Jak pozbyć się MBAM

[Rising9]

Witam

Nigdy nie myślałem, że w ogóle dojdzie z mojej strony do takiego problemu, bo sam MBAM był kiedyś dla mnie klasą samą w sobie i zawsze kiedy przychodziło mi do pomocy w ogarnięciu komputera znajomych czy rodziny, to sięgałem po niego w pierwszej kolejności. I jestem przerażony tym, co twórcy z nim zrobili.

Zrobiłem sobie nim skan, nic nie wykrył, a wersja premium nie jest mi do niczego potrzebna, więc postanowiłem go zwyczajnie usunąć i może ściągnąć znowu kiedyś, gdyby był mi potrzebny. No ale właśnie... sam zachowuje się jak wirus i nie chce dać się odinstalować, a jeszcze na dodatek  wyłączył mi na chwilę ochronę z Defendera. A, żeby było jasne, nie pobierałem go z lewych źródeł, a ze strony producenta. Ale do rzeczy.

Kiedy wchodzę w Dodaj lub usuń programy i wybieram odinstalowanie MBAM to, po potwierdzeniu, pokazuje mi się "Malwarebytes unistaller". Klikam "unistall", okno zaraz się zamyka, MBAM, jak na złość, odpala się w trayu. To samo się dzieje, kiedy wchodzę w folder z tym programem i otwieram jako administrator "mbuns.exe".

Będę bardzo wdzięczny, jeśli pomożecie mi pozbyć się tego dziadostwa, które stało się cieniem samego siebie. Oraz, tak poza tym, w dobraniu jakiegoś dobrego skanera antywirusowego na żądanie.

Pozdrawiam

[Niebieska]

Robiłeś to dokładnie jak w tej instrukcji? https://support.malwarebytes.com/hc/en-us/articles/360038984753-Uninstall-Malwarebytes-for-Windows

[Rising9]

Spróbowałem i w taki sposób i efekt jest dokładnie ten sam - po klinięciu "unistall" okno zaraz znika, a MBAM uruchamia się w tle

[Niebieska]

Sprawdź jeszcze to https://download.komputerswiat.pl/akcesoria-i-narzedzia/czyszczenie-komputera/usuwanie-programow/malwarebytes-clean-uninstall-tool

https://support.malwarebytes.com/hc/en-us/articles/360039023473-Uninstall-and-reinstall-Malwarebytes-using-the-Malwarebytes-Support-Tool

[Rising9]

Użyłem tego programu z dosyć dziwnym rezultatem.

MBAM faktycznie zniknął z Dodaj lub usuń programy, ale wszystkie jego pliki na dysku D (tam gdzie go instalowałem) są na miejscu. Z ciekawości postanowiłem uruchomić program czy faktycznie się skasował - pojawia się w menedżerze zadań, a po kilkunastu sekundach wyskakuje okienko "Unable to connect the Service". Co z tym zrobić? Im bardziej ten program "walczy" żeby zostać na moim komputerze, tym bardziej ja chcę go stąd wywalić...

Edytowane 11 grudnia 2022 przez Rising9

[Niebieska]

Właśnie na tym polega dobry program antywirusowy, że nie da się łatwo usunąć i dlatego powstają dedykowane deinstalatory. U Ciebie problemem może być to, że zainstalowałeś go na dysku D a nie systemowym.

[Rising9]

Wiem, że chodzi o to aby za łatwo się nie dało, ale od lat korzystam z MBAM i nigdy nie miałem takich problemów przy deinstalacji. Może faktycznie niepotrzebnie wrzuciłem go na D... Wystarczy, że usunę ten folder, czy jeszcze coś mi się mogło zagnieździć gdzieś w komputerze?

[Niebieska]

Myślę, że jak coś zostało to tylko na dysku D. 

[toska78]

Możesz jeszcze wrzucić logi ze skanowania w FRST. Będzie widać czy składniki MBAM zostały faktycznie usunięte, przynajmniej w tych obszarach systemu, które skanuje FRST.

[Rising9]

FRST sobie chyba na razie podaruję, bo MBAM mimo wszystko syfem nie jest i nie sądzę, aby jego pozostałości mogły mi coś namieszać w systemie - paradoksalnie to właśnie FRST jest kapkę bardziej inwazyjny (czyści historię przeglądarki np).

 

Co do samego MBAM, to jest jego jakaś sensowna alternatywa w postaci skanera na żądanie? Malwarebytes złe nie jest, wiem, ale po tej walce się trochę od niego odbiłem...

