Ryzen 5 5600 - czy warto w mojej sytuacji dokonać wymiany?

[KoalaLife]

Witam. Moja obecna konfiguracja to:

 

CPU: Ryzen 5 5500

GPU: GTX 1060 3GB

RAM: 2x 16GB  DDR4 G.Skill (3200MHz)

MOBO: ASUS PRIME B450-Plus

 

Mam jeszcze czas na wymianę procesora w sklepie na R5 5600 z dopłatą 200 zł. Czy w przypadku mojej konfiguracji warto dokonać wymiany? W najbliższym czasie chcę wymienić kartą graficzną na jakąś do maksymalnie 1000 zł. Czy wymieniając 5500 na 5600 zauważę znaczny skok wydajności ze względu na cache L3 które w tym pierwszym wynosi tylko 16MB, a w 5600 32 MB? Czy nie warto kłopotać się zwrotem i dopłatą do 5600?

 

Chcę rozwiać swoje wszelkie wątpliwości, bo spędza mi to sen z powiek i obawiam się czy popełniłem błąd podczas upgrade'u.

Tak nawiasem mówiąc to przeskoczyłem z R5 1600 na 5500 i chciałem zaoszczędzić te 200 zł. 

 

Pozdrawiam i dzięki za odpowiedź.

[Mogeto]

Rozumiem, że pod kątem gier? Moim zdaniem nie warto, za mały skok wydajności. Minimum R7 5700X wtedy miałoby to większy sens, chociaż tak właściwie R5 5500 będzie wystarczający dla kart graficznych za 1000zł, także rozważaj R7 5700X dopiero wtedy, gdy wyposażysz się w karty graficzne pokroju RTX4060Ti / RX 7700XT lub mocniejsze.

[KoalaLife]

Właściwie to robię różne rzeczy na PC - od gier (bardziej emulatory PCSX2 itd.) po grafikę 3D i muzykę. 

Pocieszające jest to, co napisałeś. Kwestia tego nieszczęsnego cache mnie zaniepokoiła, a robiłem zakupy w pośpiechu i nie doczytałem pewnych rzeczy na temat tych procesorów. 

 

 

A mógłby ktoś wyjaśnić mi łopatologicznie czy tracę coś przez to wykastrowane cache w R5 5500? Bo nie do końca jestem pewien, czy powinienem brać to pod uwagę. 

[Pentium320]

Tracisz kilkanaście procent wydajności, po prostu. R5 5600 sam w sobie obsługuje także PCI-E Gen4, ale twoja płyta główna już nie, więc to nie ma dla ciebie większego znaczenia.

 

Ta wymiana nie da Ci za wiele w kwestii gier czy innych zastosowań. Pieniądze na procka dołóż sobie do tych 1000zł na kartę graficzną i będziesz w stanie dorwać coś fajnego pokroju Radeona RX 6700 XT, który czasem chodzi w okolicy 1400zł i dobrze spasuje się z obecnym prockiem i masz spokój na dłuższy czas, o ile masz jeszcze rzecz jasna sensowny zasilacz.

[KoalaLife]

https://www.x-kom.pl/p/708131-zasilacz-do-komputera-fsp-fortron-hydro-k-pro-600w-80-plus-bronze.html

Zasilacz mam na chwilę obecną ten. Mam nadzieję, że wystarczy do zasilenia takiego RX 6700 XT. 

 

Dzięki za odpowiedzi, moje wątpliwości zostały rozwiane w 100%.

[Pentium320]

3 minuty temu, KoalaLife napisał:

Zasilacz mam na chwilę obecną ten. Mam nadzieję, że wystarczy do zasilenia takiego RX 6700 XT. 

Bez problemu.