Dysk SSD Bad Sector Logiczny ? Do czego się dalej nadaje?

[Patrykx98]

Witam 

Mam dwuletni dysk SSD ADATA800 512GB, przechowywałem na nim kopie zapasową, a niedawno zainstalowałem na nim system, pochodził z 2 tygodnie i zaczął się przywieszać. Patrzę dysk pełne zużycie,  zrobiłem skan HDTune i wyszło 2.9% Bad Sectorów i w jednym parametrze zaświecił się na żółto. No myślę ok, jest jeszcze na gwarancji,  mam inne dyski, nie ma problemu. System wrzuciłem na inny dysk, a tego zrobiłem "cleana". Tylko teraz po tym formatowaniu dysk już nie pokazuje żadnych bad sectorów. 

Może mnie ktoś rozjaśnić jak to wygląda, bo to, że się naprawił to tylko problem z wysłaniem na gwarancje

Czy to były bad sectory logiczne, które zniknęły po czyszczeniu i wszystko jest spoko? Nie wiem właśnie w takim razie co z nim teraz zrobić. Nie chce powtórki z sytuacji.

Podsyłam zrzuty. 

[Niebieska]

Screeny z CrystalDiskInfo są po formacie czy przed?

[Patrykx98]

@Niebieska Po formacie jest wszystko oprócz tego 1. Przed nie zrobiłem, bo jest w sumie tak samo z tego co kojarze

[Niebieska]

Nadal po formacie masz niezerową wartość parametru 05 czyli reallokowane sektory, dodatkowo również parametr C4 jest niezerowy, masz operacje reallokacji. Ten nie jest zdrowy, jest też z serii SU, która słynie z dużej awaryjności.

[Patrykx98]

@Niebieska Dziękuje, tylko najważniejsze. Na gwarancję mogę spróbować wysłać?  Czyli do użytku już się niezbyt nadaje, bo będzie mi problemy robił? Mam takiego samego 256GB starszego o 1.5 roku, który chodził znacznie częściej i się trzyma dobrze, chciałem go sprzedać, a tego zostawić, a wyjdzie na to, że dwóch się będę musiał pozbyć. 

 

 

 

PS: Nie będę pisał nowego posta. Napiszę jak wygląda gwarancja u ADATY, bo teraz na morele widzę, że gwarancja producenta i nigdzie ani widu ani słychu gdzie to wysłać, ciekawe xD

[Niebieska]

Możesz spróbować go wysłać, załącz screeny. Trzeba uważać z tą serią dysków, jedne padają szybciej drugie dłużej żyją. Z tego co pamiętam to chodzi o ich kontroler.