x-kom hosting

Dwa dyski w PC, a na kazdym osobny system

Kosaxe
utworzono
utworzono

Witam.

Mam bardzo starą płytę w PC, obsługuję SDRAM... chciałbym się dowiedzieć czy da się tak zrobić żeby ten PC był podwójnym kompterem tzn. żeby było tak jakby w tym PC były dwa osobne komptey? Jak bym np. podłączył do PC drugi dysk i na jednym dysku np. zainstalował XP a na drugim LINUKSA to mogło by być to tak że np. podczas startu komputera wybrał który dysk chce uruchomić i bym używał jednego dysku a innym razem wybrał inny dysk i bym używał tego innego z innym systemem, w ten sposób miałbym tak jakby dwa komputery w jednym, da się tak zrobić?? Jescze pytanie czy ten drugi system na druim dysku nie kolidował by jakoś podczas używania kompa na pierwszym dysku z systemem, czy np. nie zaśmiecał by mi pamięci komputera albo spowalniał jego prace itp.? Odp.

nitro07
komentarz
komentarz

bez problemu możesz tak zrobić

tylko pamiętaj o kolejności instalacji najpierw na pierwszym dysku zainstaluj XP, a później na drugim Linuksa

Kosaxe
komentarz
komentarz
bez problemu możesz tak zrobić

tylko pamiętaj o kolejności instalacji najpierw na pierwszym dysku zainstaluj XP, a później na drugim Linuksa

Cyba nie rozumiesz mnie. Mi chodzi o to żeby na jednym dysku był XP a na drugim LINUKS i jak np. włącze kompa i wybiore sobie system XP to nie chce żeby na XP były widoczne jakiekolwiek informacje(pliki) z dysku drugiego z systemem linuks i na odwrót?

Poprostu zamiast kupować drugi komputer to chce z jednego PC zrobić dwa PC..

kranu
komentarz
komentarz

Może w biosie włączać i wyłączać te dyski? A konkretnie kanały IDE tak aby odpowiedni dysk był widoczny.

Kosaxe
komentarz
komentarz

Ale to za każdym razem jak włącze komputer bede musiał wchodzić do biosa?

Nie da się tak żebym np. sobie mógł wybrać dysk podczas sartu?

A jeśli zrobie tak jak ty mówisz i wybiore w biosie dysk to ten którego nie wybiore będzie wyłączony, nie bede go widział na systemie operacyjnym, i czy nie obniży on wydajnosci komputera swoimi ustawieniami?

kranu
komentarz
komentarz
Ale to za każdym razem jak włącze komputer bede musiał wchodzić do biosa?

Nie da się tak żebym np. sobie mógł wybrać dysk podczas sartu?

A jeśli zrobie tak jak ty mówisz i wybiore w biosie dysk to ten którego nie wybiore będzie wyłączony, nie bede go widział na systemie operacyjnym, i czy nie obniży on wydajnosci komputera swoimi ustawieniami?

Tak, będzie trzeba za każdym razem wchodzić do biosu i nie obniży to wydajności komputera - nawet dwa jednocześnie pracujące dosyć szybkie dyski nie wyczerpują możliwości ATA100/133, a Ty wtedy byś jednego tak jakby wyłączał (chociaż talerze nadal by się kręciły bo zasilanie by było).

Ja innej możliwości w każdym razie nie widzę - może to być rozwiązanie czysto sprzętowe (np. wyprowadzać przełącznik zasilania dysków), albo na etapie biosu, bo gdy już zostaną przez niego wykryte to systemy operacyjne będą je widzieć. No i wtedy by trzeba zainstalować na jednym z nich bootmanager, a wtedy już te dyski i systemy nie byłyby od siebie zależne, no chyba, że bootować z pena, dyskietki czy czegoś takiego ;)

Kosaxe
komentarz
komentarz
Tak, będzie trzeba za każdym razem wchodzić do biosu i nie obniży to wydajności komputera - nawet dwa jednocześnie pracujące dosyć szybkie dyski nie wyczerpują możliwości ATA100/133, a Ty wtedy byś jednego tak jakby wyłączał (chociaż talerze nadal by się kręciły bo zasilanie by było).

Na razie mam jeden dysk i dokupię dopiero drugi, ale one są bardzo stare wiec nie bedzie chyba problemu z zasilaniem.(bo ten ATA od zasilania dysków jest tak?) Płyta główna tez jest stara bo obsługuje 128 mb RAM.

Czyli ten dysk będzie zasilany prądem ale i tak będzie nieobecny fizycznie w systemie tzn. system bedzie pracował tak jakby tego dysku w kompie wogóle nie było?

A nie da się np. tego chwilowo nieużywanego dysku odłączyć od zasilania przez system? Chodzi mi o to że np. w kompie dla oszczędzania energii dysk twardy się odłącza od zasilania jak system chodzi a dysk nie jest używany.

A nie dało by się jeszcze tak zrobić że standardowo bios by automatycznie wybierał np. XP a ja jakbym chciał to bym sobie do biosa wszedł i włączył ten drugi dysk z LINUKSEM? Nie chce żeby inna osoba korzystając z kompa musiała tez wchodzić do biosa i wybierać dysk.

kranu
komentarz
komentarz
Na razie mam jeden dysk i dokupię dopiero drugi, ale one są bardzo stare wiec nie bedzie chyba problemu z zasilaniem.(bo ten ATA od zasilania dysków jest tak?) Płyta główna tez jest stara bo obsługuje 128 mb RAM.

