x-kom hosting

WD 1tb - notoryczne zawieszanie się dysku

pingwin72
utworzono
utworzono

Posiadam dysk WD 1 TB Od jakiegoś czasu pojawił się problem, który bardzo mnie irytuje. Dysk jest podczepiony pod laptopa poprzez wejście USB, posiadam system XP. Co się dzieje:
- wchodzę na ów dysk i jest ok. – działa szybko i stabilnie (jak na razie) –
- w momencie jak wchodzę w dowolny folder na dysku po raz któryś (do 5 razu) cały dysk zawiesza się. Poprzez CTRL+ALT+Del resetuje go i proces powtarza się i tak kółko. Na pewno nie jest to wina systemu, wirusa.

Ciekawostką jest to, że gdy chciałbym powiedzmy przekopiować ten dysk na inny to odbędzie się to bez problemu….czyli co jest? Siada mi dysk? Proszę o pomoc.

Swampi23
komentarz
komentarz

hd tune i sprawdź czy nie ma bad sectorów

pingwin72
komentarz
komentarz

czy podczas sprawdzania tym programem dysku nie musze się obawiać o moje dane?

Gość
komentarz
komentarz

Jak się obawiasz o dane to padaj zawartość zaladki health , to już cokolwiek powinno rozjaśnić.

pingwin72
komentarz
komentarz (edytowane)

padaj zawartość zaladki health - hmmm jak?

zresztą już nieistotne,przeskanowałem dysk,nie mam żadnych uszkodzonych sektorów. To jest pocieszające ale problem pozostal

kml700
komentarz
komentarz

Podłącz dysk do innego komputera i zobacz czyja będzie wina .

Gość
komentarz
komentarz

[quote]zresztą już nieistotne,przeskanowałem dysk,nie mam żadnych uszkodzonych sektorów. To jest pocieszające ale problem pozostal [/quote]

srutu trutu majty z drutu. Użyj [b]MHDD[/b]

Gość
komentarz
komentarz (edytowane)

[quote name='pingwin72' timestamp='1322932885' post='1389159'] padaj zawartość zaladki health - hmmm jak? [/quote]

masz w programie przycisk w postaci dyskietki do zapisu skrina, a o zawartość pytam bo to istotne, gdyż żaden program do skanowania nie pokaże badów relokowanych czy innych nieprawidłowości . Scanowanie zawsze może poczekać - wyobraź sobie że dysk jest z jakiś powodów bliski padnięciu , odpalamy scan dysk go przejdzie ale po scanie odmawia posłuszeństwa . Gdyby w pierwszej kolejności był sprawdzony tzw Smart czyli zakładka health to zapewne było by już coś we wpisach na rzeczy, i wtedy wykonujesz natychmiastowa kopie nie tracąc danych

pingwin72
komentarz
komentarz

[quote name='squonk' timestamp='1322934761' post='1389181'] srutu trutu majty z drutu. Użyj [b]MHDD[/b][/quote]

Aż mi sie włos wyprostował gdy to przeczytałem:

UWAGA!

Jeśli nie masz doświadczenia z tego typu programami, nie używaj MHDD, ponieważ wśród wielu dostępnych komend są takie, które mogą na stałe uszkodzić dysk!

Gość
komentarz
komentarz

Mam rozumieć że temat zamykasz przestrogą przed MHDD - przestroga niepotrzebna, bo program jest bardzo dobry polecany i bezpieczny , nikt nie każe jakiemuś barnowi wklepywać komendy bez znajomości ich działania, poza tym trzeba je znać! Program stosuje się standardowo do scanowania i nie dość że jest bardzo dobry to i bezpieczny.

pingwin72
komentarz
komentarz

Ok rozumiem - zacytowałem to co było napisane w opisie programu. Jednakże boje się o moje dane których jest na ponad 500gb - stracić je to nie przyjemność. Od kiolku godzin defragmentuje dysk i po tym popatrze jak bedzie sie zachowywał.
Tak dla pewności - MHDD - moze spowodować utrate danych?

Gość
komentarz
komentarz (edytowane)

Boisz się o dane a postępujesz tak by je stracić ( zakładając że z dyskiem jest coś nie tak ) . Diagnozę rozpoczynamy od podania S.M.A.R.T o co prosiłem. To jest podstawa diagnostyki w dodatku niczym nie grożąca a mogąca sporo wyjaśnić , w przeciwieństwie do Twoich niebezpiecznych działań zwłaszcza typu defragmentacja która to przy niedomagającym dysku może się skończyć tym że dysk ci się "rozkraczy" i dane pa pa

Co do MHDD to program nie usuwa danych ot tak , trzeba to zainicjować komendą a przecież logiczne że jej nie wpiszesz bo i nie znasz jak znasz to też logiczne że nie użyjesz. Są bardzo dobre opisy programu i nie ma powodu by bać się z niego korzystać zwłaszcza w podstawowym zakresie typu scann, a co nie wiemy nie ruszamy proste. Poza tym MHDD z dyskami podpiętymi przez USB nie działa, nie podałeś nawet modelu dysku ??

