Straszne głośne prykanie dysku

[LR81]

witam. mam problem z dyskiem - wd 25 gb (sata 2). Przy uruchamianiu windowsa strasznie głośno zaczyna chodzić (pryka, nie mówiąc już o tym chrobotaniu, które jednak mogę zrozumieć). Po jakimś czasie prykanie mija, ale dopiero gdy temp dysku jest większa. W czym tkwi problem? Komuter nie zawiesza się, wszystko wydaje się ok. Ale czy ten dźwięk, który się wydobywa to jest coś normalnego? Miałem już kilka dysków i chodziły cichutko. Proszę o odpowiedź.

[tazman]

Możliwe że masz bad sectory na dysku. Albo po prostu część powierzchni dysku jest rozmagnetyzowana i igła skacze po tych sektorach( talerzach i stad te drgania).

Przeskanuj sobie dysk czy nie masz bad sectorów tymi programami :

http://www.freedownloadscenter.com/Best/bad-sectors.html

[spoko2]

Czy to dysk wd 250 gb(napisałeś 25 ??). Ja mam wd 250 gb i też zaczął chrobotać przy starcie windowsa. Jest dokładnie tak jak opisujesz. Na początku był cichy. Zaczął się tak zachowywać po roku. Tak jakby talerze dysku tarły o siebie. Wydaje mi się ,że to norma.

[LR81]

tak chodzi o 250 gb. Mała pomyłka. Ty masz już rok, a mi po paru tygodniach zaczął tak skrobać. Byłem nawet w serwisie na drugi dzień po zakupie i niby go przetestowali. Wg nich wszystko grało. Ale potem zaczął jeszcze mocniej skrobać. Przy uruchamianiu jest to nie do wytrzymania. Później się uspokaja. Bad sectorów nie mam bo sprawdzałem. Więc może to normalne zachowanie dysku. Trudno powiedzieć.

[Lucider]

Tak czy inaczej doradzam utworzenie kopii zapasowej danych

[Sowa312]

western digital robi cholernie awaryjne dyski polecam segate'a jak już ten ci padnie