Seagate - modele zawierające błędy

[antoszek]

Firmware Recommendations for Barracuda 7200.11, ES.2 SATA, and DiamondMax 22 Drives

A firmware issue has been identified that affects a small number of Seagate Barracuda 7200.11 hard drive models which may result in data becoming inaccessible after a power-off/on operation. The affected products are Barracuda 7200.11, Barracuda ES.2 SATA, and DiamondMax 22.

Based on the low risk as determined by an analysis of actual field return data, Seagate believes that the affected drives can be used as is. However, as part of our commitment to customer satisfaction, Seagate is offering a free firmware upgrade.

Please see below for instructions.

In the unlikely event your drive is affected and you cannot access your data, the data still resides on the drive and there is no data loss associated with this issue. If your drive is no longer accessible, click here to contact us directly for further assistance.

Please use the following tools and instructions to determine if you have one of the affected products. If your drive is affected, we recommend that you update the firmware on the disk drive to prevent this condition.

Barracuda 7200.11 160GB, 320GB, 500GB, 640GB, 750GB, 10TB i 1,5TB : AS

DiamondMax 22 160GB, 320GB, 500GB, 750GB, 1,0TB symbol: AS

Barracuda ES.2 SATA 250GB, 500GB, 750GB, 1,0TB symbol; NS

Seagate podal na oficjalnej stronce o serii wadliwych twardzieli z oprogramowaniem SD1. Cecha jest taka ze soft SD1 blokuje dostep do danych ale fizycznie dysk dziala.

Kurcze a ja zkupilem wczoraj 2x Seagate 7200 320 GB.  

//podwieszam

//jakby komuś się chciało to ładnie przetłumaczyć na polski byłoby git

[Trush]

Zalecenia dotyczące oprogramowania sprzętu Barracuda 7200.11, ES.2 SATA oraz DiamondMax 22 Drives:

Zidentyfikowano problem ze oprogramowaniem sprzętu naszej firmy, który dotyczy niewielkiej ilości modeli sycków twardych Seagate Barracuda 720.11 Barracuda. Problem polega na możliwym pojawieniu się braku dostępu do danych po wyłączeniu i włączeniu urządzenia Produkty, o których mowa to: Barracuda 7200.11, Barracuda ES.2 SATA oraz DiamondMax 22.

Po przeanalizowaniu właćsiwego field return data [nie tłumaczę, bo nie rozumiem pojęcia - to chyba jakieś fachowe określenie komputerowe - przyp. tłum] i określeniu poziomu ryzyka jako niski, Seagate wieży, że dyski, których dotyczy problem mogą być używane bez żadnych działań. Jednakże, stawiając sobie satysfakcję klientów za najwyższy cel, Seagate udostępnia darmowy upgrade oprogramowania sprzętu.

Prosimy postępować zgodnie z poniższymi instrukcjami.

W bardzo mało prawdopodobnym przypadku, w którym to Państwa dysk okazałby się być dotknięty problemem i nie mogliby Państwo dostać się do swoich danych, prosimy pamiętać, że dane dalej znajdują się na dysku i omawiany problem nie powoduje utraty danych. Jeżeli Państwa dysk nie jest już dostępny [w sensie - nie chce działać - przyp. tłum], prosimy kliknąć tutaj w celu skontaktowania się bezpośrednio z nami, by otrzymać dalszą pomoc. [nie mam tu hyperlinku - przyp. tłum]

Prosimy użyć następujących narzędzi i instrukcji w celu określenie, czy posiadają Państwo uszkodzony produkt. Jeżeli tak jest, rekomendujemy update'owanie oprogramowania na swój dysk w celu uniknięcia opisywanego tu problemu.

Barracuda 7200.11 160GB, 320GB, 500GB, 640GB, 750GB, 10TB i 1,5TB : AS

DiamondMax 22 160GB, 320GB, 500GB, 750GB, 1,0TB symbol: AS

Barracuda ES.2 SATA 250GB, 500GB, 750GB, 1,0TB symbol; NS

[lukasz1908]

Dobrze wiedzieć , ja mam Seagate jak coś będę do nich trąbił .

[falcon1984]

A jaki wy macie na tym dysku firmware ? Bo ja mam SD15 wg. SpeedFana

[Rosiu_pl]

Czyli dyski w wersji czy jak im tam 7200.12 nie maja tych problemów?

[falcon1984]

Seria .12 jest ok, nie ma tego błędu

[majster 2009]

jak można do Segate napisać o oprogramowanie czy tam sterowniki ?