ATA jest od trasmisji danych - istotne dla transferów też jest w jakiej wersji masz kontroler, ale transferami bym się tutaj nie martwił.

Kabel zasilający (wtyczka molex) powoduje, że dysk się będzie kręcił nawet po "wyłączeniu" dysku w biosie, bo tak naprawdę wyłączysz kanał kontrolera, a nie dysk.

Czyli ten dysk będzie zasilany prądem ale i tak będzie nieobecny fizycznie w systemie tzn. system bedzie pracował tak jakby tego dysku w kompie wogóle nie było?

Dokładnie :)

A nie da się np. tego chwilowo nieużywanego dysku odłączyć od zasilania przez system? Chodzi mi o to że np. w kompie dla oszczędzania energii dysk twardy się odłącza od zasilania jak system chodzi a dysk nie jest używany.

Nie znam takiej możliwości aby zatrzymać poprzez system dysk, ale można by w Windowsie odinstalować dysk Linuxowy (zresztą i tak domyślnie Windows sobie nie poradzi z systemem plików Linuksa..), a w Linuksie po prostu nie montować dysku Windowsowego (czy wręcz wywalić go z fstab).

A nie dało by się jeszcze tak zrobić że standardowo bios by automatycznie wybierał np. XP a ja jakbym chciał to bym sobie do biosa wszedł i włączył ten drugi dysk z LINUKSEM? Nie chce żeby inna osoba korzystając z kompa musiała tez wchodzić do biosa i wybierać dysk.

Możesz robić tak jak napisałeś - włączać sobie dysk z Linuxem, a potem go wyłączać gdy skończysz pracę i ta druga osoba już nie musi wcale wchodzić dfo biosu.

Jakbyś miał w miarę nowy komputer który umożliwia bootowanie systemu z USB to mógłbyś mieć dyski w kieszeniach USB i podłączać ten z którego chcesz korzystać :)

Kosaxe
komentarz
komentarz
Możesz robić tak jak napisałeś - włączać sobie dysk z Linuxem, a potem go wyłączać gdy skończysz pracę i ta druga osoba już nie musi wcale wchodzić dfo biosu.

Znaczy się przed zamknięciem systemu mam ten dysk odłączyć i w tedy jak ktoś będzie uruchamiał komputer to automatycznie uruchomi się XP? A jak bede chciał uruchmić Linuksa to zanim system automatycznie wybierze dysk z windowsem podczas włączania komputera to musze wejść do biosu i wybrać sobie ten dysk z linuksem a a XP w tedy automatycznie się "odłączy" tak?

kranu
komentarz
komentarz
Znaczy się przed zamknięciem systemu mam ten dysk odłączyć i w tedy jak ktoś będzie uruchamiał komputer to automatycznie uruchomi się XP? A jak bede chciał uruchmić Linuksa to zanim system automatycznie wybierze dysk z windowsem podczas włączania komputera to musze wejść do biosu i wybrać sobie ten dysk z linuksem a a XP w tedy automatycznie się "odłączy" tak?

Ja to widziałem tak, że zawsze jest włączony kanał dysku z Windowsem, a jeśli Ty chcesz Linuxa to ten Windowsowy wyłączasz w biosie, włączasz Linuxowy, porobisz co tam potrzebujesz, restartujesz komputer i w biosie przywracasz stan początkowy z Windowsem, a wyłączonym dyskiem Linuxowym - w efekcie musisz grzebać w biosie dwa razy ale Ty, a nie ktoś inny.

Kosaxe
komentarz
komentarz
Ja to widziałem tak, że zawsze jest włączony kanał dysku z Windowsem, a jeśli Ty chcesz Linuxa to ten Windowsowy wyłączasz w biosie, włączasz Linuxowy, porobisz co tam potrzebujesz, restartujesz komputer i w biosie przywracasz stan początkowy z Windowsem, a wyłączonym dyskiem Linuxowym - w efekcie musisz grzebać w biosie dwa razy ale Ty, a nie ktoś inny.

Ok. A nie dało by się np. zainstalować taki program co by podczas zamykania komputera wyłąnczał dysk linuksowy a włączał dysk z windowsem, żebym nie musiał dwa razy grzebać w biosie?

dar55
komentarz
komentarz

nie wprowadzajcie w błąd

autor w czasie POST wciskasz F10 lub F11 i wyskakuje BOOTMENU wtedy wybierasz dysk do zabootowania a nie jakies tam wchodzenie w biosa

kranu
komentarz
komentarz
nie wprowadzajcie w błąd

autor w czasie POST wciskasz F10 lub F11 i wyskakuje BOOTMENU wtedy wybierasz dysk do zabootowania a nie jakies tam wchodzenie w biosa

1. Może się tak da, ale ja chciałem podać pewną metodę, bo wejściem do biosu na pewno się to da zrobić, a z wyborem urządzenia spotykam się raczej w nowszych płytach - autor pisał, że posiada starsze urządzenie.

2. Zresztą można by to co napisałeś zrobić nawet jakimś bootmanagarem (np. grubem), ale Autor chciał nie 2 systemy, tylko 2 niezależnie działające od siebie dyski, aby jednym systemem nie można było ingerować w dysk z drugim. F10/F11 nie wyłączy drugiego dysku.

dar55
komentarz
komentarz
aby jednym systemem nie można było ingerować w dysk z drugim. F10/F11 nie wyłączy drugiego dysku.
tu masz racje

od biedy można kupic szuladę i wyciągać dysk , będzie działać bez przestawiania biosu

Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!

Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego świadczenia usług i wygody użytkowników. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach przeglądarki.