x-kom hosting

DNS i odwiedzanie stron, które mają być w Polsce nie legalne.

Gość
utworzono
utworzono

Mimo, że bywam na róznych forach ogólnie to pierwszy raz w życiu ktoś mi napisał, że uzywając DNS inne niż od dostawcy internetu i przeglądając jakiekolwiek strony nie legalne moga do mnie zapukać. Na większości for jak komuś nie wczytują się strony, poleca się, a nawet zaleca DNSy Google i nikt nigdzie indziej nigdy nie napisał, żeby nie przeglądać na tych DNS-ach stron nie legalnych bo możesz z tego powodu pójść siedzieć. 

 

Jak jest rzeczywiście i gdzie dokładnie o tym mozna przeczytać bo szukałem w Google i nic mi nie chce na ten temat znaleść chodzbym nie wiem co wpisywał. Czy na pewno to kwestia DNS-ów?

Gość
komentarz
komentarz

Jednak nie do końca przeczytałeś a przynajmniej zrozumiałeś to co napisałem.

https://hazard.mf.gov.pl/

Tu jest i ustawa i wykaz domen które winny być zablokowane przez isp. Jeśli tego nie zrobi ma przefikane, ale isp bardzo łatwo udowodni że nie posługujesz się jego adresami.

Gość
komentarz
komentarz

"Rejestr Domen Służących do Oferowania Gier Hazardowych Niezgodnie z Ustawą"

O to całe zamieszanie?? OK, rozumiem. 

 

Wiec zadam jeszcze raz pytanie, na które nie odpowiadasz, a jesteś Ekspoertem, czegoś się boisz, żeby na proste pytanie udzielic odpowiedzi?

 

Pisze ktoś na forum "nie działają mi usługi lub nie wczytują mi się strony:  Na większości for porada jest ustaw w Windowsie lub na routerze serwery DNS Google lub CloudFlare. 

 

Ja osobiście nie znam osób, które kiedykolwiek odwiedzały strony z grami hazardowymi. 

 

Jednak nie rozumiem dalej o co chodzi z tym, że lepiej uzywac ponad wszystko DNSy operatora internetu?

Gość
komentarz
komentarz

Nie rozumiesz, bo nie rozumiesz zasad działania sieci itp.

 

DNS to zmiana nazwy domeny na jej adres IP. Komputery nie komunikują się po nazwach tylko po własnych adresach. Nazwy są tylko i wyłącznie dla Kowalskich, aby nie musieli pamiętać milionów cyferek tylko nazwy które łatwiej zapamiętać.

DNS jest używany TYLKO raz na jakiś czas podczas odwiedzania konkretnej nazwy domenowej. Czyli uruchamiasz kompa i wchodzisz na forumpc.pl, w tym momencie najpierw idzie zapytanie do serwerów DNS, a dopiero później do konkretnego serwera po konkretną stronę (w tym przypadku). Kolejne odwiedzenie strony nie będzie skutkowało kontaktem z serwerem DNS, ponieważ Twój komputer cache'uje sobie adresy które używasz, po to aby szybciej je wykorzystać. Każda domena w DNS ma czas odnowy, jest to czas po jakim MUSI zostać ponownie odpytana. Wtedy i tylko wtedy ponownie zostanie odpytany DNS. Może się zdarzyć (a nawet zdarza bardzo często) sytuacja gdzie na łączu jednego operatora (a właściwie jego DNSach) dane strony/serwery działają a u innego nie. To nie z powodu ich awarii, tylko z powodu trzymania starej wersji danego wpisu. Oczywiście zdarzają się też totalne pady DNSów operatora, wtedy nic się nie resoluje, ale to naprawdę BARDZO żadko.

Tyle wstępu, teraz wracając do pytania (którego w sumie nie zadałeś) - czemu masz używać DNSów swojego ISP? - dlatego że są one NAJBLIŻEJ Ciebie, a więc czas odpytywania ich będzie (teoretycznie) krótszy. Jednak w dzisiejszych czasach nie ma to najmniejszego znaczenia.

 

 

Gość
komentarz
komentarz

Tylko ja pytam jaki wplyw ma używanie np DNS Google na przepis prawa, do którego wyżej dałes link? Ile zwykłych korzystających z internetu ludzi wchodzi na te portale celowo, a nie przez przypadek, że coś przerzuci na taką strone, albo ma trojana, wirusa, który kieruje na taką strone, lub uzyje aplikacji na smartfona z tym związanej?

 

Takie pytanie totalnie na luzie. Czemu w Polsce nie ma DNS serwera takiego nie zaleznego od operatora internetu zgodnego z przepisami? To aż tyle kosztuje?

Gość
komentarz
komentarz
2 godziny temu, BUBBBA napisał:

DNS Google na przepis prawa, do którego wyżej dałes link?

Taki że nie obowiązuje go polskie prawo, a więc strony wymienione w ww linku nie są zablokowane.

 

2 godziny temu, BUBBBA napisał:

Ile zwykłych korzystających z internetu ludzi wchodzi na te portale celowo, a nie przez przypadek, że coś przerzuci na taką strone, albo ma trojana, wirusa, który kieruje na taką strone, lub uzyje aplikacji na smartfona z tym związanej?

Nie wiem ilu, itd, itp. Z jakiegoś powodu zrobili ustawę ale nie wiem szczerze po co.

 

2 godziny temu, BUBBBA napisał:

Czemu w Polsce nie ma DNS serwera takiego nie zaleznego od operatora internetu zgodnego z przepisami? To aż tyle kosztuje?

Na to pytanie odpowiedz sobie samemu:

W każdym kraju obowiązuje jakieś prawo danego kraju. Każdy kto jest w danym kraju MUSI jego przestrzegać czy to się mu podoba czy też nie. Jeśli chodzi o DG (działalność gospodarczą) czyli firmy, jeśli dana firma zarejestrowana jest w danym kraju to musi również przestrzegać ww. przepisów. Obowiązek ten który opisany jest w linku który podałem dotyczy tylko i wyłącznie operatorów, czyli jeśli masz np. Orange to różnica będzie pomiędzy DNSami Orange w PL, a np. w Niemczech. Nikt się nie podłoży specjalnie tylko po to aby dostać niebotyczną karę, więc wszyscy blokują a aktualizacje są robione co 24h.

 

Teraz wracając do Twojego pytania, nawet jeśli sam byś był małym ISP to skądś musiałbyś wziąć internet dla swoich klientów i dla siebie i ten internet weźmiesz od jakiegoś polskiego hurtownika. A ten hurtownik ma DNSy zablokowane i kółeczko się zamyka :)

 

Generalnie samo wprowadzenie DNSów google np. na kompa, nic nie zmieni (poza tym że będzie wolniej odpowiadał). Natomiast zrobi Ci kolosalną różnice jeśli będziesz chciał wejść na jakąś z zablokowanych stron. Nie wiem co wtedy, czy samo wejście jest monitorowane czy transakcje. Nie zagłębiałem tematu bo w ogóle pomysł jest chory.

 

PS. Ciekawe co byś powiedział jakbyś mieszkał w Chinach.... Tam to dopiero masz "kontrolowany" internet... A spróbuj nawet jako przyjezdny użyć VPN (o ile w ogóle Ci się uda) - wtedy zobaczysz co to znaczy łamać prawo... 

 

Gość
komentarz
komentarz

 

 

ps. właśnie przyjżałem się bliżej sprawie, uważam że to totalnie martwy przepis itp. Dlatego że część ze stron (nawet z datą dodania 2017) jest zablokowana a część nie. Więc generalnie chyba jest wolna amerykanka...

Gość
komentarz
komentarz (edytowane)

Wiesz ja sie aż tak nie znam, nie interesują mnie taki strony więc nie zaglądam sam z siebie, ale na logike zanim oni wpiszą na ta stronę, zanim operator doda u siebie. No chyba, że za kazdym razem rozsyłają maile w stylu dodane nowe adresy i w terminie jakims do operatora, że ma dodac. Tylko, że operator musiał by kogos zatrudniac kto by sie tylko tym zajmował. 

 

Poza tym nie wiem czy jakis operator ma tylko swoje serwery DNS gdzie zapytania idą tylko przez ich serwery, a nie z ich DNS-ów nie ida zapytania do jakichs globalnych. Kiedys czytałem, że sa rózne takie jak Hurrican Electric z któryc korzystają operatorzy i jeszcze jakies inne, ale nie pamiętam nazwy. 

 

Poza tym gdyby było to blokowane tylko po DNS-ach to musiał by byc przepis, żeby operatorzy w jakis sposób blokowali korzystanie z DNS Google Cloudflare czy innych. Tylko jaki interes miał by w tym jakikolwiek operator? Nie mam pojęcia. 

 

Co do kwestii czasu odpytywania DNS to dla przykładu na tych od INEA co mam ustawione i odczytane z WAN TP-Linka ping jest 17-20 mx, a na Googlowych momentami ponizej 10 ms. Więc tak na prawde operatora nie sa najszybsze. Wiadomo, że jak wyslesz ping do strony INEA to ping bedzie niższy niz np do forimpc.pl bo zapytanie leci jakby przez serwery INEA do INEA. 

 

Na taką prosta logike ustawienie serweró∑ DNS Googla, które niby poza DoH itp same w sobie nic nie blokują, nie filtrują daje to, że jakakolwiek awaria operatora w kwestii DNS-ów mnie omija. 

