krisse utworzono 12 marca 2012 utworzono 12 marca 2012 Na samym początku chciałbym przeprosić jeśli taki temat już gdzieś jest, ale odpowiedzi która mnie interesuje nie znalazłem nigdzie... Problem a zarazem rzecz która chcę wykonać to doinstalować Ubuntu do istniejącej siódemki. Więc sprawa wygląda tak, mam 3 partycje C,D,E (wiadomo c: win7), (D jakieś tam dane) (E dokładnie to samo co D) Chciałbym zrobić coś takiego w miarę możliwości, postawić Ubuntu na D (dane sobie oczywiście przeniosę) Partycja owa ma 40GB. Problem polega na tym, że kompletnie się na tym nie znam, nie instalowałem nigdy linuxa, nigdy z niego nie korzystałem, jako że w windowsie można było kombinować różnymi menagerami rozruchu, tak w linuxie boje się, że startować będzie samo ubuntu zamiast windy7. Czy ktoś instalował może ubuntu na istniejącej siódemce. Prosiłbym głowie o pomoc na PW, później jakieś gg, bo pytań będę miał sporo, nie mogę ukatrupić windowsa, co do partycjonowania dysków, wydzielania miejsca w tym nie ma problemu, chciałbym bardziej wiedzieć czy jest możliwość postawienia ubuntu na takowej partycji rozszerzonej, czy da się to managerem rozruchu uruchamiać do woli i co najważniejsze czy winda to przeżyje? Prosiłbym o bardziej szczegółową pomoc. Jeśli to ma znaczenie, partition magic, i cała pochodna takich programów jest mi dobrze znana. Interesuje mnie raczej instalacja systemu na osobnej partycji bez możliwości utraty danych, więc pomysły typu doinstalowanie ubuntu zmniejszając partycje windowsa7 nie wchodzą w grę, gdyż ta partycja jest tak wyliczona że starczy tylko na windowsa 7 i co ważniejsze nie tkne jej. Jeśli nie ma takiej możliwości to sorry za poemat. Liczę na logiczną odpowiedź.
Crowman komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 Instalowałem wiele razy Ubu na 7. Instalator ma wbudowany program do partycjonowania. Ponieważ pod Linuksem inaczej zapisywane są partycje, to warto zapisać jaki mają rozmiar - będzie Ci się łatwo zorientować która jest tą właściwą do instalacji. Na samym końcu jest pytanie czy zainstalować program rozruchowy GRUB. Wystarczy odpowiedzieć "tak" i gotowe.
krisse komentarz 13 marca 2012 Autor komentarz 13 marca 2012 Aż mi się wierzyć nie chce że to takie proste... Czyli jeśli wpakuje linuxa do partycji 2x 20gb będzie okej? Bo zrobiłbym coś w stylu systemówki i danych. Moja partycja ma dokładnie 48GB wiec 20 i 28GB bym stworzył. No i ostatnie pytanie czy ubuntu 11.04 PL dla początkującego to za dużo czy za mało?
Crowman komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 To dobry system dla początkującego, ale jeśli nie chcesz wodotrysków, to polecałbym Ci Debiana. Mamy na forum temat o Linuksach dla początkujących. Jeśli jesteś z Wawy, to mogę Ci pomóc z tą instalacją.
Axel komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 (edytowane) [quote name='krisse' timestamp='1331629822' post='1463249'] Moja partycja ma dokładnie 48GB wiec 20 i 28GB bym stworzył [/quote] Na sam system spokojnie wystarczy 10 GB. Linux to nie Windows, gdzie goły OS zajmuje na dysku prawie 20 GB U mnie Linux wraz ze wszystkimi aplikacjami zjada niecałe 4 GB (partycję systemową mam 10 GB). Resztę miejsca (te 38 GB czy tam ile) przeznacz na dane użytkowników (osobna partycja [b][u]/home[/u][/b]). I wsio Poczytaj o partycjonowaniu dysku i systemie katalogów w Linuksie.
Crowman komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 A Ubu nie ma jak Debian instalatora dla początkujących? W Debie jest taka opcja "wszystko na jednej partycji (dla początkujących)". Byłoby to o tyle dobre, że gdyby się troszeczkę "otrzaskał" z systemem, to by sobie pozmieniał w systemie. To dobra szkoła przetrwania
krisse komentarz 13 marca 2012 Autor komentarz 13 marca 2012 Dokładnie tak jak mówisz, postawie albo Debiana albo Ubuntu póki co myślę jak to ugryźć bo co do partycji nie powinno być problemu, martwi mnie tylko fakt, że jeśli w instalatorze wskażę instalacje obok Windows 7 to coś się posypię. Póki co sprawdzam co ma te ubuntu, z pendrive'a
raazor90 komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 [quote name='Crowman' timestamp='1331646781' post='1463333'] W Debie jest taka opcja "wszystko na jednej partycji (dla początkujących)" [/quote]Ja mam właśnie w ten sposób zrobione, partycja 40gb i na niej zainstalowane Ubuntu 11.04, nie wiem czy dobrze czaję ale rozbija się na dwie partycje jeśli komputer posiada mało pamięci RAM. Jbc to nie krzyczeć że coś źle mówię bo sam jestem początkującym użyszkodnikiem Ubuntu
Crowman komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 [quote name='razor' timestamp='1331651857' post='1463401'] rozbija się na dwie partycje jeśli komputer posiada mało pamięci RAM. [/quote] Nie. Partycję SWAP (wymiany) tworzy się zawsze - niezależnie od ilości RAM. Ja przy 4GB mam taką 8GB.
