x-kom hosting

Co pomaga w depresji ?

RakRaczej
utworzono
utworzono

Co można kupić w sklepie co pomoże w złagodzeniu stanów depresyjnych . Mam na myśli w takim zwykłym sklepie czy np jedzenie słodkich rzeczy w jaki sposób pomaga ? chociaż na chwilę ?. Jakie napoje? jakie jedzenie ?

Co warto zrobić żeby złagodzić depresję . jakieś sposoby ? 

 

r102
komentarz
komentarz

Najlepiej działa nacisk środowiska - w stresie organizm się mobilizuje i zapomina o głupotach.

 

Czyli np udaj się w okolice wybuchającego wulkanu, powodzi,  albo do strefy NO-GO w Szwecji...

 

Wersja soft np spływ Wisłą kajakiem

RakRaczej
komentarz
komentarz

nie mam takiej możliwości 

r102
komentarz
komentarz

Zawsze zostaje zestresowanie w własnym skromny zakresie - o ile jesteś w miarę zdrowy i młody /tak do 50 lat/ - intensywnym treningiem wytrzymałościowym typu bieganie + ćwiczenia ogólnorozwojowe :cfaniak:

MasterYoghourt
komentarz
komentarz

Zależy co jest źródłem długotrwałego smutku.

 

RakRaczej
komentarz
komentarz

Pustka, samotność i brak  energi  , utrata energi do czegokolwiek ( zrezygnowanie) 

Co można kupić w sklepie żeby samemu wyleczyć się z depresji.

Chodzi mi o coś co jest dostępne np sklep lub apteka i pomaga zwalczyć taki stan.

szukałem już wielu filmików na youtube i oglądałem dużo jak zwalczyć taki stan ale nic. Może coś ktoś poleci

BaruEM
komentarz
komentarz

Proponuję zastanowić się porządnie nad źródłem takiego stanu. Jeżeli jesteś w stanie rozwiązać ten problem to to zrób. A jeżeli nie - to po co się przejmować czymś na co nie masz wpływu? A tak całkiem serio, to najlepiej wyjść do ludzi. Porozmawiać ze znajomymi, wylać co Ci leży na sercu i trochę się zintegrować. Jak nie możesz porozmawiać z żadnym znajomym w cztery oczy, spróbuj z jakimś członkiem rodziny.

Maumau
komentarz
komentarz

Bardzo proste... Opychanie się słodyczami nic Ci nie da poza pogłębieniem stanu, dlaczego? Będziesz grubasem... przez co pogorszy się Twoja samoocena... 
Zacznij myśleć i działać, zamiast być jak ameba i glony... 
Zacznij trenować w domu chociażby lub idź na siłownię, popraw sylwetkę, zacznij czytać więcej książek, stań się bardziej inteligentną osobą, mądrzejszą... 

Wzbogać swój słownik, słownictwo...

Bądź ponad przeciętną, to stany miną... Znajdzie się większe grono znajomych, kobiet... Problemy znikną. 

Siedzenie i użalanie się w internecie na prawdę "pomaga" 

Nie radzisz sobie z emocjami to idź do klubu boxerskiego, wyżyj się na worku treningowym... 

I wiem to, bo sam mam zniszczoną psychikę. Ale mimo to Ja to odwracam, bo to moje ciało, mój umysł... Więc to Ja będę miał kontrolę, a nie na odwrót. 

 

  • Dobra wypowiedź 1
Petruspjeter
komentarz
komentarz

@Maumau mówi bardzo mądre rzeczy. Aby wyjść ze stanów depresyjnych itp potrzeba bardzo dużo własnej pracy, musisz czuć że coś robisz, że się rozwijasz, obojętnie czy nauka, sport, pasja, sztuki plastyczne, im więcej robisz tym lepiej (ale powoli, małymi krokami). Nie możesz od tego uciekać, licząc że to samo minie jak nie będziesz nic robił. Ty musisz to naprostować, i naprawdę możesz to zrobić. Musisz się bardzo mocno zmuszać i wiedzieć że podejmujesz działania by osiągnąć szczęście. Jak sam się nie dajesz rady zmusić, spróbuj znaleźć kogoś kto będzie cię w tym wspierał i na ciebie naciskał.
Gorąco życzę powodzenia!