[Miles]

Ja niestety trafiłem na ten wadliwy dysk, no i skończyło się tym, że jednak wszystkie pliki straciłem. O tyle co można nazwać szczęściem to, że komputer cały był kupowany w Komputroniku, gdzie problem ten był tam oczywisty (w pewnym momencie komputronik sprzedawał komputer Infiniti cybersport silver signature właśnie z tym wadliwym dyskiem) i wymiana odbywała się bardzo szybko, jednakże bez odzyskania danych : / Wymienili na WD o tej samej pojemności, więc nie ma na co aż tak narzekać

[OskarOski]

Ja niestety trafiłem na ten wadliwy dysk, no i skończyło się tym, że jednak wszystkie pliki straciłem. O tyle co można nazwać szczęściem to, że komputer cały był kupowany w Komputroniku, gdzie problem ten był tam oczywisty (w pewnym momencie komputronik sprzedawał komputer Infiniti cybersport silver signature właśnie z tym wadliwym dyskiem) i wymiana odbywała się bardzo szybko, jednakże bez odzyskania danych : / Wymienili na WD o tej samej pojemności, więc nie ma na co aż tak narzekać

Czyli ja tez strace dane Dzisiaj mi padł dysk

[Gulgoi]

Może to głupie pytanie ale czy przy zmianie firmware tracimy dane z hdd bo ma raid-a z 3 dysków 500GB 7200.11?

[Gość]

Nie. Dobrze przeprowadzony flash dysków z SD15 do SD1A nie powoduje w żadnym stopniu ryzyka utraty danych.

[NoVyKomp]

jeżeli wyświetla mi firmware 1.0 to znaczy że jest to owe SD1?

[Gość]

A czym sprawdzasz? Użyj dedykowanego SeaToolsa.

[NoVyKomp]

z tego co wiem seatools nie bangla pod x64 ;/

sprawdzałem hd tune pro

[Gość]

witam. niestety byłem pechowym posiadaczem dysku seagate barracuda 80 gb. dysk spalił mi się po 3 latach używania. niestety nie miałem wykonanej żadnej kopii zapasowej ;/. straciłem wszystkie dane, gdyż informatyk nie był w stanie znależć części żeby uruchomić na nowo dysk. polecił mi natomiast taki program: F-Secure Backup Online. Jest to program do robienia kopii zapasowych w necie. Dzięki temu mam zawsze dostęp do moich plików przez przegądarkę. Bardzo łatwy w obsłudze, dużo ciekawych funkcji np wysyłanie tylko zdjęć albo tylko muzyki. Naprawdę polecam, bo nie chcecie się chyba pewnego razu obudzić z ręką w nocniku .. ;p

[color="#FF0000"]// Nie cytujemy całych postów.
// EvilKillaruna.[/color]

[Kubaku89]

mam seagate barracuda 500gb 7200.12 no ale tego nie jestem pewien czy to na pewno .12
seatools pokazuje firmware CC37, to dobrze, czy źle? :>
Numer Modelu: ST3500418AS

[Gość]

A czemu miałoby być źle? Problem F/W dotyczył tylko 7200.11 na SD15 z końca roku 2008.

[bosiontko]

Chyba trafiłem na taki problem. Mam Seagate 7200.11 500GB (Seagate Barracuda ST3500320AS). Kupiony we wrześniu 2008. Pewnego dnia (przedwczoraj) odpalam kompa i po uruchomieniu czegokolwiek po paru sekundach następowała zwiecha, taka, że nic oprócz wciśnięcia reset nie pomagało. Towarzyszył temu nienaturalny odgłos z dysku twardego (dużo głośniejszy niż zwykła praca i można by rzec "okropny" ). Po wciśnięciu reseta dysk był niewykrywany przez komputer i nic sie nie uruchamiało. Problem mijał po wyłączeniu komputera i ponownym włączeniu. Uruchamiał się Windows, ale nadal nie dało się korzystać z niczego. Zacząłem więc ratować najważniejsze dane i to o dziwo działało. Skopiowałem parę GB najważniejszych rzeczy na pendrive'a, jednakże podczas kopiowania natrafiałem na takie miejsca (pliki), których nie dało się ruszyć, skopiować, usunąć. Nic, jakby czarna dziura w dysku, dysk znowu zaczynał hałasować jak ruski czołg, a po kilkunastu sekundach komputer sam się resetował i znowu nie wykrywał dysku. Jakoś tam zgrałem dane i zrobiłem format partycji C i postawiłem świeży system. Po formacie wszystkie aplikacje działały i aż do dzisiaj używałem go tylko z małymi problemami (2-3 sekundowe zwiechy). Nadal jednak występował problem "czarnych dziur" w dysku. Ruszenie złego miejsca na dysku powodowało reset automatyczny reset kompa. No i po pewnym takim resecie już w ogóle bios nie wykrywa dysku (wyłączenie kompa nie pomaga, zmiana gniazada sata na płycie również). Jedyne co mi się uruchamia to jakieś denne naprawianie systemu (nie wiem jakim cudem, skoro dysku nie wykrywa ), które przez godzinę sobie chodzi i nic nie wykrywa, ani nic nie pokazuje.

