x-kom hosting

OSTRZEŻENIE DLA FORUMOWICZÓW. Uważajcie na podejrzane firmy

PC48
utworzono
utworzono

Uważajcie na maile  z tej firmy: Pic Rights Europe GmbH !!!!. Listy przychodzą ze Szwajcarii, ale ta firma też w USA Kanadzie i wielu innych miejscach, jednym słowem chcą kasiory za zdjęcie które rzekomo wstawiło się do neta. Od 2 miesięcy jestem bombardowana ich mailami i listami. Staje się to denerwujące choć jestem cierpliwa. Widać teraz działają w Polsce. To naciągacze i oszuści....Od razu do spamu. 

Anawa
komentarz
komentarz

Czy możesz coś więcej o swojej sprawie napisać... ? Jakie zdjęcie wstawiłeś do neta?

 

Fakt, że opinie o tej firmie w internecie nie są zbyt pochlebne...

  • 3 tygodnie później...
OPM
komentarz
komentarz (edytowane)

@PC48 Mnie od lutego bombardują  mailami. Teraz już grożą prawnikiem. Nie wiem, co robić, bo z jednej strony faktycznie na prywatnym blogu użyłam kilka lat temu zdjęcia z sieci, z drugiej oni chcą prawie 1000 zł za zdjęcie warte w tej chwili 20 zł. Podają jakieś linki do płatności, w które aż strach klikać. Na pewno do spamu i się nie przejmować? Czy przygotować na jakąś batalię sądową?

Edytowane przez OPM
Anawa
komentarz
komentarz

@OPM Jak wygląda taki mail? Na co się powołują?

OPM
komentarz
komentarz (edytowane)

@Anawa Mail wygląda bardzo ładnie, profesjonalnie, pani pisze, że firma reprezentuje agencję fotograficzną, a ja użyłam zdjęcia z tej agencji, ale bez licencji. Jeśli mam licencję, to OK, mam kliknąć link. Jeśli nie, mam usunąć zdjęcie i zapłacić - tutaj znowu klik w link. Adres firmy - Szwajcaria. Ponoć to jakaś knajpa na wsi z biurem na 1 piętrze. Szukam od 3 miesięcy jakichś rzeczowych informacji na temat tej firmy, w języku polskim nie ma praktycznie nic poza ich prostą witryną internetową. Jest trochę po angielsku, francusku, ale tak naprawdę trudno z tego wywnioskować, co robić. Jedni twierdzą, że płacić, bo firma działa legalnie, inni, że może jest legalna, ale jakaś taka podejrzana i że zapłacenie kasy wcale nie oznacza końca sprawy. 
Wstępnie prawnik, którego pytałam, kazał wrzucić do spamu i reagować, dopiero gdy przyjdzie list pocztą od prawnika, jednak nie daje mi to spokoju. 

Edytowane przez OPM
gavron7
komentarz
komentarz

1. w jaki sposób ta "firma" dowiedziała się że to Ty umieściłeś zdjęcie?
2. Podpisałeś że to Twoje zdjęcie czy nic z takich rzeczy?

Sprawa ciekawa i chętnie ta "firmę" pospamuje :) daj namiary ;)

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

OPM
komentarz
komentarz (edytowane)

@gavron7 to było na moim blogu. Zdjęcie nie było moje, nie było podpisane. Dzisiaj wiem, że zdjęć z netu się nie używa, ale kompletnie zapomniałem, że ono gdzieś w jakimś starym wpisie jest. Wiadomości przychodzą na maile blogowe. Mail pisany pod ksywką.

Edytowane przez OPM
gavron7
komentarz
komentarz
[mention=239460]gavron7[/mention] to było na moim blogu. Zdjęcie nie było moje, nie było podpisane. Dzisiaj wiem, że zdjęć z netu się nie używa, ale kompletnie zapomniałem, że ono gdzieś w jakimś starym wpisie jest. Wiadomości przychodzą na maile blogowe. Mail pisany pod ksywką.
Jak usunęłaś to zdjęcie to możesz im napisać aby pocałowali Cie w pośladki .
Prawo mówi że jeśli właściciel wyrazi sprzeciw to albo musisz mu zapłacić i możesz używać tego zdjęcia dalej, albo musisz je natychmiast usunąć.
Tylko pamiętaj że internety pamiętają.. jeśli po pierwszym mailu nie usunęłaś tego zdjęcia to są w stanie znaleźć informację że nie usunięto zdjęcia.

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

OPM
komentarz
komentarz

@gavron7 cały post usunęłam, a zdjęcie w ogóle z mojego serwera wywaliłam natychmiast po 1 mailu. 

