Internet światłowodowy a LTE/5G

[Eregmer]

Witam.

Zastanawia mnie kwestia infrastruktury internetu bezprzewodowego 3G/LTE/5G/6G vs internet światłowodowy, w tym oferowany przez operatorów komórkowych. Czy nie jest tak, że jedyną różnicą jest "ostatnia mila", czyli samo połączenie z abonentem, a BTSy korzystają z tych samych łączy, co dostawcy internetu stacjonarnego?

[gavron7]

2 godziny temu, Eregmer napisał:

Czy nie jest tak, że jedyną różnicą jest "ostatnia mila"

tak

 

2 godziny temu, Eregmer napisał:

a BTSy korzystają z tych samych łączy

nie tych samych tylko takich samych czyli głównie światłowodów, nieraz BTSy są połączone radioliniami ale to już obecnie żadkość

 

 

A tak w ogóle to co to zmienia? Sądząc po Twoim poście chcesz udowodnić że LTE nie różni się niczym od netu stacjonarnego, a jeśli tak to BARDZO się mylisz..

[Eregmer]

Dnia 20.10.2021 o 23:33, gavron7 napisał:

A tak w ogóle to co to zmienia? Sądząc po Twoim poście chcesz udowodnić że LTE nie różni się niczym od netu stacjonarnego, a jeśli tak to BARDZO się mylisz..

Zastanawiam się nad propozycją internetu światłowodowego od operatora komórkowego vs.LTE, które u mnie, w Warszawie, w porywach osiąga 30Mb/s, a na co dzień pracuję z prędkościami rzędu kilkunastu Mb/s i zastanawiam się, czy ten sam operator jest faktycznie dostarczyć mi szybszy internet. Czy zapychają mu się tylko łącza bezprzewodowe, czy może cała jego sieć szkieletowa (czy jak to się zwie), jest zapchana. Bo do limitu LTE to mam na prawdę daleko i stabilne 20-30Mb/s byłoby dla mnie zapasem.

A niedostatki zacząłem odczuwać, jak zmieniłem monitor na 2K i czasami jest problem z płynnym odtwarzaniem filmów.

LTE mnie interesuje ze względu na mobilność, bo często w pracy korzystam z własnego internetu, albo jak wyjeżdżam na działkę. W domu rzadziej.

 

P.S.

W gry komputerowe prawie nie grywam, a tym bardziej w strzelanki, gdzie ping ma takie znaczenie.

[gavron7]

6 godzin temu, Eregmer napisał:

Zastanawiam się nad propozycją internetu światłowodowego od operatora komórkowego vs.LTE, które u mnie, w Warszawie, w porywach osiąga 30Mb/s, a na co dzień pracuję z prędkościami rzędu kilkunastu Mb/s i zastanawiam się, czy ten sam operator jest faktycznie dostarczyć mi szybszy internet. Czy zapychają mu się tylko łącza bezprzewodowe, czy może cała jego sieć szkieletowa (czy jak to się zwie), jest zapchana. Bo do limitu LTE to mam na prawdę daleko i stabilne 20-30Mb/s byłoby dla mnie zapasem.

Ale teraz to o zupełnie co innego pytasz niż w poprzednim poście....

Generalnie operator LTE to nie oznacza że "jego" internet będzie Ci dany. I na pewno nie jest tak (chociażby ze względu finansowego) że leci BTSem a do Ciebie do domu światłem bo kupiłeś domowy z tego BTSa...

6 godzin temu, Eregmer napisał:

A niedostatki zacząłem odczuwać, jak zmieniłem monitor na 2K i czasami jest problem z płynnym odtwarzaniem filmów.

Nie, na LTE nie odczuwasz bo u Ciebie się coś zmieniło... Tam zależy wszystko od totalnie wszystkiego np. od ilości urządzeń podłączonych do tego BTS'a, pogody, słońca itp..

6 godzin temu, Eregmer napisał:

LTE mnie interesuje ze względu na mobilność, bo często w pracy korzystam z własnego internetu, albo jak wyjeżdżam na działkę.

I właśnie do tego służy aby mieć dostęp do sieci. W żadnej umowie nie masz NIGDZIE że to będzie działać zawsze i nie masz również żadnej gwarancji prędkości w ww umowie.

 

6 godzin temu, Eregmer napisał:

W gry komputerowe prawie nie grywam, a tym bardziej w strzelanki, gdzie ping ma takie znaczenie.

Nie skomentuje bo @Niebieska i wszyscy dookoła dali mi zakaz "czepiania" się niewiedzy użytkowników i uszczypliwych tekstów

 

[Eregmer]

Chyba za mało się orientuję w temacie, bo za bardzo nie rozumiem, o co ci chodzi:

Cytuj

Ale teraz to o zupełnie co innego pytasz niż w poprzednim poście....

Generalnie operator LTE to nie oznacza że "jego" internet będzie Ci dany. I na pewno nie jest tak (chociażby ze względu finansowego) że leci BTSem a do Ciebie do domu światłem bo kupiłeś domowy z tego BTSa...

 

W światłowodowym też nie zauważyłem gwarancji minimum transferu. Kiedyś, takie łącza z minimalnym gwarantowanym transferem, były bardzo drogie i podejrzewam, że nadal są dużo droższe - 

Cytuj

I właśnie do tego służy aby mieć dostęp do sieci. W żadnej umowie nie masz NIGDZIE że to będzie działać zawsze i nie masz również żadnej gwarancji prędkości w ww umowie.

