Ramgilz utworzono 10 lipca 2023 utworzono 10 lipca 2023 (edytowane) Hej, jest to ogólnie dziwna sytuacja, wszystko działało jak należy po dziś dzień, tak więc mam 3 dyski: C: Samsung 840 Evo 120GB (System + Programy) D: Samsung 870 Evo 500GB (Gry + Programy typu Steam) - uszkodzony E: HDD 2TB (Pliki jakieś itd.) Dziś wyskoczyły mi aktualizacje Windowsa i oprogramowania Razer, przy okazji zrobiłem update sterowników do grafy i za jednym zamachem zrobiłem restart. (oczywiście wszystko się tyczyło dysku C) - systemowego. Podczas restartu na początku wyświetlił mi się jakiś dziwny screen na którym była nazwa mojej płyty głównej i że coś nie tak z dyskiem D. Nie wiedziałem za bardzo o co chodzi więc kliknąłem reset bo na przycisk power nie reagowało. Przy kolejnym włączaniu komputera kręci się kółko dłużej i widnieje napis (scanning and repairing) D Drive. Robi się od razu 100%, komputer włącza się dłużej niż zazwyczaj. Dodam, że w BIOS-ie nie wykrywa dysku są tylko 2 zamiast 3. Zmieniałem nawet różne kable zasilania i sata - jest tak samo. Dysk chodził co chwilę na 100%, nie dało się nic zrobić z podłączonym tamtym dyskiem, klikam prawym na dysk i zawieszka biały ekran, stąd też go całkowicie odłączyłem. Na liście dysków był jako sformatowany, bez nazwy jaką mu nadałem. I teraz nie wiem co tu się stało do końca, czy to taki moment, że dysk się zepsuł? Co prawda nie przykręcałem go, ale to bez znaczenia dla SSD, poza tym leżał prosto w obudowie, nawet nie wisiał. Dysk był zamawiany niecałe 2 lata temu z Saturna (jako przesyłka), na pudełku od dysku jest napisane, że gwarancja jest na 5 lat. Mam też książeczkę gwarancyjną. Ale nie wiem czy dostałem paragon, już po prostu nie pamiętam, tak czy siak nie mam go. Na opakowaniu od dysku są QR cody i naklejki z kodem kreskowym. Jak to wszystko wygląda z gwarancją? Albo co się stało z dyskiem? Nie jestem jakimś znawcą, może coś się da zrobić? Dziękuje za z góry za porady. Edytowane 10 lipca 2023 przez Ramgilz
Gawel komentarz 14 lipca 2023 komentarz 14 lipca 2023 Oddaj go na gwarancję i już. Nie musisz posiadać paragonu, niech sami sobie sprawdzą. Jak będzie pod górkę to ich postrasz że sprawa idzie do rzecznika praw konsumenta
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.