Jeszcze apropo danych to trzymanie ich tylko na jednym nośniku jest dużym ryzykiem a jeśli są naprawdę ważne to wręcz głupota - myślisz ze jak dysk okaże się na dziś sprawny to jutro też tak będzie .

pingwin72
komentarz
komentarz

Jak to nie podałem..."Posiadam dysk WD 1 TB Od jakiegoś czasu pojawił się problem, który bardzo mnie irytuje. Dysk jest podczepiony pod laptopa poprzez wejście USB, posiadam system XP." - nie wiem co miałbym jeszcze napisać. Jeżeli chodzi o dane b.ważne to wiem jak je uchronic przed utrata. To jest mój 4 dysk 1tb-ajtowy tak wiec ważne kopie mam na kazdym z nich. Defragmentacja dobiega końca (93%) i wszystko działa ;) Powiem Ci ze mam także dysk (500gb) który działa jak sie nagrzeje - niewarygodne ale prawdziwe - Bardzo dziekuje za cenne porady,napewno w przyszłości mi pomogą. Postanowiłem powymieniać wszystkie okablowanie bo okazało się ze inny dysk też ma podobny problem czyli jest niestety szansa, że to wina komputera. Raz jeszcze dziekuje za poświecenie mi czasu.

Gość
komentarz
komentarz (edytowane)

A ja dziękuje że podałeś model ( WD 1tb to nie model - [url="http://www.ceneo.pl/Dyski_twarde;017P0-1607P2-50026.htm"]http://www.ceneo.pl/...607P2-50026.htm[/url]) i S.M.A.R.T , ale co mnie to obchodzi nie mój dysk nie mojej dane, rób sobie po swojemu co tam chcesz , tylko głowy na forum nie zawracaj .

pingwin72
komentarz
komentarz

Wyluzuj trochę, bo zachowujesz się niepoważnie. Grzecznie podziękowałem za pomoc a ty pieklisz się jak szczeniak. Na obudowie dysku jest tylko nazwa firmy WD, (Western Digital) ,pewnie się domyśliłeś - pozatym nic nie widzę bym jakoś był w stanie określić dokładniejszą specyfikację urządzenia. Znalazłem coś bardzo podobnego a być może to ten sam model, naprawdę nie pamiętam:

http://www.agito.pl/dyski/wd-elements-se-portable-wdbabv0010bbk-2.5-1tb-usb-2.0.0.426469.html?attr=1-1243,175-194726

- Tyle z mojej strony. Acha - dysk zdefragmentował mi się bez problemu. Pozdrawiam wszystkich.

Gość
komentarz
komentarz (edytowane)

Pozwól że przypomnę jakie zadałeś pytanie [quote name='pingwin72' timestamp='1322927178' post='1389101'] czyli co jest? Siada mi dysk? [/quote]

następnie w związku z powyższym usiłuje się doprosić o podstawę dla diagnozy [quote name='mietkowy' timestamp='1322931368' post='1389140'] Jak się obawiasz o dane to padaj zawartość zaladki health [/quote][quote name='pingwin72' timestamp='1322932885' post='1389159'] padaj zawartość zaladki health - hmmm jak? [/quote][quote name='mietkowy' timestamp='1322935243' post='1389190'] masz w programie przycisk w postaci dyskietki do zapisu skrina [/quote][quote name='mietkowy' timestamp='1323090134' post='1390385'] Diagnozę rozpoczynamy od podania S.M.A.R.T o co prosiłem [/quote]

niestey nic z tego pomimo że zwracam parokrotnie delikatnie ( tu chyba mój błąd ) uwagę , więc po co zakładasz temat skoro nie potrafisz odpowiedzieć na proste ale ważne pytanie, kultura choćby tego wymaga by odpisać cokolwiek.

Także albo zajmuje się czymś na [b]poważnie[/b] w przeciwieństwie właśnie do Ciebie "olewka" tego o co prosiłem, albo wcale, bo właściwie nie podałeś mi nic istotnego, model dysku też można odczytać programowo tu nawet nie wiadomo czy to 2.5 cala czy 3.5 Mnie wyluzowanie nie bawi jak 150 raz od ludzi muszę informacje i to z trudem wyciągać, a ci traktują cie właśnie jak szczeniaka , więc racz zauważyć także swoje poważne podejście do tematu zamiast mnie luzu uczyć pzdr.

pingwin72
komentarz
komentarz

[attachment=18103:HDTune_Info_WD______Ext_HDD_1021.png][attachment=18102:HDTune_Benchmark_WD______Ext_HDD_1021.png]
Zawstydziłeś mnie troche. ok zrobiłem diagnoze hd tune i zrobiłem savescrennshot (tak to przynajmiej zrozumiałem) czyli wcisnolem dyskietke

Gość
komentarz
komentarz

Ciepło - ale chodzi o okienko Health , chyba że nie ma w nim informacji to trzeba użyć innego programu .

pingwin72
komentarz
komentarz

dysk wew. jest przez health rozpoznawalny natomiast mój jest nierozpoznawalny. Jeżeli chodzi Ci o wielkość mojego dysku to jest standartowy,zasilany zasilaczem zew. o ile sie nie myle to 3,5"

Po defragmentacji problem nie zniknoł, wymieniłem okablowanie, podłączyłem go bezpośrednio pod gniazdo usb - bez powodzenia.