MasterYoghourt
komentarz
komentarz (edytowane)

Jeśli jesteś sam to będzie ci smutniej. Jeśli nie masz celu to brak ci motywacji i energii. Twoje odczuwanie smutku jest jak najbardziej zdrową reakcją na sytuację życiową w jakiej aktualnie się znajdujesz. Nie traktuj smutku, samotności jako czegoś złego. Nie są to przyjemne uczucia ale pobudzają do wewnętrznego dialogu, do zadawania pytań, zastanawiania się nad życiem, jego sensem, pytaniem o swoje miejsce w świecie.

 

Świat mówi ci, że zawsze musisz czuć się dobrze, że musisz korzystać z życia, biegać za szczęściem jak pies za kością. To hedonistyczne podejście ma się nijak do duchowości i intelektu. Nawet gdybyś zaczął od dziś zabawę na całego, jeździł po świecie, imprezował, to i tak w końcu wrócisz do tych samych pytań, które teraz cię nurtują.

 

Polecam ci poszukania na necie czym jest dezintegracja pozytywna.

  • Dziękuję 1
RakRaczej
komentarz
komentarz (edytowane)

Dziękuję za odpowiedzi w moim temacie wszystkim użytkownikom szczególnie MasterYoghourt .  

 

Użytkowniku Petruspjeter : Własnie nic już nie mogę zrobić gdybym mógł zrobić cokolwiek ( sport, pasja, nauki plastyczne ogólnie to o czym piszesz ) to zrobiłbym to i w ogóle nie zakładał tego tematu, ale skoro zakładam ten temat to widocznie tak nie jest. 

I tak jest w mojej sytuacji . Nie mam nic co mógłbym zrobić. Chociaż chcę. Czy da się być po coś inteligentnym , bardziej mądrzejszym rozwijać pasje tylko w czterech ścianach w swoim pokoju ? jeśli nie masz komu o tym powiedzieć ?

Ktoś może mi napisać : '' to wyjść z domu'' 

No dobra , ale do czego mam wychodzić ? po co , jeśli nic i nikt na mnie nie czeka ? gdzie mam wtedy pójść ? jeśli to tak  proste jest wyjść z domu.

Użytkowniku BaruEM piszesz, że mam Porozmawiać ze znajomymi, a jak nie moge porozmawiać z żadnym znajomym w cztery oczy to z jakimś członkiem rodziny.

Ale problem w tym , że nie mam znajomych do rozmowy . Gdyby tak było to już bym z kimś z nich porozmawiał zamiast pisać temat.

Nikt o mnie nie pamięta , i nie zauważa w takich sprawach . Tu gdzie mieszam każdy myśli tylko o sobie. 

 

Ok. Ogólnie chodzi , że coraz bardziej już nie mogę się za nic zabrać , coś chce zrobić ale po chwili czuję, że to jest bez sensu i rezygnuję z drobnych rzeczy które robię na co dzień , chciałbym obejrzeć sporo filmików na swoim kanale youtube , które jeszcze mi zostały do obejrzenia , ale kompletnie nie mogę się za to zabrać. Coraz ciężej mam problemy ze zwykłym podejmowaniem decyzji choćby o to w co się ubrać na początek dnia.

 

MasterYoghourt
komentarz
komentarz

Więc, może zaakceptuj ten stan, pogódź się z tym, że nie jest wesoło. Być może wszystko ułożyło się w twoim życiu tak, byś skupił się na sobie i więcej czasu poświęcił rozmyślaniom.

  • Dziękuję 1
RakRaczej
komentarz
komentarz

Ok. MasterYoghourt Dziękuję za odpowiedź.

Besesumber
komentarz
komentarz

Mówisz że nie masz gdzie pójść albo do kogoś to może znajdź taką osobę :)

  • Super 1
RakRaczej
komentarz
komentarz (edytowane)

Myślisz, że tak prosto jest znaleźć ? 

DiMateo
komentarz
komentarz

Sport powinien pomóc

RakRaczej
komentarz
komentarz

Dzięki za propozycje i podpowiedzi. 

r102
komentarz
komentarz

Jak jeszcze żyjesz po 2 tygodniach - to nie jest z tobą całkiem źle :V

Besesumber
komentarz
komentarz
Dnia 13.03.2018 o 18:17, RakRaczej napisał:

Myślisz, że tak prosto jest znaleźć ? 

Wystarczy trochę chęci tylko trochę i tak :D

 

  • Super 1

Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!

Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego świadczenia usług i wygody użytkowników. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach przeglądarki.