Poza tym to odkąd usłyszałem o DNS Google migdy nie czytałem w necie, że im te DNSy z raz padły, co np zdażyło się Cloudflare z słynnymi 1.1.1.1 i to chyba rok, albo dwa lata temu. Wydaje mi się tez, ze Google ma więcej serweró∑ w tym nawet w Polsce co daje komfort, że nie idzie przez jeden operatora :)

 

Jesli chodzi o odwiedzanie tych witryn "zakazanych" to haker lub taki co musi z nich korzystac i tak sobie poradzi czy uzalezniony od tych spraw, a osoba, która wpadnie na taką strone przez przypadek jakis to gdyby takich łapali i skazywali to zamiast mieszkania plus musieli by wiezienia budowac :P 

Gość
komentarz
komentarz
2 godziny temu, BUBBBA napisał:

Wiesz ja sie aż tak nie znam, nie interesują mnie taki strony więc nie zaglądam sam z siebie, ale na logike zanim oni wpiszą na ta stronę, zanim operator doda u siebie. No chyba, że za kazdym razem rozsyłają maile w stylu dodane nowe adresy i w terminie jakims do operatora, że ma dodac. Tylko, że operator musiał by kogos zatrudniac kto by sie tylko tym zajmował. 

W 2017 roku jak wchodziła ta ustawa to zostały potworzone automaty, które dodają odpowiednie wpisy. Wrzało poprostu od tego np. na trzepak.pl.

Działa to tak obecnie że raz dziennie automat pobiera sobie plik ze strony gov i robi odpowiednie rzeczy..

 

2 godziny temu, BUBBBA napisał:

Poza tym nie wiem czy jakis operator ma tylko swoje serwery DNS gdzie zapytania idą tylko przez ich serwery, a nie z ich DNS-ów nie ida zapytania do jakichs globalnych. Kiedys czytałem, że sa rózne takie jak Hurrican Electric z któryc korzystają operatorzy i jeszcze jakies inne, ale nie pamiętam nazwy. 

Nie rozumiesz.... Jest szlaczek DNSów, czyli po kolei są one odpytywane (co sam napisałeś w zadniu wyżej) - chyba że ma inną konfigurację z jakiegoś powodu. Generalnie Kowalski wchodzi na jakąś stronę, komputer sprawdza w swoim cache'u jak nie ma odpytuje DNS który ma podany w konfiguracji (z reguły DNS operatora). Ten z kolei sprawdza swój cache, jeśli nie ma odpytuje swojego operatora lub leci do globalnych. Natomiast ustawa mówi o POLSCE, a więc polski operator ma obowiązek zablokować taki adres. Więc DNS operatora ma na sztywno wpisaną blokadę na dany adres, więc on tego adresu nie będzie już szukał dalej!

 

2 godziny temu, BUBBBA napisał:

Poza tym gdyby było to blokowane tylko po DNS-ach to musiał by byc przepis, żeby operatorzy w jakis sposób blokowali korzystanie z DNS Google Cloudflare czy innych.

Wiesz co, po Twoich pytaniach uważam, że "wierzysz" w prawo, jesteś młody i w ogóle... 

Jest ZUPEŁNIE inaczej niż Ci się wydaje! Ta ustawa to lipa totalna - dlaczego? Chociażby dlatego że na listach są nazwy domenowe :), które równie dobrze mogą się zmienić za 5 minut...

Co nie zmienia faktu, że przepis jest i należy go respektować, a więc mogą Ci zrobić kuku za wchodzenie na takie strony, a Twojemu ISP też się pewnie rykoszetem może dostać.. 

 

2 godziny temu, BUBBBA napisał:

Tylko jaki interes miał by w tym jakikolwiek operator? Nie mam pojęcia. 

A jaki interes ma polski rząd nie dając koncesji TVNowi? - nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji finansowych jakie spadną na PL... Brak filmów, upadek kin itp... Tak, wiem to bardzo pesymistyczne plany ale TVN to Discovery. Discovery to Disney. Disney to nie dość że filmy to jeszcze (nieważne, bo nie wiem czy to publiczne). A więc w konsekwencji może PL oberwać brakiem filmów itp. 

A co dała ta ww. ustawa antyhazardowa? Dla nas nic, ale dla tego kto ją przepchnął (a jak widać ma całe kilo niedociągnięć), pewnie kupe kasy za trzymanie kasy wsród "lokalnych"...

3 godziny temu, BUBBBA napisał:

Tylko jaki interes miał by w tym jakikolwiek operator? Nie mam pojęcia.

j.w.

 

3 godziny temu, BUBBBA napisał:

Co do kwestii czasu odpytywania DNS to dla przykładu na tych od INEA co mam ustawione i odczytane z WAN TP-Linka ping jest 17-20 mx, a na Googlowych momentami ponizej 10 ms.

