

[Gość]

wiesz jak sluchasz na mancie to sie nie dziwie, ja mowie o sprzecie cambridge, lub nizej lecz tez nie nisko denon (posiadam w polsce)

[Pan Floyd]

Tylko co to ma do tematu? Różnica jest, ale nie taka jak to ujął imyprojectstudio i tyle.

[imyprojectstudio]

Zayfi, poczytaj o dynamice utworów. Jeśli słuchasz muzyki przez PC bez dźwięku bit-perfekt - na pewno nie odczujesz różnicy ze względu na systemowy 'kmikser', który przed wyjściem dźwięku robi resampling do 14 bitów... Na jakim sprzęcie i na jakim odtwarzaczu słuchasz muzyki? Oryginalne płyty odtwarzane z nagrywarki DVD?

 

Format mp3 to jeden z najgorszych formatów audio (ze względu na kompresje). Jeśli nie robiłeś odsłuchów chociaż kilkunastu płyt z lat 70-80 (min 16bit 48000 Hz) to dalej nie warto dyskutować ;)

Edytowane 15 kwietnia 2013 przez imyprojectstudio

[Gość]

to jest taki typ człowieka że jemu nie wmowisz ze nie ma racji ;) ale widzę że ty wiesz o czym mowa więc tyle dobrego ;) a on niech se słucha majteczki w kropeczki mp3

[Pan Floyd]

Hmmm, tak już czepiając się kompletnei wskaż mi jakąś płytkę wytłoczoną w latach 70.  I czemu nie zwykłe 44,1kHz? Ja w sumie chyba jeszcze nie słuchałem płyty nagranej w 16bitach przy próbkowaniu 48kHz.

 

@klopers33 - kąśliwe uwagi względem innych użytkowników pozostaw dla siebie i okaż minimum szacunku rozmówcy, między innymi poprzez używanie znaków interpunkcyjnych, bo strasznie czyta się takie wypociny.

[imyprojectstudio]

Dobra :D Koniec tematu :P Wystarczy tego obrażania :D

[Pan Floyd]

Ale się serio pytam :D I nikogo nie obrażam. Ja sam staram się kupowc pierwsze tloczenia, ale z tego co wiem to w latach 80 dopiero zaczęli tłoczyć płytki. A 48kHz bardzo mnie zaciekawiło, bo to dość nietypowe cio napisałeś.

[Gość]

Hmmm, tak już czepiając się kompletnei wskaż mi jakąś płytkę wytłoczoną w latach 70.  I czemu nie zwykłe 44,1kHz? Ja w sumie chyba jeszcze nie słuchałem płyty nagranej w 16bitach przy próbkowaniu 48kHz.

 

@klopers33 - kąśliwe uwagi względem innych użytkowników pozostaw dla siebie i okaż minimum szacunku rozmówcy, między innymi poprzez używanie znaków interpunkcyjnych, bo strasznie czyta się takie wypociny.

uzywam angielskiej klawiatury w pracy stad brak polskich znakow interpunkcyjnych , szacunek do rozmowcy mam jak najbardziej - majteczki w kropeczki byly skierowane do "zayfi" nie do ciebie ;)

[Pan Floyd]

Wiem do koho tekst był skierowany, nie zmienia to faktu że tekst jest żenujący a jego wkład do dyskusji jest po prostu żaden. W angielskiej klawiaturze nie masz dużych liter i kropek? Dziwni Ci Anglicy...

[djmakus]

rozumiem, że tak ważna sprawa jak płyta tłoczona w latach 80' oraz różnica w jakości podczas odsłuchu nagrań mp3 320kb vs flac 1020kb ma pomóc autorowi tematu w rozwiązaniu jego problemu z trzeszczeniem podczas odsłuchu na laptopowych napędach oryginalnej płyty CD z roku 2006 ?

 

jeśli nie, to załóżcie sobie temat w hyde-parku i tam sobie dyskutujcie kto ma lepszy słuch i kto lepiej wyłapie dłuższy szelest perkusyjnego talerza w trance'owym utworze....

[imyprojectstudio]

Może czas zmienić sprzęt? :D