x-kom hosting

Sugerujesz, że narzeczona zdradza Cię wirtualnie

sexy69
komentarz
komentarz

To, nie jest tak. Czasami ludzie poznają kogoś, spotkają się raz czy kilka i znowu poznają kogoś.
Mężowi można zarzucić... niewierność, a takiemu (można go złośliwie różnie nazwać) .
A jeśli on wie, że taki jest i nie chce nikogo ranić?

Niebieska
komentarz
komentarz

Czyli boi się zaangażować jednym zdaniem.

sexy69
komentarz
komentarz

Nie. On nie potrafi (może nie dorósł).

Takiemu, gdy jakaś dziewczyna (co go kręci), zalotnie się uśmiechnie to już po nim. :huh:

Niebieska
komentarz
komentarz

Łatwo zawrócić w głowie, ale idzie w kierunku czegoś poważnego to ucieka. Piotruś Pan.

sexy69
komentarz
komentarz (edytowane)
6 minut temu, Niebieska napisał:

idzie w kierunku czegoś poważnego

Po max kilku spotkaniach?

A gdy inna (może, chodzi o to, że nowa) jemu się spodoba,

to co... nie wybieramy, to co najładniejsze, najlepsze czy najsmaczniejsze?

Edytowane przez sexy69
Niebieska
komentarz
komentarz

Będąc zbyt wybrednym zostajemy z niczym.

sexy69
komentarz
komentarz
1 minutę temu, Niebieska napisał:

zostajemy z niczym

tego nie rozumiem^_^

Niebieska
komentarz
komentarz

Tzn, że wymieniając ciągle partnera na lepszy model może się okazać, że zostanie się samym na starość. 

sexy69
komentarz
komentarz (edytowane)

I obawiam, się... że tak będzie.

 

Myślisz, że taki człowiek jest szczęśliwy?
Widzi pary, które trzymają się za ręce,
ogląda filmy, na których ludzie się kochają.
Strach przed AIDS.
Brak miłości.
A miłość od pierwszego wejrzenia to ściema.
Ja też tak działam, liczy się pierwsze spojrzenie.
i ocena (ok.2-3 sek) czy mnie ona kręci.
Dziwne, że można człowieka ocenić w tak krótkim czasie.
Na dzień dzisiejszy, komputer nie dorówna szybkością
w takiej ocenie, jeśli w ogóle.

 

Szkoda, że miłości nie można kupić. ^_^

Cały czas mam na myśli, mojej miłości do kogoś.

Potrzebna jest jakaś wróżka, albo wiedźma z ziołami :)

 

Muszę zakończyć pracę na dziś, bo znowu przyśnią mi się algorytmy.
Szkoda, że w senniku, nie ma takiego określenia.

Całe nasze życie to jeden wielki algorytm.
 

Edytowane przez sexy69
Niebieska
komentarz
komentarz

Podobno człowiek jest szczęśliwy dopóki ktoś mu nie powie, że nie jest bo .... [i tu są mówione argumenty].

 

Może gdybyś przestał traktować drugą osobę jako ładnie zapakowany prezent a zobaczył prawdziwego człowieka, z uczuciami, wadami, zaletami to byś się zmienił.

 

Życie większości osób jest takie same po odjęciu ozdobników: urodzenie się, szkoła, studia [bądź nie], związek, ślub, dzieci, wnuki, śmierć. 

sexy69
komentarz
komentarz

A dlaczego poświęcasz tu tyle czasu, zamiast spędzić z ukochanym. :)

Niebieska
komentarz
komentarz

Nie posiadam ukochanego, jestem singlem, ze swojego własnego wyboru. 

sexy69
komentarz
komentarz
1 godzinę temu, Niebieska napisał:

ze swojego własnego wyboru. 

Ja takiego wyboru, na szczęście nie musiałem dokonywać.

Niebieska
komentarz
komentarz

Każdy ma inny pomysł na życie :)

sexy69
komentarz
komentarz

Człowiek to istota stadna, ale niektórzy podejmują decyzję o życiu w pojedynkę. Z czego to wynika? 
Przyczyn może być wiele, np. wcześniejsze rozczarowania miłosne. 
Człowiek boi się wówczas zaangażować w nową relację uczuciową. 
To często typ osoby wrażliwej, która wierzy, że związek powinien trwać całe życie,
rozpamiętuje dawną miłość i boi się zaufać ponownie.

Wśród przyczyn samotności wymienić można syndrom XXI wieku,
a mianowicie – unikanie odpowiedzialności za drugiego człowieka 
(nie mówiąc – za samego siebie) oraz umiłowanie niezależności. 

Życie w pojedynkę staje się coraz bardziej popularne, a do tego – prestiżowe, 
bo przecież będąc singlem, można się dowartościować, robić karierę zawodową, 
być niezależnym, ambitnym, przedsiębiorczym i realizującym się człowiekiem.

Sukcesy w sferze zawodowej można także odnosić, będąc w związku. 
Na pewno jest trudniej, bo więcej obowiązków (dom, dzieci, mąż/żona), 
ale czy sukces nie cieszy wtedy podwójnie? 
Partner nie musi być od razu zagrożeniem naszej swobody i autonomii. 
Każdy oczywiście ma prawo wyboru własnego stylu życia, 
ale warto dokonać bilansu zysków i strat, rezygnując z opcji życia w związku. 
Lepiej podjąć świadomą decyzję niż ulec presji czasów, by „być modnym”

Niebieska
komentarz
komentarz

Mogę Cię zapewnić, że nie jestem singlem dlatego bo to modne. Zresztą bycie samym z powodu mody to idiotyzm, do tego trzeba mieć odpowiednie predyspozycje a takie życie wbrew sobie bo moda może skończyć się depresją. 

Ja zawsze wolałam być sama, już za czasów dziecka byłam samotnikiem, outsiderem, introwertykiem. A nie będę się z kimś wiązać bo tak trzeba albo tzw. rozsądku. 

sexy69
komentarz
komentarz (edytowane)
21 godzin temu, Niebieska napisał:

Będąc zbyt wybrednym zostajemy z niczym.

Twoje słowa :)

Mnie, po krótkim czasie przestaje to kręcić i jestem sam.

Mimo wszystko. dobrze mi z tym.

Edytowane przez sexy69
Niebieska
komentarz
komentarz

Tylko, że ja nie spotykam się z facetami na seks i tylko temu, że ładnie wyglądają, są ciekawym dodatkiem. Moje kontakty z facetami są czysto koleżeńskie, aseksualne. A Ty sobie znajdujesz ładną babkę, wykorzystujesz ją a jak się znudzi to wyrzucasz jak śmieć do śmietnika. 

Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!

Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego świadczenia usług i wygody użytkowników. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach przeglądarki.