Mephic komentarz 9 października 2009 komentarz 9 października 2009 Bo ludzie całe życie byli przyzwyczajeni, że NFS to przede wszystkim czysty fun z jazdy, a nie realizm. Ja również cieszę się, że trochę tu więcej realizmu niż w poprzednich odsłonach. Choć dla mnie póki co w tej kwestii wygrywa... Dirt Pamiętam 4 minuty trasy, która wykończyła mnie psychicznie, 1 miejsce, najlepszy czas i ostatni zakręt na którym poznałem się bliżej z mostkiem. Wyglądało to cudownie, szkoda, że wyświetlił się komunikat o konieczności powtórzenia wyścigu, bo silnik nie nadawał się już nawet na złom Bajka Albo Xpand Rally, w którym krzywdę można było zrobić nawet kierowcy
Danyyy komentarz 12 października 2009 komentarz 12 października 2009 Mephic i tu masz racje tylko że Zarówno Dirt jak i GRID gniotą pod każdym względem nowego NFSa więc nie ma co porównywac ;Dna moje gierka średnia, owszem da sie grac ale to jak juz nic innego nie ma ;D chociaz są gorsze gry więc takie 5/10 ode mnie ;D Grafika hmmm napewno lepsza niz w Undercover ale tez nie jakas super ładna, są łądniejsze samochodówki ;D czyli gierka nie jakas najlepsza ale znów tez nie najgorsza ;D
Gość komentarz 13 października 2009 komentarz 13 października 2009 (edytowane) Ja powiem tak: Kiedy kupiłem tą gre i zacząłem w nią grać. 1 Dzien. Podnieta na max.Zapoznanie się z grą. 2. Dzien. Ciągle dreszczyk emocji. Ma się juz lekkie doswiadczenie i chce byc sie coraz lepszym. Wstaje sie o 6.00 rano i gra do wieczora. 3. Dzien. Mamy najlepsze samochody i scigamy sie na najlepszych torach wyscigowych swiata. Szczególnie mnie pociągnęły NFS World Tour 4. Dzien. Przejście gry, wielka radość. 5. Dzien. Po przejsciu gry, jakos nie porywa nie chce sie do niej szybko wracac, czasami na 1 wyscigi dla zabawy. 6. Dzien nie gra sie juz w NFS, ale w inne gry np. PES'a 10. 7. Dzien. W ogóle o niej zapominamy, przypomina nam sie ona tylko wtedy gdy widzimy ikonke na pulpicie. ... Dzien 30 - Osobiście wole już oglądać BeyBlade na youtube niż w niego grac:P [b] Pozdrawiam ChłopZeWsi[/b]
Plague komentarz 14 października 2009 komentarz 14 października 2009 Nie rozumiem ludzi którzy podniecają się jak najszybszym przejściem gry. Mi nigdy do skończenia gry sie nie spieszyło. Zawsze gram dla przyjemności. Nie gram w jedną grę codziennie bo po co? Mi wystarczy ze 4 godzinki spędzone z Shiftem w tygodniu. Kupiłem oryginalną grę, żeby jak najdłużej się nią cieszyć. Mi nie imponuje to że ktoś ja skończył w 3 dni. To świadczy tylko o tym, że nie jest prawdziwym fanem wyścigów samochodowych. Szkoda by mi było wydać na grę około 130 zł. i rzucić ją w kąt po trzech dniach ( no chyba że ktoś ściągnął pirata ).
qnick komentarz 14 października 2009 komentarz 14 października 2009 E tam, ja też czasem kończę gry w 3 dni. Po prostu jestem tak zajarany grą, że nie potrafię sobie odmówić. Wracam do domu i gram do późna co czasem ma opłakane skutki uczelniane, towarzyskie i firmowe Co do kupowania gier, wnioskuję, że jest to jedna z niewielu oryginalnych gier które kupiłeś.
Plague komentarz 15 października 2009 komentarz 15 października 2009 Źle wnioskujesz. A jeżeli nie jesteś czegos pewien to lepiej tak nie pisz, bo to mnie obraża. Taki po prostu jestem że delektuję się grami. Dla mnie to możesz kupić grę i w ogóle jej nie przechodzić.
bartek1994 komentarz 19 lipca 2010 komentarz 19 lipca 2010 Zjawasaki czym nagrywales bo widac male przyciecia ;/ moze to od programu
adis15 komentarz 28 lipca 2010 komentarz 28 lipca 2010 Super gierka zniszczenia nie są złe ale szkoda że nie można całkiem zepsuć samochodu jak w Colin McRae dirt ale nie ma co narzekać. Multi też jest super
pawciop4 komentarz 13 lipca 2011 komentarz 13 lipca 2011 Mam takie pytanko. Moglibyście mi pomóc wybrać kierownice? Zależy mi na trzech pedałach i cenie ok. 500zł.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.