Gość
komentarz
komentarz (edytowane)

W takim razie spróbuj tego [url="http://www.dobreprogramy.pl/CrystalDiskInfo,Program,Windows,27691.html"]http://www.dobreprog...dows,27691.html[/url] główne okno po uruchomieniu ,.

Następny program to [url="http://www.cdrinfo.pl/download/7273182135"]http://www.cdrinfo.pl/download/7273182135[/url] przy pomocy którego można zrobić bardziej szczegółowy scann od Hd tune a zamiast MHDD . W victorii smart odczytuje się po uprzednim wybraniu w okienku dysku który nas interesuje , a następnie SMART i GET SMART.Scan robimy - Tests i start.

pingwin72
komentarz
komentarz

Pojawił się problem jak widać na załączonym obrazku...niestety nie wiem co z tym fantem dalej zrobić [attachment=18115:dysk.JPG]

Gość
komentarz
komentarz (edytowane)

Ano właśnie, niby tylko jeden bad ale to już daje znak zapytania ? plus te przycinki według mnie zwiastuje to jeszcze większe problemy z tym dyskiem, a obecne są skutkiem właśnie jakiś niedomagań z jego strony które ciężko określić ( nie wszystko da się prosto wyjaśnić) . Cóż trzeba zrobić mu jeszcze scan victorią wtedy da nam to jeszcze lepszy obraz . Podczas scanowania nic nie rób na tym dysku bo to zafałszuje wyniki i wklej je, a i daj jeszcze cały ten obrazek z Crystal disk bo brak dołu .

Ps jak widzisz program pięknie ten tajemniczy model wyświetla.

pingwin72
komentarz
komentarz (edytowane)

No tak nazwa się pojawiła,chyla czoła...Victoria skanowała dysk 11h a oto rezultat:


[attachment=18122:victoria 1 z 2.JPG][attachment=18123:viktoria 2 z 2.JPG]

CrystalDiskI :

[attachment=18124:Crystal 1.JPG][attachment=18125:Crystal 2.JPG]

Gość
komentarz
komentarz (edytowane)

Hm.. wychodzi na to że oprócz jednego bad sektora który jak widzisz zgłasza crystaldisk w kolumnie raw ( ten to już pól budy bo został wyłączony z użytku i zastąpiony zapasowym) , to mamy kolejnych kandydatów - sektory z długim czasem odczytu, czyli potencjalne bady i to one mogą powodować te zawieszenia .

Ale póki co dla pewności uruchom victorie jeszcze raz lub dwa, tak by potwierdzić wynik , tylko tym razem poczekasz aż skan dojdzie do 1600 Mb bo one znajdują się nieco przed i przerwiesz - to potrwa chwile bo to jest początek dysku, patrz w okienko jak na obrazku . Jak się potwierdzi że są warningi to pomyślimy co robić dalej.

[attachment=18126:2011-12-09_122844.jpg]

Ps : a scan faktycznie długi , niestety USB ok 3 krotne ogranicza prędkość dysku.

Edytuje jeszcze post bo : nie przyjrzałem się dokładnie a widzę że dwa razy puszczałeś scan - w pierwszym przypadku były dwa warningi na początku dysku, a w drugim już ich nie ma tylko gdzieś dalej jeden inny . No i tak.. mam problem czy to rzeczywiście prawda, bo z victoria jest tak że działa pod Windowsem a mimo że dysk jako drugi to być może jakieś odwołanie do przenośnego co zafałszuje wynik . Dlatego nie mam pewności , nic ten krotki scan zrób tak jak wześniej napisałem on potwierdzi lub nie , a kolejny sektor też można sprawdzić wpisując zakres LBA w okienko tak jak ja to zrobiłem na obrazku wpisz te same liczby i puść scan.

pingwin72
komentarz
komentarz

"Ale póki co dla pewności uruchom victorie jeszcze raz lub dwa, tak by potwierdzić wynik" - 5cio krotnie zrobiłem test:
[attachment=18131:test 1.JPG][attachment=18134:test 2.JPG][attachment=18132:test 3.JPG][attachment=18135:test 4.JPG][attachment=18133:test 5.JPG]

Kolejny test od 58000000 do 59000000:
[attachment=18136:test 6.JPG]

Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!

Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego świadczenia usług i wygody użytkowników. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach przeglądarki.