klim1981 utworzono 1 lipca 2008 utworzono 1 lipca 2008 Witam. Mam następujący problem : Otóż jakiś czas temu padł mi komp. po prostu wyłączył się podczas pracy i kaplica ... uszkodzeniu uległa płyta główna lub procek (Athlon X2 4600 AM2) , chciałbym jak najmniejszym się dowiedzieć w jaki sposób mogę zweryfikować co zostało uszkodzone : płyta czy procek. Ani płyta ani procesor nie nosi widocznych śladów uszkodzenia/spalenia , procesor nie przegrzewał się podczas pracy. Ponieważ posiadam w domu jeszcze dwa inne kompy na platformy AMD AM2 zastanawiałem się nad rozłożeniem ich na części i spróbować włożyć ten nie sprawdzony procesor pod sprawną płytę główną , ale ponieważ nie jestem exspertem od cpu to zastanawiam się czy w ten sposób nie uszkodzę działającej płyty głównej (zakładając że ww procek byłby uszkodzony). Może macie jakieś pomysły w jaki sposób zweryfikować czy procek jest sprawny ? i czy mogę czuć się w miarę bezpiecznie wykonując to co napisałem wyżej, czy lepiej sobie darować bo jeśli procek jest ugotowany to spale dobrą płytę główną ? Dzięki za pomoc Pozdrawiam Marcin
Nocturn komentarz 1 lipca 2008 komentarz 1 lipca 2008 (edytowane) Witam.Mam następujący problem : Otóż jakiś czas temu padł mi komp. po prostu wyłączył się podczas pracy i kaplica ... uszkodzeniu uległa płyta główna lub procek (Athlon X2 4600 AM2) , chciałbym jak najmniejszym się dowiedzieć w jaki sposób mogę zweryfikować co zostało uszkodzone : płyta czy procek. Ani płyta ani procesor nie nosi widocznych śladów uszkodzenia/spalenia , procesor nie przegrzewał się podczas pracy. Ponieważ posiadam w domu jeszcze dwa inne kompy na platformy AMD AM2 zastanawiałem się nad rozłożeniem ich na części i spróbować włożyć ten nie sprawdzony procesor pod sprawną płytę główną , ale ponieważ nie jestem exspertem od cpu to zastanawiam się czy w ten sposób nie uszkodzę działającej płyty głównej (zakładając że ww procek byłby uszkodzony). Może macie jakieś pomysły w jaki sposób zweryfikować czy procek jest sprawny ? i czy mogę czuć się w miarę bezpiecznie wykonując to co napisałem wyżej, czy lepiej sobie darować bo jeśli procek jest ugotowany to spale dobrą płytę główną ? Dzięki za pomoc Pozdrawiam Marcin Podaj proszę markę i moc zasilacza, przełóż procesor do sprawnego komputera i wystartuj komputer, jeżeli wstanie i wszystko będzie w porządku, wyjmij ze sprawnego komputera zasilacz i podłącz go do "uszkodzonego" PC, jeżeli wstanie winowajcą jest zasilacz, jeżeli nie to MB. Ja osobiście bym tak zrobił. Obstawiam też nie procesor i Mb lecz zasilacz i bałbym się cokolwiek do niego podłączać, oczywiście mogę się mylić //zacznijcie stosować Cytowanie selektywne , a nie cały post cytujecie !!!
klim1981 komentarz 1 lipca 2008 Autor komentarz 1 lipca 2008 Zasilacz to CHIEFTEC HPC-420-302-DF zdaje się że oberwał podczas awarii bo chodzi głośniej niż wcześniej ale działa ... Wszystkie inne podzespoły takie jak : Ram , grafika, dysk, napędy również przetestowałem i są sprawne.
Nocturn komentarz 1 lipca 2008 komentarz 1 lipca 2008 Zasilacz to CHIEFTEC HPC-420-302-DF zdaje się że oberwał podczas awarii bo chodzi głośniej niż wcześniej ale działa ...Wszystkie inne podzespoły takie jak : Ram , grafika, dysk, napędy również przetestowałem i są sprawne. W takim razie możesz czuć się bezpiecznie testując procesor i Mb na innym sprzęcie, ale dla pewności z innym zasilaczem, bo działać może i jednocześnie podawać niestabilne napięcia.
BlackRaven komentarz 1 lipca 2008 komentarz 1 lipca 2008 Zrób jak napisał Nocturn. Jeśli masz miernik to sprawdź wcześniej napięcia na zasilaczu.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.