x-kom hosting

Video_Schedular_internal_error podczas próby korzystania z komputera.

StarKoooo
utworzono
utworzono

Witam,

 

Zakupiony został komputer używany około 2 miesięcy temu. Z różnych powodów użytkowany dopiero od około miesiąca. Po około 2 tygodniach od ciągłej pracy zaczeły pojawiać się pierwsze problemy. Od razu napomknę że komputer znajduję się we Włoszech a zakupu dokonywałem z Polski, więc fizycznie sam komputera nigdy nie dotknąłem. 

 

Po zakupie wykonałem zdalnie (TeamViewer) wszystkie aktualizacje windowsa, wcześniej został również aktywowany przez sprzedającego. Dodatkowo to co zawsze robię na świeżym systemie to pobieram program "Driver Booster" od IObit i z jego pomocą zaktualizowałem pozostałe sterowniki ( w tym karty graficznej itd). Tak jak pisałem komputer pracował prawidłowo. Po upływie tych dwóch tygodni nagle podczas wykorzystywania go w bardziej wymagających programach (grach) komputer zaczął się zawieszać i pokazywac blue screeny z informacja "VIDEO_SCHEDULAR_INTERNAL_ERROR". Google powiedziało że najprawdopodobniej problem z sterownikami, więc zacząłem je na nowo aktualizować - nic to nie dało. Dodatkowo jeśli po jednym takim bluescreenie próbowało się właczyć komputer, to włączał się normalnie. Ale jeśli bluescreen pokazał się 3-4 razy pod rząd, to przy np. 5 próbie uruchomienie komputer sie włączał ale nie pokazywał żadnego ekranu, (monitor nie odbierał żadnego sygnału od kompa). 

 

Zostało więc przepięte źródło graficzne z karty dedykowanej do integry Intel HD 4000. Problemy nie znikneły, ponownie podczas próby grania w coś bardziej wydajnego, ten sam błąd. Szukałem więc przyczyny gdzieś indziej, ale i tak wszystko kierowało mnie na sterowniki, więc ponownie w tym kierunku poszedłem. Pobrałem program do "niby" aktualizowania sterowników, który był polecony na kilku zagranicznych forach. Niestety okazał się on jednym wielkim wirusem, który nainstalował  jakiś badziew na komputer, między innymi jakies "Chrone Browser". Dodatkowo podczas aktualizacji komputer wszedł niby w jakiś "tryb serwisowy", przez co na czas aktualizacji byłem odcięty od czegokolwiek, nie mogłem tego alt+tabować ani nic. Podejrzanie długo robił się ostatni proces (uruchamianie ponownie), więc wyłączyłem go. Moim oczą ukazała się sterta programów na pulpicie i otwarte okno rejestrów - myślę sobie "no to już po systemie". Próba szybkiego restartu chyba mi to potwierdziła bo po zalogowaniu się pokazyuwało się dziwne niebieskie okienko "Komputer jest konfigurowany, prosze czekac.,.". W tym momencie kazałem wyłączyć kompa i go już nie włączać. Komputer i tak został później na chwile włączony i niby się już nie pokazywało nic, ale google powiedziało że te oprogramowanie wżera się w rejestry i tak. 

 

Jako że mnie fizycznie przy komputerze nie ma, nie mam możliwości rozkręcenia go w żaden sposób. Planuje aby został zaniesiony po prostu do serwisu na ogarnięcie, ale może któryś z forumowiczów zna temat i byłby w stanie pomóc z samym bluescreenem? Jestem w stanie pokierować osobę we Włoszech jak postawić system na nowo z pendrive z bootem, więc na nowym systemie nie byłoby już mowy o wirusie, ale błąd by się pewnie powtarzał..

 

Specyfikacja : 

 

- Intel Core i7-2600K

- Asus Gtx 970 4GB

- RAM 2x8GB Goodram DDR4 2400 Mhz

- Płyta główna Asrock, ale nie znam dokładnego modelu... (jakaś pseudo gamingowa)

- Dysk HHD Seagate 1TB

- Dysk Samsung SSD (nowy, wstawiony i użytkowany w dniu zakupu kompa) 

 

Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!

Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego świadczenia usług i wygody użytkowników. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach przeglądarki.