DYSK TOSHIBA HDWD110

[DyziekParalotnik]

Witam mam problem z dyskiem toshiba hdwd110, mianowicie nie odpalałem kompa przez jakieś 2-3tygodnie, odpaliłem instaluję na tym dysku 1 gierkę jest okej, następną i nagle instalator się zatrzymał "brak odpowiedzi" nie mogłem zamknąć instalatora, więc postanowiłem uruchomić ponownie komputer i owy dysk zniknął również w biosie go nie widać, zmieniłem gniazdo do kabla sata, było okej i znowu, jakiś pomysł? pozdrawiam!

[Pentium320]

Możliwe, że dysk się "kończy". Pokaż screen z CrystalDiskInfo lub innego programu, który pokaże status SMART tego dysku.

[DyziekParalotnik]

[Niebieska]

Dysk wygląda zdrowo, dodatkowo nie ma błędów przy parametrze C7 czyli mówiącym o komunikacji dysk - płyta główna więc ten problem nie jest związany z nim.

[DyziekParalotnik]

W takim razie co mam począć? Jakieś pomysły?

[Niebieska]

A spróbuj zainstalować gierkę na dysku C

 

[DyziekParalotnik]

Wszystko jest okej z dyskiem C, zainstalowałem.

[Niebieska]

Zrób reset BIOSu za pomocą zworki albo wyciągając bateryjkę co masz na płycie głównej na ok 20 min.

[Pentium320]

Jeśli masz jakieś ważne dane na tym dysku, wykonaj backup.

Przeskanuj dysk za pomocą Victoria: https://www.majorgeeks.com/files/details/victoria_for_windows.html - zakładka Test & Repair, Scan. Podczas skanowania nie używaj tego dysku, sam test może zająć trochę czasu.

Jeśli dysk ponownie zniknie, możesz spróbować test przeprowadzić ponownie i jeśli test "utknie" znowu w tym samym miejscu, to całkiem prawdopodobne, że ma on już dość, pomimo, że SMART niczego nie wykazał, i jednak jest coś nie tak z powierzchnią lub inną jego częścią.