Aplikacja allInOne for Small Business.

[tomekcrw]

Cześć,

 

Jestem Tomek - od wielu lat zawodowo zajmuję się wdrożeniami i integracjami środowisk systemowych od A do Z w wielu firmach zarówno małych jak i dużych.  Od jakiegoś czasu zastanawiam się nad wprowadzeniem jednego produktu który byłby zbudowany z wielu niezbędnych usług (DNS, DHCP, FIREWALL, AD, FILE SHARING, MAIL SERVER, CLIENT WEBMAIL, CRM, VDI SERVICE, CLOUD SERVICE, SQL SERVICE) pozwalających w 90% przedsiębiorcom zapewnić niezbędne narzędzia do pracy. Od razu zaznaczam że nie wytwarzanie jednego bo życia by mi zabrakło ale zbudowania z wielu jednego poprzez integrację.

 

Jak uważacie czy jeden produkt zbudowany z wielu może być powtarzalny i dopasować się do takiej skali. Wielu klientów określa iż przede wszystkim liczą na tanie wdrożenia - produkt niemal pudełkowy mógłby to rozwiązać.

 

Dlatego czemu by nie oferować system zbudowany z klocków. każdy klocek to jedna maszyna wirtualna bądź kontener. Choć lepsze zarządzanie parametrami cpu/ram/hdd jest poprzez hypervisiora.

 

Napiszcie jak oceniacie pomysł.

 

dzięki,

Tomek

 

Edytowane 12 sierpnia 2021 przez tomekcrw

[gavron7]

Nie chcę Cię smucić ale...
Te Twoje 90% przedsiębiorców to małe i średnie firmy/firemki które tych usług poprostu nie potrzebują u siebie, bo po co pani księgowej DNS, DHCP, SQL czy webmail?
Pani księgowa ma stary router tplinka, który jej wystarcza, pocztę trzyma na Gmailu itp...

Jedynie gdzie mógłbyś uderzyć to duże firmy, ale tam też nie znajdziesz zastosowania swoich zabawek bo obecnie wszystkie we rzeczy są w formie pudełeczek w szafie rację, na które nie dość że jest gwarancją to jeszcze support, a uruchomienie/wstępna konfiguracja jest gwarantowana przez producenta i to on ją robi.
Wiem po sobie, jak to jest u mnie zrobione.

Jednym słowem - rzeźbić można dla Kowalskiego, ale Kowalski nie potrzebuje takich rzeczy

[tomekcrw]

Dzięki za opinię @gavron7 - widzę po swoich wdrożeniach najmniejszy klient 1 osobowy największy kilkaset osób (jeżeli chodzi o wdrożenia).

Zauważyłem tez że jest bardzo dużo odmiennych podejść. 

 

Dobry przykład Księgowa jednoosobowa - przeważnie dysk NAS + system na komputerze _SQL pod system DB (lub nowe księgowe - online).  DNS, DHCP, FIREWALL - router. 

 

Widzisz dlaczego pomysł z pudełkiem ? - to co robię na co dzień to jedna z dwóch rzeczy - staram się znaleźć środek w którym przestaje robić to samo u każdego czyli klonować VMki - skoro to robię tzn. że można to zautomatyzować a jak automatyzować to czemu nie dać pudełka? Z jednej strony tańsze dla klientów i mniej absorbujące może większe grono ludzi. 

 

Gwarancja - sprzętem bym się nie martwił 3 lata w razie problemu przekładasz dyski kontroler ten sam. 

 

[gavron7]

Dzięki za opinię [mention=239460]gavron7[/mention] - widzę po swoich wdrożeniach najmniejszy klient 1 osobowy największy kilkaset osób (jeżeli chodzi o wdrożenia).
Zauważyłem tez że jest bardzo dużo odmiennych podejść. 
 
Dobry przykład Księgowa jednoosobowa - przeważnie dysk NAS + system na komputerze _SQL pod system DB (lub nowe księgowe - online).  DNS, DHCP, FIREWALL - router. 
 
Widzisz dlaczego pomysł z pudełkiem ? - to co robię na co dzień to jedna z dwóch rzeczy - staram się znaleźć środek w którym przestaje robić to samo u każdego czyli klonować VMki - skoro to robię tzn. że można to zautomatyzować a jak automatyzować to czemu nie dać pudełka? Z jednej strony tańsze dla klientów i mniej absorbujące może większe grono ludzi. 
 
Gwarancja - sprzętem bym się nie martwił 3 lata w razie problemu przekładasz dyski kontroler ten sam. 
 

Podtrzymuje to co powiedziałem wyżej. Wg mnie kiepski pomysł, bo np w przypadku supportu uwzględniłes jedynie gwarancję na sprzęt. Podam Ci bardzo prosty przykład ode mnie z radia...
3 miesiące temu mieliśmy audyt bezpieczeństwa, przyjeżdża firma i sprawdza zabezpieczenia (oprócz pytania pracownikow skanują na wszystkie możliwe sposoby cała sieć itp) - tak w skrócie oczywiście.
Twoja "skrzynka" też by się w tym audycje znalazła bo jest częścią sieci. Więc co z aktualizacjami? Szczególnie że nie koniecznie dane urządzenie musi mieć dostęp do internetu? To TY jako producent musisz zadbać o aktualizację, a co w ogóle w przypadku złego działania tzn coś się posypie ale nie sprzęt tylko softowo?
Takie instytucje jak moja nie kupią od Ciebie nic jeśli nie dasz im SLA, czyli czasu w którym usuniesz usterkę, poprostu nie możemy sobie na to pozwolić na pad takich rzeczy.

