Paski na ekranie...

[Vielebny]

Witam,

przy włączeniu komputera wyświetla mi sie logo z płyty głównej ale są na nim paski (zdjęcie 1)

następnie pojawia się ekran przy wgrywaniu windowsa z podobnymi paskami (zdjęcie 2)

Potem ekran znika i czarne pole też jest z paskami (zdjęcie 3)

W końcu pojawia się ekran logowania i pasków ani śladu. (zdjęcie 4)

1. Komputer włącza sie w tym samym czasie co zwykle

2. Nic niepokojącego sie nie dzieje (nie wiesza się, nie przegrzewa, nie śmierdzi)

Pytanie do Was: Co to może byc? Czy ktoś się juz z tym spotkał? Czy to jest po prostu kolejny numer Microsoftu (mało prawdopodobne bo ekran z płyty głównej nie powinien mieć pasków)...

Z góry dziękuję za pomoc

[Gość]

Przeczyść styki karty graficznej, opis znajdziesz tu http://www.forumpc.pl/viewtopic.php?t=9290, jeżeli to nie pomoże, to masz uszkodzoną kartę graficzną, a konkretnie, którąś z pamięci na karcie.

[Z.I.B.O.]

Moim zdaniem to karta padla. Mialem kedys identyczny problem na 6800GT

POZDRO

[Gość]

Z.I.B.O., Ja miałem podobny kilka razy, czasami była to wina padniętych pamięci na karcie, a czasami brudnych (zaśniedziałych) styków.

[Vielebny]

No dobrze... ale dlaczego paski znikają w czasie normalnej pracy?

Może dodam, że przed wgrywaniem windowsa (między komunikatem z płyty a logo Windows) mam zainstalowanego GRUBa (czyli ten linuxowski programik do multibootu) i on wygląda normalnie (czyli jak DOS)

[Gość]

To jest kwestia rozdzielczości i odświeżania. Albo masz zaśniedziałe styki karty graficznej, albo walniętą którąś z kości pamięci karty graficznej. Innego wyjścia nie ma.

[Vielebny]

Aha Dziękuję w takim razie. Liczę na tę pierwszą możliwość...

Jeżeli to ta druga to mam dziękować że to właśnie ta kosć strzeliła tak?

[LIDER]

Mi pies zaszczał GF2 MX 200 i pasy identyczne, tylko w winozie nie znikają :?

[Vielebny]

Taki mały update: Mianowicie idąc za Waszą radą, pobawiłem się czestotliwościami w Windowsie oraz wyczyściłem styki. Co sie okazuje, rozdzielczosć ma mało do gadania, ale za to ustawienie kolorów na 16bit (mniej nie mogę) powoduje paski podobne do tych z ładowania systemu. Zresztą, sami zobaczcie.

Jakies pomysły? Da się cos z tym zrobic? Czy trzeba rozglądac sie za inną?

[LIDER]

Jak tylko na 16 bitów to używaj 32 i będzie good. :lol:

[Gość]

Tak. Możesz kartę sprzedać na allegro z dopiskiem USZKOSZONA i kupić nową - sprawną. Ta karta ma uwalone pamięci i nic z nią nie zrobisz.

[LIDER]

Tak. Możesz kartę sprzedać na allegro z dopiskiem USZKOSZONA i kupić nową - sprawną. Ta karta ma uwalone pamięci i nic z nią nie zrobisz.

tak i weźmie za nią grosze. Ja mam filozofie jak chodzi to chodzi. Tylko wszędzie trzeba na 32 bitach jechać. Jak się do końca rozleci to sprzedać.

[Gość]

LIDER, Jak się rozleci, to nie dostanie nic, a karta jest i tak uwalona.

[Vielebny]

No nic... w takim razie dziękuję... Sprzedawać jej nie będę, bo póki co rzeczywiście działa i po prostu poczekam aż się całkiem zepsuje... Szkoda... Świetna karta...

[Gość]

Vielebny, Miałem podobny przypadek. Karta walnęła mi w podobny sposób dzień po gwarancji , ale wyświetlała paski przy każdym ekranie. Nie była rewelacyjna, bo Radeon 9100 (Palit) ale miała VIVO, które czasami używałem do zgrywania filmów z Video.

[Vielebny]

No i stało się... kupiłem nową kartę. Nowego Radeona X1300 XT 512MB na AGP. Długo sie nie zastanawiałem bo cena była wyśmienita

W innym wątku napiszę czy warto taką kartę wsadzać do mojego komputerka...

Jeżeli ktoś byłby chętny zakupić kartę którą opisałem (X700 Pro) to zapraszam na GG:4854439... Pozdrawiam,

Durl