O czym Ty mówisz?! Piszę już z 50 raz! SERWERY DNS DZIAŁAJĄ TYLKO I WYŁĄCZNIE W PIERWSZEJ CHWILI! 

Jeśli zapuścisz ping czy cokolwiek innego np. "www.onet.pl" to tylko pierwsze zapytanie NAJPIERW ląduje w serwerze DNS! Każde następne już N I E !!!! Bo Twój komputer ma to w cache! Z resztą nawet w przypadku pingów to widać, bo pinguje Ci ADRES a nie nazwę!

 

3 godziny temu, BUBBBA napisał:

Wydaje mi się tez, ze Google ma więcej serweró∑ w tym nawet w Polsce co daje komfort, że nie idzie przez jeden operatora :)

no... szczególnie że serwery DNS podajesz przez adres a nie domenę, a co za tym idzie i tak trafia ZAWSZE do tego samego kompa... :P Więc Twoje rozumowanie jest dosyć kiepskie. Owszem google ma serwery, u wszystkich dużych ISP czyli np. w serwerowniach Orange. Są to cache usług google, głównie YT. Po to aby Ci filmy szybciej chodziły. Zauważ że nieraz jest tak że na jakiś film czekasz i czekasz, a później już śmiga ten sam film szybko. To właśnie dlatego że musiał najpierw się gdzieś w PL cachowni znaleść.

 

3 godziny temu, BUBBBA napisał:

Jesli chodzi o odwiedzanie tych witryn "zakazanych" to haker lub taki co musi z nich korzystac i tak sobie poradzi czy uzalezniony od tych spraw, a osoba, która wpadnie na taką strone przez przypadek jakis to gdyby takich łapali i skazywali to zamiast mieszkania plus musieli by wiezienia budowac :P 

eh... naprawdę nie chce mi się tłumaczyć, za stary jestem. Ale możesz mi wierzyć, wiem co mówię. Bądź co bądź, jako pierwszy w Polsce w związku z internetem byłem na policji w 1998 roku... Także coś tam o tym wiem...  

 

Wiesz, samo to że jest przepis (ustawa) nie powoduje że BĘDZIESZ siedział, nawet jak coś złego zrobisz... Musi się komuś "chcieć". Jak przekraczasz prędkość jadąc autem, to po pierwsze MUSI być akurat w okolicy patrol policji, musi im się chceć (nie mogą być zajęci). Wtedy w ogóle zaczną za Tobą jechać, ale nawet jak Cię zatrzymają to nie jest z góry przesądzone że dostaniesz mandat prawda? Oni też są ludźmi i jak zaczniesz z nimi "po ludzku" gadać, to masz duże szanse że skończy się na pouczeniu.

Gość
komentarz
komentarz
4 godziny temu, gavron7 napisał:

Co nie zmienia faktu, że przepis jest i należy go respektować, a więc mogą Ci zrobić kuku za wchodzenie na takie strony, a Twojemu ISP też się pewnie rykoszetem może dostać.. 

Czyli równie dobrze mój ISP mógł by oberwać, że ustawiam sobie DNS Google, który jest globalny i pozwala mi wejśc na strone? To nie może ISP tego blokować?

 

Trochę z tym przepisem robi się masło maślane i niby jest, niby jak kazdy przepis moga namierzyć i wszystko, ale to tak jak pisano o P2P, ze ci wpadną rano bo im wyskoczy, że ty coś zakazanego pobierasz. Podobnie jak było z chomikuj, że niby usuwają bo prawa autorskie. Teraz są inne strony podobne jak kiedys rapidshare itp, zagranica i przeciez nikt nikomu nie może zabronic pobierania bo cały internet stracił by sens. Owszem wysyłać moga zabronic, karać, ale to też, jest tego tyle, że jakby chcieli wszystkich, wszędzie wyłapac to pewnie kasy by im na to najpierw zabrakło, a po drugie gdzie to towarzystwo chowac :P 

Gość
komentarz
komentarz

Nie chcę Cię smucić i martwić ale u nas zaczynaja robić z netem dokładnie to samo co w Chinach, ale co ja tam wiem. Ja się nie znam...

A co do Twojego że ISP powinien blokować. Nie! A w umowie masz napisane "dostęp do internetu" czy "dostęp do wybranych fragmentów"? Isp jako ISP nic nie blokuje, blokuje prawo którego isp MUSI słuchać, a że blokują maksymalnie w prosty sposób to nie ważne, ważne jest że zrobili to co kazali. Qmasz?

Gość
komentarz
komentarz
16 minut temu, gavron7 napisał:

Qmasz?

Qmam :) 

Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!

Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego świadczenia usług i wygody użytkowników. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach przeglądarki.