Mattix95 utworzono 11 lutego 2009 utworzono 11 lutego 2009 Witam ! W celu wyciszenia mojego sprzętu zamierzam zmienić dysk na cichy , wydajny i średnio-pojemny . Umiem spożytkować dysk każdej pojemności do 500 Gb . Na razie mam 80 Gb i mi to wystarcza . ( patrz sygna ) . Obojętnie na jakie złącze podłączany będzie ( IDE albo Sata/SataII ) Nie jestem pewny jakie mam. Na razie dobry by był jakiś około 200 Gb . Cena na razie nie gra roli ponieważ muszę się zorientować nad cenami takich urządzeń . Dysk jeszcze raz musi być : CICHY . Wydajny i mało awaryjny i bardziej cichy niż ten co teraz mam . Gdybym tego nie napisał zapewne padłyby propozycje zakupienia albo Scythe HDD Stabilizer lecz nie ufam tego typu produktom .
falcon1984 komentarz 11 lutego 2009 komentarz 11 lutego 2009 Proponuj brać Samsunga lub WD 500GB SataII
Mattix95 komentarz 11 lutego 2009 Autor komentarz 11 lutego 2009 Ale jaki ? Caviar ? RE2-GP Caviar ( czy jakoś tak ) ? Te WD ponoć trochę brzęczą na normalnej pracy ( przy minimalnym odczycie czy zapisie ) ale na to jest rada Wyłożenie taką szarą gąbką ... Na mojego obecnego Caviara średnio to poskutkowało . Przy odczycie czy zapisie może hałasować ale żeby podczas normalnej pracy nie buczał aż tak mocno ( bo to głównie mnie irytuje w moim aktualnym dysku ) . Jeszcze spróbuję go dziś zawiesić na gumkach i wgl. z nim pokombinuje ale tym czasem pomyślę nad kupnem nowego . Acha ... I czy mniejsze pojemności są tańsze ( tak jak pisałem coś około 200 Gb ) ? I czy lepiej brać te energooszczędne ( schodzą na najniższe obroty przy minimalnym odczycie i zapisie a przy większym przyśpieszają ) ?
webber komentarz 11 lutego 2009 komentarz 11 lutego 2009 WD Caviar z serii AAKS 640GB, ew 500GB. Cichy, szybki nieawaryjny.
Mattix95 komentarz 11 lutego 2009 Autor komentarz 11 lutego 2009 A prosiłbym jeszcze o odpowiedzi na pytania . Jutro napiszę co jeszcze dziś udało mi się zdziałać . A jeszcze pytanko : Nie ma jakiegoś programu który kalibrowałby prędkość obrotów dysku w zależności od wymaganej sytuacji ?
BlackRaven komentarz 11 lutego 2009 komentarz 11 lutego 2009 Nie ma jakiegoś programu który kalibrowałby prędkość obrotów dysku w zależności od wymaganej sytuacji ?Niektóre dyski mają funkcję AAM która pozwala na wyciszenie kosztem mniejszej wydajności. Nie da się tego jednak zrobić "w locie" w miarę zapotrzebowania na wydajność.
Mattix95 komentarz 11 lutego 2009 Autor komentarz 11 lutego 2009 I czy mniejsze pojemności są tańsze ( tak jak pisałem coś około 200 Gb ) ? I czy lepiej brać te energooszczędne ( schodzą na najniższe obroty przy minimalnym odczycie i zapisie a przy większym przyśpieszają ) ?
BlackRaven komentarz 11 lutego 2009 komentarz 11 lutego 2009 I czy mniejsze pojemności są tańszeTo chyba oczywiste. Jeśli zależy ci na ciszy, szukaj dysku jednotalerzowego. Możesz też kupić dysk z serii Green - są to dyski bardziej ciche i energooszczędne, niestety również droższe:W dyskach WD Caviar Green 1.5 TB i 2 TB zastosowano wiele technologii, dzięki którym osiągnęły imponującą prędkość, pojemność i wydajność. Wśród nich znajdują się: StableTrac? - tłumi wibracje i zapewnia stabilną pracę talerzy podczas operacji zapisu i odczytu ; IntelliPower? - czuwa nad dopasowaniem prędkości obrotowej, szybkości transferów i algorytmów cache?owania w celu zapewnienia zarówno oszczędności energii, jak też wydajności; IntelliSeek? - oblicza optymalny czas przemieszczania głowic, redukując hałas, wibracje i zużycie prądu; oraz technologia NoTouch? ramp load, która utrzymuje głowicę zapisującą z dala od powierzchni dysku, co zapewnia mniejsze zużycie zarówno głowicy, jak talerzy i większe bezpieczeństwo dysku w trakcie transportu. EDIT: w moim zestawie również najgłośniejszym elementem jest HDD... <_<
Mattix95 komentarz 11 lutego 2009 Autor komentarz 11 lutego 2009 w moim zestawie również najgłośniejszym elementem jest HDD... To witaj w klubie Niestety już dziś nie zdążę się ,, zabawić '' z dyskiem lecz jutro pomyślę . Na razie jest dobrze bo odkręciłem dysk i położyłem go na szarej gąbce ( bardzo często w kartonach od podzespołów ) . Niestety temperatura dysku w stresie podniosła się o 3 stopnie ( 42 stopnie po 2 godzinnym graniu w Call of Duty 5 ) . A w idle jest równo 40 a było 38-39 . Jak odłączyłem dysk od taśmy i molexa komputera nie było słychać na fotelu tylko bardzo delikatnie jak się przyłożyło ucho . Dla mnie było to dziwne bo ponoć BOX'owe chłodzenie hałasuje nawet na funkcji Cool'n'Quiet ale nie w tym rzecz . Jutro zobaczę co się jeszcze da z nim zrobić i napiszę jeszcze ewentualnie o wymianie dysku na nowy ( o ile będzie taka potrzeba ) bo ten mi wystarcza ale jak by była większa pojemność to nie zaszkodzi .
Hammer komentarz 11 lutego 2009 komentarz 11 lutego 2009 Polecam Western Digital 320GB z serii AAKS mam go i sobie chwalę jest naprawdę cichy.
Mattix95 komentarz 12 lutego 2009 Autor komentarz 12 lutego 2009 Ułożyłem dysk na gumkach od bielizny I dało to duży efekt ale niestety dalej te brzęczenie denerwuje . Ale o jakieś 15 % pomogło . Jednak o dyskach samsunga różnie piszą ... Zależy jaka sztuka się trafi . Wybieram jednak tego WD . Niby zdarza mu się głośno pracować ale te chrobotanie mi tak nie przeszkadza bo najczęściej występuje ono przy defragmentacji albo grach . Gorzej z tym STAŁYM brzęczeniem to mnie denerwuje . Poczytam jeszcze opinii i testów i najwyżej napiszę propozycje innych ...
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.