 

 

Cytuj

Nie skomentuje bo @Niebieska i wszyscy dookoła dali mi zakaz "czepiania" się niewiedzy użytkowników i uszczypliwych tekstów 

Też nie skomentuję, bo nawet nie jarzę, o co może chodzić.

[Pentium320]

Fakt jest taki, że ilość danych jaką można wysłać w eter jest o wiele bardziej ograniczona niż kablowo, więc bardziej prawdopodobne, że w szczycie przy dużej ilości podłączonych użytkowników transfery spadają. Dla przykładu u mnie w domu rodzinnym na wsi, łącze LTE (jako w zasadzie jedyna opcja internetu tam) w noc potrafi rozpędzić się do transferów w okolicy 40Mb/s, podczas gdy popołudniami w największym "szczycie" nie przebija nawet 2Mb/s - takie życie  . Co bardziej sprosta twoim wymaganiom - w zasadzie sam musisz sobie odpowiedzieć na to pytanie. Po kablu jesteś mniej podatny na zakłócenia, warunki atmosferyczne i innych użytkowników sieci (choć to ostatnie też nie zawsze do końca), z kolei mobilny daje Ci możliwość korzystania z niego "wszędzie" (prawie). W zasadzie opcji masz kilka jeśli to co masz obecnie Ci nie odpowiada.

 

1. Przejście na kablowy internet jeśli jest u ciebie taka możliwość. Na okazjonalne wypady z dala od miejsca zamieszkania zawsze można zaopatrzyć się w jakąś kartę prepaid i okazjonalnie doładowywać w miarę potrzeb, a jest w czym wybierać, bo konkurencja jest spora (także wśród operatorów wirtualnych), i ceny nie są szczególnie kosmiczne, tym bardziej jeśli limity danych nie są dla ciebie dużym problemem. Realnie do odtwarzania YT w 1080p przy 30fpsach wystarcza około 4Mb/s przepustowości, ale wiadomo, że lepiej wziąć z górką, zresztą chyba każdy operator w mieście obecnie po kablu da ci więcej. Polecam spojrzeć: https://drive.google.com/file/d/1wTRENPirHx9ZgyKj4oeKP2A-eaSYKn-e/view

 

2. Zmiana operatora sieci mobilnej, co raczej byłoby rozwiązaniem mocno tymczasowym i przejściowym, bo liczba użytkowników, warunki atmosferyczne, zabudowa w miastach, czy inne zakłócenia zmieniają się dynamicznie, więc nie ma pewności, że w niedługim okresie sytuacja nie powtórzy się znowu. Pomóc może mapa BTSów. http://beta.btsearch.pl/

 

3. Skoro limity transferu nie są u ciebie problemem, przejście na 5G może pomóc (a przynajmniej na jakiś czas). Co prawda wszyscy wiemy, że w Polsce 5G to jeszcze "wałek", i na prawdziwe 5G przyjdzie nam chwilę poczekać, ale sam fakt, że jest to technologia w miarę świeża (oraz że przeważnie skorzystanie z tego to konieczność podpisania umowy specjalnie z dostępem do sieci 5G) oznacza mniejsze zainteresowanie, a więc i mniej ludzi na BTSach - pewnie przez kilka lat dopóki sytuacja się nie zmieni masz temat z głowy (choć to mocne gdybanie). Spróbuj kupić jakiś starter z obsługą 5G dla testu i sprawdzić jak to u Ciebie działa, o ile jesteś w zasięgu.

 

W każdym razie dużo zmiennych, dużo rozbija się o koszty i tak dalej, tak naprawdę to raczej jednoznacznie nikt Ci nie da gotowego rozwiązania, musisz potestować.

[gavron7]

Kupując internet "domowy" od GSMa jakiegoś nie oznacza że będziesz miał "jego" internet, jego telewizję, itp. Spójrz np. na PLUS: telewizja - Cyfrowy Polsat, internet domowy (światło itp) - Netia. Wszędzie jest dokładnie to samo, żaden GSM nie wejdzie w "swoją" telewizję czy internet światłowodowy. Kupią inną firmę i ewentualnie będą ją modernizować albo zostawią jak jest.

 

52 minuty temu, Eregmer napisał:

W światłowodowym też nie zauważyłem gwarancji minimum transferu.

Od ładnych paru lat obowiązujące prawo UE nakazuje aby łącze nie było mniejsze niż (chyba, z pamięci pisze) ok. 80% wartości z umowy przez 80% czy 90% czasu. Nie dotyczy to oczywiście GSMów. W GSMach masz dostęp do sieci a nie transfer.

 

A co do komentarza to chodziło o "ping"... ale nieważne 

[Eregmer]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi.

Obecny internet LTE, z którego korzystam jest bez limitu*

No i właśnie o tę "*" chodzi - mam mały pakiet danych, bo wg.umowy, jak jestem w zasięgu LTE, to mam bez limitu, a ostatnio uświadomiono mnie, że mam "bez limitu*". Ponieważ kupowanie droższego pakietu internetu "na kartę" to już wchodzenie w oferty kablowe z prędkościami 500Mb/s i na znacznie krótszy czas, lub w ogóle bez "cyrografu", to bym się nie oglądał, chociaż jak patrzę, że modem LTE siedzi cały czas w routerze, to równie dobrze mógłbym podpisać umowę na internet stacjonarny.

Ponieważ firmy GSM oferują także internet kablowy, stąd było moje zaciekawienie, czy oferta nie jest na wyrost.

Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi.