Karta do 5800x

[damian2502]

Witam. Powoli przymierzam się do wymiany karty. Z Ryzenem 5800x. Ogólnie jakość grafiki nie jest dla mnie aż tak ważna, bardziej interesuje mnie płynność działania, opłacalność i długowieczność. Obecnie monitor to 24" FHD ale przymierzam się do 1440p 140hz+. 

 

Ogólnie chciałbym żeby karta starczyła na jak najdłużej. Po krótkim szukaniu myślałem nad 7800XT w jakiejś lepszej wersji jak np. Hellhound. 

Tylko tutaj pytanie, czy karty graficzne na ogół się naprawia jak padną po gwarancji? Zmierzam to tego czy lepiej kupić taką za 2.5k, czy może coś połowę tańszego, np. 6700 i kolejną za 2-3-5 lat jak ta by padła?

I chyba bym raczej celował w Radeony. Wiem że NVIDIA ma DLSS, itp, ale też 8GB ramu wydaje się mało przyszłościowe na ten moment.

[Sławomir]

Czy się naprawia po gwarancji, to już zależy co padnie, pamięci, czy rdzeń. jak leci rdzeń to 3/4 się nie opłaca bo sam rdzeń kosztuje prawie tyle co karta.

No i sprawa nr2. czy naprawa opłaca się osobie która naprawia. Bo za tanią kartę nie weźmie za dużo więc, jak już naprawiać to raczej coś z topu, generacji.

 

Ja używam 3080ti, jak widać zresztą w stopce,

Do grania jako tako wystarcza bez większych problemów.

Wiadomo że najwięcej mocy pochłaniają detale ultra/uber/ czy jak je ktoś tam nazwie, dlatego warto grać na wysokich które tak naprawdę nie odbiegają

wizualnie od tych najwyższych, a często da się oszczędzić sporo mocy karty, przez co FPS będzie stabilny i na takim poziomie jak chcemy.

 

Co do wyboru AMD, to tutaj też się skłanią detale RT, czy używasz, chcesz, czy też nie. Bo AMD jest wciąż z tyłu jeśli chodzi o tę funkcję i tutaj lepiej wypada Nvidia.

Trzecia sprawa że taka grafika 5-6 letnie to już będzie 2-3 generacje za obecnymi, więc sama naprawa takiej rzeczy będzie nie opłacalna, jedynie jak się zepsuje tuż po okresie gwarancyjnym.