raazor90 komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 [quote name='Crowman' timestamp='1331658020' post='1463487'] Ja przy 4GB mam taką 8GB. [/quote] Taa a ile razy komputer skorzystał z tej partycji SWAP? czyt. mit1 http://www.ubuntu-pomoc.org/partycja-swap-fakty-i-mity/ w sumie to bardzo ciekawy artykuł. I jeszcze jedno [quote] [b]Fakt 4:[/b] - niejako na podstawie powyższego faktu - istnienie partycji SWAP nie jest koniecznością.[/quote]
krisse komentarz 13 marca 2012 Autor komentarz 13 marca 2012 (edytowane) Czy sprzęt do linuxa ma znaczenie? Mam go zamiar postawić na lapie Sprzęt na jakim ma to działać to: Core 2 Duo 4GB Ram DDR2 320 Sata To pytanie do ekspertów, Ubuntu czy Debian? Jakie są różnice ale nie pod względem odpowiedzi - tu masz link i czytaj, tylko osoby która korzystała z obu. Byłbym wdzięczny Jakby ktoś też mógł napisać mi na PW i wymienić więcej informacji.
Crowman komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 Ja korzystałem z Ubu, mam Deba i nie mam zamiaru wracać do Ubu. Taka dyskusja jest na forum.[quote name='razor' timestamp='1331659189' post='1463506'] Taa a ile razy komputer skorzystał z tej partycji SWAP? [/quote] Wierz mi, że nie mało... Windows też ma coś na ten kształt - ale na sztywno ma 100MB.
Axel komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 (edytowane) [quote name='Crowman' timestamp='1331658020' post='1463487'] niezależnie od ilości RAM. Ja przy 4GB mam taką 8GB. [/quote]8 GB?! To ja przy 2 GB ramu mam 1 GB swapu i jeszcze nie pamiętam, żeby mi system swapował Marnowanie miejsca przy dzisiejszych ilościach pamięci fizycznej. [quote name='krisse' timestamp='1331659203' post='1463507'] Czy sprzęt do linuxa ma znaczenie? Mam go zamiar postawić na lapie [/quote]Sprzęt OK, raczej każdy Linux powinien na tym chodzić.[quote name='krisse' timestamp='1331659203' post='1463507'] To pytanie do ekspertów, Ubuntu czy Debian? [/quote]Ja używałem jednego i drugiego, więc się może wypowiem... Ubuntu to taki mocno odpicowany Debian. Masz tam całą masę klikalnych wynalazków, które swoją drogą coś jeść muszą. Do tego nowe wersje Ubu zawierają środowisko graficzne Unity, masakrycznie zasobożerne oraz IMO nieużywalne, ale to kwestia gustu... Debian za to jest trochę bardziej manualny - to i owo ręcznie trzeba ustawić, np. dodanie repo do sources.list - Dla niektórych (jak ja) to zaleta, bo ma się większą kontrolę nad systemem, a dla innych może wada, tak czy inaczej, nie ma się czego bać. Debian jest moim zdaniem łatwiejszy w dopasowaniu pod siebie, w Ubuntu masz wszystko podane na tacy i cokolwiek ograniczone możliwości konfiguracji. To chyba tyle tak na wstępie, wybór należy do Ciebie.
kelloco2 komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 [quote name='Crowman' timestamp='1331658020' post='1463487'] Nie. Partycję SWAP (wymiany) tworzy się zawsze - niezależnie od ilości RAM. Ja przy 4GB mam taką 8GB. [/quote] a tam zawsze . nie trzeba zawsze. 8GB SWAPu przy 4GB RAMu po co? Linux przecież jest oszczędny pod tym względem, preloadingu i apetytu na RAM takiego jak Windows niema - a jak przychodzi co do czego, mocno średnio działa podczas migracji danych na linii swap-ram (wręcz gorzej od Windowsa na desktopach typu pentium4, Atomy). by odpowiedzieć na pytanie [b]razora[/b] ogarnij np. przez htop ile wykorzystuje [quote name='krisse' timestamp='1331659203' post='1463507'] To pytanie do ekspertów, Ubuntu czy Debian? Jakie są różnice ale nie pod względem odpowiedzi - tu masz link i czytaj, tylko osoby która korzystała z obu. Byłbym wdzięczny [/quote] poczytaj w internecie. Ubuntu łatwiejsze i dlatego poleciłbym Ci najpierw Ubuntu. tutaj masz; [url="http://ubuntu.com/"]http://ubuntu.com/[/url] sprzęt który podałeś jest ok (powinno zasuwać).
