[Rozwiązany]Ukruszony rdzeń procesora

[arge]

Panowie jakie jest dopuszczalne ukruszenie procesora oraz jaki ma to wpływ na pracę komputera?

a pytam się dlatego gdyż ostatnio kupiłem na allegro procesor 700mhz celeron i niestety ma on z boku rdzenia

oraz na rogach ukruszenie. Po założeniu na socket nałożeniu pasty i załozeniu chłodzenia wskazuje prawia 50 stopni w biosie

i cały czas rośnie. Załanczam zdięcie tego procesora, co o nim sądzicie czy warto go zakładać i czy jest to prockiem czy czymś innym?

[bush]

mysle ze to nie powino zaszkodzic.

[>PePeK<]

jakie jest dopuszczalne ukruszenie procesora oraz jaki ma to wpływ na pracę komputera?

Niema żadnej miary ukruszeń. Jeśli działa stabilnie przy obciążeniu to znaczy że nieznacznie ukruszył się rdzeń i powinno być OK

Po założeniu na socket nałożeniu pasty i załozeniu chłodzenia wskazuje prawia 50 stopni

Częstym objawem ukruszenia jest właśnie wzrost temp. Celerony wtedy miały dość niskie temp. Ale jeśli temp będzie powyżej 60 w biosie to ukruszenie jest z byt duże.

co o nim sądzicie czy warto go zakładać i czy jest to prockiem czy czymś innym?

Myślę że niema sensu sie w niego bawić skoro ma wysokie temp. Zobacz jak się w windowsie zachowuje czy nie resetuje

[arge]

Dziękuje za szybką reakcję z waszej strony, ale sprawa wygląda tak: w działaniu tego kompa czyli windows, jakieś proste gierki, nic się niedzieje, nierestartuje sie i nie wiesza, ogólnie działa stabilnie. Ale... ma dość wysoką temperaturę, i co jest dla mnie bardzo dziwne jak włącze kompa i odrazu wejde do biosu to odrazu mam 46-50 stopni, i błyskawicznie go wyłanczam zdejmuje radiator i procesor z socket i procek jest wg mnie zimny i radiator też, z kąd ta temperatura?

[seba115]

moze masz uszkodzony czujnik?

jak pokazuje w programach?

I ile ma stopni potem a nie jak odrazu uruchomisz...

[arge]

szczerze powiedziawszy też zastanawiałem się nad czujnikiem, ale gdzie on się znajduje? a co do programów to jeszcze niczym innym niepróbowałem prucz biosu bo zawsze wydawało mi się że bios niekłamie ale zrobiłem przed chwilą inny test wsadziłem procesor 733 celeron niestety też ukruszony i temperatura przy starcie była 39 stopni ale zaczeła rosnąć, przy 45 się poddałem i wyłączyłem kompa bo niemogłem już na to patrzeć

[Gość]

Jeżeli procek działa stabilnie i radiator jest chłodny, to uszkodzony jest czujnik temperatury procesora. W tamtych czasach czujniki takie były montowane mniej więcej po środku podstawki procka - na płycie głównej, a nie w procesorach. Na Twoim miejscu nie przejmowałbym się tym za bardzo. Oczywiście, jeżeli komp chodzi stabilnie i radiator nie parzy palców.

[arge]

ok! dzięki! już jestem prawie pewny że mój czujnik jest taki sobie i raczej mam na to niepatrzeć jaka temperatura, ale co sądzicie o tym procku ze zdięcia? przejmować się tym uszkodzeniem czy nie?

Wsadziłem spowrotem ten swój procesor 700mhz i już przy odpaleniu kompa i wejściu do biosu uzyskał 45 stopni nie wiem co o tym sądzić. Panowie który to może być czujnik temperatury na tym zdięciu? i jaki program do pomiaru temperatury procesora polecacie?

[bush]

olej to jak sie nie resetuje to to poprostu olej czujnik walniety... Chyban asrodku te puste luty. Ale nie jestem pewien.

[Gość]

Panowie który to może być czujnik temperatury na tym zdięciu?

Tu nie ma czujnika. Powinien być na środku podlutowany do tych dwóch punktów otoczonych prostokątem.

[arge]

zainstalowałem dzisial everest home edition oraz speedfuna i przy starcie kompa pokazała się temperatura 29stopni procesora i 28 płyty na dwuch programach, więc chyba jest wmiarę dobrze. Oczywiście bios swoje,... dalej pokazuje 46-50 stopni! ale zauważyłem dziwne pływanie temperatury w obu programach! po 2 godz ciągłej pracy przy tym kompie temperaturka wynosiła od 33 do ...55 stopni takimi dziwnymi skokami, jak przeglądałem internet szukając nowego procka było 34-45 stopni jak włączyłem skaner on-line skoczyło na 50 stopni, a jak wyłączylem skaner to spadło na 34 stopnie no i wkońcu uruchomiłem grę midtown madness2 i temperatura skoczyła na 55stopni jak wyłączyłem gierkę to znowu spadło na 34 stopnie, i jak nic nierobiłem nawet myszką nieruszam to ma cały czas 33-34 stopnie w obydwuch programach. Zaznaczam że różnica między speedfunem i everestem jest 1-2 stopnie. Panowie co jest grane z tą temperaturą? czemu tak pływa? i jaka może być faktyczna temperatura?

i jaki program polecacie do sprawdzenia temperatury?

[Gość]

Nie program a termometr, najlepiej elektroniczny. Inaczej tego dokładnie nie zmierzysz. A i termometrem nie będzie to super idealnie, ponieważ możesz zmierzyć temp radiatora a nie rdzenia. Moim zdaniem jest to gra nie warta świeczki.

[arge]

Więc co proponujesz? zmienić procka czy to olać? sorki panowie że tak was męcze ale poprostu się na tym nieznam a chciałbym żeby to co mam było sprawne i niezawodne. A ta temperatura mnie zaskakuje teraz jak włączyłem program do testowania cpu znowu miał 100% użycie procka i 51 stopni, a w momencie jak wyłączyłem ten program to temperatura spadła odrazu na 37 stopni.

[Gość]

Jeżeli komp się nie restartuje, nie wywala blue screenów itp, czyli działa poprawnie, to olej tą temperaturę! Taki procek to ok. 15-20 zł więc nie ma o co kopii kruszyć.

[arge]

dzięki za rade! zmieniłem dzisiaj procek na celeron 600mhz i temperatura wynosi 29 stopni i 45 stopni w stresie na 100% wykorzystaniu procka. Myślę że problem został zażegnany, chyba że ktoś chce mi coś doradzić na temat procka to zapraszam! dziękuje wszystkim za pomoc! temat uważam za zamknięty