Wiem po sobie, że jeśli mam ochotę "w coś wejść" i spróbować to nie ma mocnych że ktokolwiek mnie powstrzyma. Życzę Ci powodzenia ale moim zdaniem to nie ma racji bytu

[tomekcrw]

Extra to co napisałeś jest rewelacyjne przerabiałem to już w innym produkcie.

 

Pozwól że odpowiem Ci jak chce realizować gwarancje - przerabiam to na co dzień (albo sporadycznie bo się nic nie dzieje) z produktem fizycznym w postaci bramki VPN. 

Model jaki przyjąłem przy tamtym urządzeniu klient kupuje urządzenie z gwarancja 1 rok - później odnowienie licencji (support, aktualizacje) 3/4 koszt urządzenia z licencją.

 

W tym przypadku daję klientowi troszkę większą platformę wszystko w jednym - wdraża sobie sam lub jak życzy sobie to ja to robię (bo nigdy ich nie zostawiam) - ale ten etap chcę ominąć chce to zautomatyzować zrobić bezobsługowe. W brew pozorom wielu z moich klientów ma własne działy IT - oni nie znają się na programowaniu (UI lub shelowo), zarządzaniu systemami Linuxowymi nie mówiąc o tym co tam się dzieje głębiej jak to jest zintegrowane itd. oni po prostu wyklikują konfigurację.

 

Ale wracając do produktu - aktualizacje bez sieci - Tutaj masz rację bez sieci może być ciężko bo nie jest to jeden system. Zawsze mogę wystawić repozytoria dla każdej z VMek osobno bądź paczki aktualizacji i podzielić to na grupy. 

 

Fajnie tez napisałeś o serwisie Softwareowym - co jak się posypie - i tutaj widzę dwie drogi 

1) klient sam grzebie - dopuszczam takie rozwiązanie ale raczej wolałbym gdyby się skontaktował nawet za darmo dostanie informacje. 

2) klient zleca to mi - wszystko jest po mojej stronie.

 

SLA - ja mam trochę inne podejście do SLA ale masz rację, każdy tego wymaga, sztanca która się podpisuje bez tego nikt niczego nie kupi choć dużo z Was wie jaki jest support kupujesz go wraz z licencją VMware'a, Veeama czy MS, PaloAlto, Stormshielada i innych firm - papier papierem ale umowa jest tak skonstruowana żeby czas był określony ale odpowiedzialność jest rozmyta. 

Tutaj przetrenowałem również te dwie opcje:

1) pomocy w rozwiązaniu problemu (support własny IT)

2) przejęciu kontroli w rozwiązaniu problemu (mój support).

 

@gavron7 Dzięki za zaangażowanie !

 

A jeszcze zapytam kwestia wdrożenia - czy skoro duży klient płaci za wdrożenie tych systemów duże pieniądze (nie ukrywajmy że wdrożenie kontrolera domeny z GPO na standardowych politykach to już są ładne pieniądze a ja zawsze daje więcej) to czy taki mały nie mógł by dostać tego samego zautomatyzowanego za małe ? Chciałbym wyeliminować czas wdrożenia mój przez co dać to klientowi drobniejszemu za relatywnie mała cenę, chcę to po prostu dać każdym firmom - taka jest idea. Skoro nie ma tam już mojego czasu wdrożenia ja mogę zająć się innym produktem to klient nie płaci za mój czas a produkt w odpowiednio niższej cenie. 

Edytowane 13 sierpnia 2021 przez tomekcrw

[gavron7]

Dobry przykład podałeś tego kontrolera domeny.
Duży - zapłaci bądź zarobi to we własnym zakresie, bo jego dział IT (na przykład u mnie) bez problemu takie rzeczy robi.
Mały - po co małej firmie kontroler domeny? Pani Basia pani Kasia pani Zosia z sekretariatu przychodzą z własnymi laptopami, A jak nawet są firmówki to i tak raptem jest 5 osób w firmie nie ma tak naprawdę czym zarządzać.

O to właśnie mi chodzi, życzę ci powodzenia z całego serca bo inicjatywa jest spoko, ale obyś znalazł klientów. W sensie nie 1 czy 5 tylko rzeczywiście abyś miał co robić.

[tomekcrw]

A i tu nie mogę się zgodzić @gavron7 bo tu nie chodzi o to czy jest potencjał we wdrażaniu usługi allinone (bo to działa) tylko czy jest potencjał w sposobie jej wdrożenia ? 

1 osob. działalność (1 osoba)- arkusze pakiet office, commarch online, dysk googla do backupu a nawet chyba w swojej ofercie mają ibard  ale już biuro księgowe 6 osobowe to inna para kaloszy  @gavron7 masz rację małe pole do popisu. 

 

Kontroler domeny z serwerem DNS można postawiać w 30 min ale ile trzeba zdobyć doświadczenia żeby wykorzystać jego potencjał. Już nie mówiąc o tym ze można wykorzystać sambę do tego celu - z moich odczuć działa lepiej niż MS w opcji DNS GPO DFSR - który potrafi się rozsypać przy synchronizacji PDC z SDC. 

 

Ja akurat staram się pokazywać firmom że nie trzeba mieć IT żeby móc działać prężniej i bez usterek a sposób realizowania usług może być na poziomie lepszym za te same sumarycznie pieniądze lub mniejsze niż z zespołem.

Miałem klienta któremu wdrożyłem UTMa SN510 3 osoby pracowały. 

 

temat poszedł trochę w inną stronę