krisse komentarz 13 marca 2012 Autor komentarz 13 marca 2012 (edytowane) Decyzja podjęta, padło na ubuntu więc zobaczymy jak mi to pójdzie. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi, jeśli powinienem coś jeszcze wiedzieć to piszcie tutaj, co do ubuntu da się do niego wrzucić jakieś okienka w trybie graficznym "podobne" do windowsa?
kelloco2 komentarz 13 marca 2012 komentarz 13 marca 2012 da się. jak zainstalujesz i będzie ok działać to napisz
krisse komentarz 14 marca 2012 Autor komentarz 14 marca 2012 Wszystko działa aż miło, ale jedno mnie niepokoi, jakoś duże temperatury ma moja Toshiba Satellite L300. Tak jakby chłodzenie włączało się dopiero po jakimś czasie, a co gorsze jak zacznie kręcić wiatrak to przesadnie mocno musi chłodzić, na windows 7 była niesłyszalna, a tutaj no bądź co bądź wyje... Są jakieś sterowniki dodatkowe? jakby coś to Toshiba Satellite L300 - Core 2 Duo T6400 2Ghz, 4GB DDR2, Intel GMA HD 4500, 320 Hitachi Sata. Przede wszystkim czy to normalne, że tak pracuje? Proszę o szybką odpowiedź. P.S - post pisany już z ubuntu
Crowman komentarz 14 marca 2012 komentarz 14 marca 2012 Jest taki pakiet jeśli dobrze pamiętam dedykowany dla Toshiby i ich chłodzenia. Sprawdź w Synapticu.
_Łukasz komentarz 15 marca 2012 komentarz 15 marca 2012 SWAP jest potrzebny ale zamiast partycji lepiej stworzyć swap file.
krisse komentarz 17 marca 2012 Autor komentarz 17 marca 2012 Po instalacji dodatków do Toshiby wszystko się unormowało, znacznie lepiej działa... Dzięki za rade do tego synaptica rzeczywiście tam na 10-15 rzeczy dostępnych były zainstalowane tylko 2. Także to było na pewno to. Wymęczyłem laptopa trochę mając go w łóżku, i dopiero po pewnym czasie zaczął chłodzić, a jak temperatura spadła to przestał wiatrak wyć. Dzięki za pomoc, teraz te ubuntu jest kompletne i działa wyjątkowo fajnie. Dzięki wszystkim forumowiczom w tym temacie za pomoc w podjęciu mi decyzji i odpowiedź na każde z moich pytań.
_Łukasz komentarz 18 marca 2012 komentarz 18 marca 2012 [quote name='kelloco2' timestamp='1331909110' post='1465216'] dlaczego lepiej? [/quote] Przede wszystkim dlatego, że jest to bardziej elastyczne rozwiązanie.
Garrappachc komentarz 19 marca 2012 komentarz 19 marca 2012 Nie zgodzę się. Swap file powoduje większą fragmentację dysku. Poza tym, nie masz pewności, gdzie jest on umieszczony, a najlepiej, żeby swap był na końcu dysku, bo na końcach talerza jest najszybszy odczyt.
kelloco2 komentarz 19 marca 2012 komentarz 19 marca 2012 mam pytanie; czy na końcach talerza = tworzona jako pierwsza/jedna z pierwszych tj. sda1/sda2 ? to tak działa, że przy tworzeniu partycji program zaczyna pierwsze układać na końcach talerza, zjeżdżając do środka?
_Łukasz komentarz 19 marca 2012 komentarz 19 marca 2012 [quote name='Garrappachc' timestamp='1332177940' post='1466818'] Nie zgodzę się.[/quote] Nie musisz. [quote name='Garrappachc' timestamp='1332177940' post='1466818'] Swap file powoduje większą fragmentację dysku.[/quote] Nowsze systemy plików nie mają większych problemów z fragmentacją plików. [quote name='Garrappachc' timestamp='1332177940' post='1466818'] Poza tym, nie masz pewności, gdzie jest on umieszczony, a najlepiej, żeby swap był na końcu dysku, bo na końcach talerza jest najszybszy odczyt. [/quote] Nonsens. Nie wspominając już o tym, że SWAP jest wykorzystywany bardzo rzadko, jako rozwiązanie awaryjne. Małe różnice w prędkości nie mają więc znaczenia i tak jest przepaść pomiędzy szybkością odczytu pomiędzy pamięcią RAM a dyskiem.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.