[toska78]

Bez przesady z tą inwazyjnością skoro nie wymaga instalacji. Jak nie będzie w skrypcie naprawczym FRST komendy EmptyTemp:, nie wyczyści żadnej historii przeglądarek czy np. plików tymczasowych. A alternatywą (mniej skuteczną zapewne bo nie wymaga instalacji i nieźle się sprawdza jako jego uzupełnienie) dla MBAM jest np. adwcleaner. Wystarczy porównać czas skanowania obu narzędzi, właściwie to nie ma porównania.

Edytowane 11 grudnia 2022 przez toska78

[Rising9]

Z ADW Cleanera też zdarzyło mi się korzystać, ale oba programy zdaje się szukają co innego - MBAM typowych wirusów, ADW adware czy innych reklamowych śmieci. Zastanawiam się więc nad alternatywą dla tego pierwszego. Kiedyś odpalałem tdsskiller, ale chyba już wyszedł z powszechnego użycia, tak?

[Bromidum]

Jeśli chcesz inny skaner, to mam dwie propozycje:

 

- RogueKiller Anti Malware

Zalecane pobranie wersji przenośnej (portable). Przed uruchomieniem pełnego skanowania należy włączyć w ustawieniach bezsygnaturowy „moduł MaIPE (BETA)”; opcjonalnie „skanuj z pełną wydajnością” (ustawienia → ustawienia skanowania). Wymaga każdorazowo pobrania najnowszej wersji, gdyż nie aktualizuje komponentów i sygnatur.

 

- Emsisoft Emergency KIT

Przed rozpoczęciem skanowania wykonaj aktualizację sygnatur, następnie wybierz „malware skan”. Upewnij się, że wykrywanie potencjalnie niechcianych programów (PNP) jest włączone.
 Posiada moduł automatycznej aktualizacji. 

Edytowane 11 grudnia 2022 przez Bromidum

[Niebieska]

A co byś doradził autorowi by pozbyć się resztek MBAM? Bo ja poza tym deinstalatorem to nie wiem już jak pomóc.

[hitpoint]

hmm i niewiadomo co ztym ramam niechcianym

[Bromidum]

Autorowi proponowałbym załączyć logi FRST - być może nie jest to wina programu, a aktywnej infekcji, która blokuje możliwość usunięcia. 

 

Próbowałeś użyć Malwarebytes Support Tool w trybie awaryjnym? Dodatkowo skorzystaj z wymienionych skanerów.  

Edytowane 12 grudnia 2022 przez Bromidum

[toska78]

Już pisałem że logi mogą coś wykazać. Wystarczy przejrzeć FRST.txt ze skanowania systemu z zainstalowanym MBAM żeby stwierdzić że składnikami MBAM są na pewno:

1) usługa, która na dysku zlokalizowana jest przy standardowej instalacji na partycji C: w  C:\Program Files\Malwarebytes\Anti-Malware\MBAMService.exe.  Przy instalacji na partycji D: trzeba by fizycznie sprawdzić bo może być to ta sama lokalizacja. Autor pisał że po uruchomieniu aplikacji wyskakuje okienko "Unable to connect the Service" co by sugerowało że przynajmniej sama usługa (w postaci pliku MBAMService.exe) została usunięta z dysku. 

2) sterowniki, tych już jest fizycznie więcej na dysku w postaci plików sys, tzn. mbae64.sys, MbamChameleon.sys, MbamElam.sys, farflt.sys, mbam.sys, mbamswissarmy.sys, mwac.sys. Oczywiście wszystkie te sterowniki (pliki) są w folderze C:\Windows\System32\drivers. Do sprawdzenia przy instalacji na D:.

Oprócz folderów i plików na dysku, mogą jeszcze być pozostałości w postaci wpisów w rejestrze. Tutaj nieźle powinno się sprawdzić narzędzie typu RevoUninstaller portable, ale warunkiem koniecznym żeby go zastosować jest widoczność danej aplikacji na liście zainstalowanych aplikacji w panelu sterowania więc odpada. Pozostają typowe "oczyszczacze rejestru" typu CCleaner, Eusing Free Registry Cleaner do automatycznego czyszczenia wpisów.

Edytowane 12 grudnia 2022 przez toska78

[Rising9]

Bromidum Nie ma szans, aby to była infekcja, bo system jest świeżo postawiony, ma obecnie jakieś trzy dni. Podczas korzystania z MBAM wcześniej nie było żadnych problemów z jego usunięciem.

 

toska78 Sprawdziłem folder System32/drivers i nie ma tam ani żadnego z plików, który podałaś. Chyba tylko CCleaner mi zostaje, żeby wywalić jakieś resztki

 

 

[Bromidum]

Odradzam stosowanie CCleanera. Do prostego usuwania plików wystarczy systemowe narzędzie - oczyszczanie dysku lub otwartoźródłowy - BleachBit.
 

Do usuwania pozostałości po programach możesz zastosować GeekUninstaller.