Czy ta sytuacja podpada pod ten problem z pierwszego posta? Co mogę zrobić samodzielnie? Nie wiem, czy w ogóle uzyskam jakąś kontrolę nad komputerem (np. tryb awaryjny) lub czy dysk zostanie wykryty w komputerze kumpla. Jak zmienić ten firmware? Dysk jest ciągle na gwarancji, więc może lepiej odesłać go do serwisu? Dzięki za pomoc (dużo czytania) .

[MrMleczko]

[quote name='bosiontko' date='18 styczeń 2010 - 15:25' timestamp='1263824736' post='952874']
Chyba trafiłem na taki problem. Mam Seagate 7200.11 500GB (Seagate Barracuda ST3500320AS)...
[/quote]
Miałem ten sam problem i jeżeli zależy ci na danych to odsyłanie do serwisu nie jest dobrym pomysłem ja oddałem swój i po 3 tygodniach nadal nie było po nim śladu. Został wreszcie wymieniony na nowy ale ze sklepu (w ramach gwarancji)a moje cenne dane poszły się kulturalnie mówiąc [color="#FF0000"]****[/color] za to teraz mam inny problem co opisałem w temacie niewidzialne dyski.

[color="#FF0000"]// Nie bluźnimy, nawet kropkując
// Cyprian[/color]

[dareen]

Kupiłem rok temu dysk seagate Barracuda 7200.11 1000 gbytes Używałem go rok czasu i wszystko było ok lecz dzisiaj sie popsuł. Dysk nie moze sie rozpedzić tak jakby próbował ale nie może w pewnym momencie cos pstryka i tak w kółko. Podłanczałem go pod inny komputer jako dysk zewnętrzny ale wogóle nie wykrywa partycji. dopiero teraz sie dowiedziałem, ze mam dysk z tej chyba wadliwej serii. Gwarancji na niego nie posiadam wiec czy jest jakiś sposób na odzyskanie danych domowymi sposobami bez wysyłania dysku do jakiejs firmy co sie tym zajmuje.

Bardzo prosze o pomoc bardzo zależy mi na odzyskaniu danych

Pozdrawiam

[diego126]

Witam,

mam 2 dyski Seagate Barracuda 7200.11 500GB i chyba jeden z nich ma taki problem... Gdy korzystam z plików na tym dysku pokazuje się błąd "System Windows - Opóźniony zapis nie powiódł się; powodem awarii mogła być awaria sprzętu komputerowego lub połączenia sieciowego..." a gdy próbuje je kopiować "Błąd kopiowania pliku lub folderu - Nie można wykonać żądania z powodu błędu urządzenia We/Wy"
na szczęście to jest dysk na którym nie ma Windowsa, więc na razie mogę korzystać z komputera bez niego.

Może ktoś spotkał się z tym problemem i wie jak go rozwiązać?

pozdrawiam i z góry dzięki


Zapomniałem dodać, że oba dyski są z 2008 roku

[Baya1985]

padl mi w toshibce dysk, zakupilem wlasnie ten Seagate ST9500420AS 500GB 2.5 16MB 7200.4 mozecie powiedziec cos o nim? widze ze tu seagate nie cieszy sie dobra opinia... pozdro

[nicko13]

Witam

Jakiś czas temu padł mi dysk seagate 500gb z "czarnej serii"
odzyskałem dane ,dysk jest spowrotem sprawny,cały full 100% tak jak był przed usterką.

Ma on dalej stary firmware SD 15
i teraz pytanie czy po naprawie (już w sumie 2gi miesiąc jedzie bez problemu) można bez ryzyka zaktualizować firmware w dysku ?

PS jeśli by ktoś chciał mogę mu naprawić dysk jeżeli padł w nim jedynie smart, gwarancja zachowania danych nawet w przypadku niepowodzenia operacji (dysk bedzie w tym samym stanie co wczesniej)

[donjuan063]

Osobiście polecam dyski WD.
[url]http://www.pisanieprac.priv.pl[/url]

[szwagier321]

Mam dysk Seagate Barracuda wersja: ST3160815AS 160GB zakupiony 5 lat temu wszystko śmiga jak ta lala, tylko, że już powoli pada dlatego, że skanowałem dysk programem Hd tune i pojawiły się dwa ostrzeżenia na żółto któryś sektor padł i bodajże ma słabsze obroty ponieważ mam kochanego przez wszystkich tracerka 4life , ale i tak się ciesze, że tyle podziałał.

Jeżeli można spytać czy dysk Seagate Barracuda o nazwie ST31500541AS 1,5 TB jest wadliwy???