Problem z wlaczeniem

[Ragnu]

Cześć, pare dni temu sprawdzałem kompa od siostry, bo coś się tam zepsuło, przelozylem kartę graficzna i podzialalo, ale kiedy chciałem odpalić swojego kompa po włożeniu karty na nowo, przestał odpalać. Wszystkie wiatraki chodzą, urządzenia typu myszka, klawa się świecą, monitor wygląda na odpalony (dioda na niebiesko), ale brak obrazu. Na płycie ciągle świeci się "BOOT", a sama karta graficzna czasem przestaje się kręcić, ale myślę, że to zwyczajne oszczędzanie energii. Jeszcze jak się ostatni raz odpalił komputer, to musiałem kilka razy go zresetować żeby ruszyło i wtedy pokazywalo dostepne 8 z 16 RAM. Pojawiły się również BS "memory menegment" jakoś tak.

 

Komputer ma ok. 4/5lat 

 

Procesor:ryzen 5 2600

Grafika:1660 OC 6gb

Ram aegis 2x8 3000

Płyta:B450-a PRO

Zasilacz: silentumpc Vero M2

[Niebieska]

Wyjmij jedną kość RAM i spróbuj odpalić kompa z jednym RAM. Jeżeli się włączy przetestuj tą kością pozostałe gniazda RAM. Potem sprawdź drugą kość.

[Ragnu]

@Niebieska już tak robiłem, odpalił, na nastepny dzien, dalej z jedną kością było tak samo. Mam wrażenie, że komputer musi się rozgrzać z 15/20 minut i dopiero się odpala, teraz tak było, stwierdziłem że poczekam i po właśnie 20 min zresetowałem i się odpalił.

[Niebieska]

Odepnij wszystkie kable od zasilacza i podłącz jeszcze raz. Sprawdź czy nie masz spuchniętych kondensatorów. Takie zachowanie pasuje też na zimny lut.

[Ragnu]

@NiebieskaNiebieskatez

Też już tak zrobiłem. Nie wyglądają na spuchnięte, żadne nie są wylane. Po złożeniu i podłączeniu nic się nie zmieniło 

[Niebieska]

Szkoda, że masz procka bez integry, byśmy sprawdzili jak się komp zachowa na niej. Jeszcze pytanie, jak wsadzałeś swoją grafę z powrotem do kompa to rozładowałeś ładunki elektrostatyczne?

[Ragnu]

@Niebieska generalnie nie odpaliłem swojej grafiki na jej kompie, z tego względu, że ma za mała obudowę.A u siostry inna grafikę wsadziłem 

[Niebieska]

A możesz tą grafę wsadzić do swojego kompa? 

[TMRE]

"MEMORY MANAGEMENT" raczej pasuje do RAMu, nie do karty graficznej. Żaden wentylator nie ma prawa przestać chodzić (kręcić się). Wentylatory muszą chodzić cały czas od momentu startu komputera aż do czasu, kiedy użytkownik naciśnie "Zamknij system" lub go wyłączy. Jeżeli nie ma obrazu, to logiczne jest że karta graficzna nie potrzebuje chłodzenia w wyniku czego wentylatory na karcie zatrzymują się. Na zasadzie skupiłbym się jeszcze na zasilaczu. Może podmiana zasilacza coś da, bo seria zasilaczy to chiński bubel. 

 

 

 

 

[Niebieska]

Autor wątku już testował niby RAM.

[Ragnu]

Aktualnie, komputer chodzi, można go wyłączyć i włączyć, tylko pierwszy rozruch tak jak wyżej wspomniałem 20 minut musiał poczekać.

Ram jest teraz tylko jeden, tak jak od momentu kiedy zdałem sobie sprawę, że może być powodem(przy zakupie 1 z dwupaku kości była zepsuta, nie reklamowałem bo musiałbym obie odesłać, więc dokupiłem druga taka sama i aktualnie wyciągnięta jest ta z dwupaku, która działała.) Wiem masło maślane.

 

Podsumowując problem, komputer po dłuższym czasie pracy beż obrazu się załączy, jak już się załączy to działa, można wyłączyć, włączyć, byle by nie był zbyt długo nieaktywny. 

 

Jak wrócę do domu to spróbuję jeszcze podpiąć inny zasilacz, ale to chyba musiałoby być jutro, żeby sprawdzenie miało sens.

[Niebieska]

Jeszcze taka sprawa, zmień bateryjkę BIOSu.

[TMRE]

Co ma bateryjka BIOS'u do padającej karty graficznej? 

[anioł2009]

Dnia 2.02.2023 o 18:44, TMRE napisał:

Żaden wentylator nie ma prawa przestać chodzić (kręcić się). Wentylatory muszą chodzić cały czas od momentu startu komputera aż do czasu, kiedy użytkownik naciśnie "Zamknij system" lub go wyłączy.

Nie jeśli ma tryb półpasywny.