  • 7 miesięcy później...
Markovsky
komentarz
komentarz

@OPM @PC48 Jak potoczyły się Wasze dalsze losy batalii z tymi nękaczami z PicRights? Odpuściliście i zapłaciliście czy może nadal Was męczą w jakiś sposób? Jestem w takiej samej sytuacji i nie wiem co robić...

Gość
komentarz
komentarz

@Markovsky nie płać tylko do spamu

A czym ci grożą

Napisz dokładnie gdzie umieściłeś to zdjęcie za które masz zapłacić i czy odrazu usunąłeś jak przyszedł 1 mail

 

  • 1 rok później...
Andrea123
komentarz
komentarz

Cześć, czy ktoś kto miał problem z pismami od Pic Rights Europe mógłby napisać jak skończyła się ta sytuacja ? 

 

@Markovsky Hej, a jak Twoja sytuacja?  Jestem w takiej samej a widzę, że Ty miałeś taką sytuację 2 lata temu więc na pewno coś się już wyjaśniło. Będę wdzięczna za odpowiedź

Anawa
komentarz
komentarz

Zakładam, że jak przez 2 lata nie było żadnej informacji w temacie to po prostu nic się dalej nie wydarzyło.

@Andrea123 jak to wygląda w Twoim przypadku? Otrzymałeś e-mail... ?

Andrea123
komentarz
komentarz

@Anawa Otrzymałam email i list. Poczytałam dużo na ten temat i nigdzie nie znalazłam informacji, że ktoś w końcu znalazł się z nimi w sądzie. Stresujące jest prowadzenie działalności gospodarczej... 

Anawa
komentarz
komentarz

Czy może zamieścić tutaj treści e-maila i listu z zamazaniem niektórych danych... ?

  • Dziękuję 1
  • 2 miesiące później...
borys24
komentarz
komentarz (edytowane)

@Anawa  oto treść:

 

Poland

PicRights Europe GmbH na zlecenie East News

Unterdorfstrasse 12,
8808 Pfäffikon SZ, Szwajcaria

www.picrights.com

 

 

 

 

 


Zapytanie w celu potwierdzenia posiadania ważnej licencji na wykorzystanie obrazu w imieniu East News – numer referencyjny: xxxxxxxxxxxxxx

Szanowni Państwo,

Firma PicRights Europe GmbH („PicRights") oferuje autorom, właścicielom praw autorskich, a także reprezentującym ich podmiotom kontrolę naruszeń, którą objęte jest również East News. Informujemy, że PicRights nie jest kancelarią prawną. Na zlecenie naszego klienta firma PicRights Europe GmbH ustaliła, że fotografia(e) East News była(y) wykorzystana/wykorzystane na Państwa stronie internetowej. Nasz klient, East News nie znalazł ważnej licencji na to wykorzystanie fotografii przez Państwa firmę. W związku z tym działamy w imieniu East News, aby uzyskać stosowne odszkodowanie za to niedozwolone wykorzystanie.

Na końcu niniejszej wiadomości przedstawiono oryginał fotografii oraz jej/ich nieuprawnione wykorzystanie na Państwa stronie internetowej.

Prosimy o informację, czy uzyskali Państwo ważną licencję na wykorzystanie fotografii od East News lub innego podmiotu, upoważnionego przez East News, która uprawnia do wykorzystania i rozpowszechniania fotografii:

  • Jeżeli posiadają Państwo aktualną licencję, prosimy o jej przedłożenie z podaniem https://resolve.picrights.com/xxxxxxxxxx/ Hesło: xxxxxxxxx, po kliknięciu na opcję „Mam licencję..."; lub

  • Jeżeli nie posiadają Państwo ważnej licencji, prosimy o natychmiastowe usunięcie fotografii z Państwa strony internetowej.

  • Informujemy, iż samo usunięcie fotografii nie może stanowić ostatecznego zakończenia sprawy. Dodatkowo żądamy odszkodowania w wysokości utraconych opłat licencyjnych z doliczeniem dopłaty w wysokości zł xxxxx za dotychczasowe niedozwolone wykorzystanie fotografii.

  • Prosimy o skontaktowanie się z nami pod adresem resolveGL@picrights.com lub na: https://resolve.picrights.com/xxxxxxxxxx / Hesło: xxxxxxx w celu wyjaśnienia tej kwestii.

Chcielibyśmy jak najszybciej uregulować tę pilną sprawę i czekamy na odpowiedź na niniejszą wiadomość przez 14 dni od daty niniejszej korespondencji.

Jeżeli uważają Państwo, że wiadomość ta trafiła do Państwa przez pomyłkę lub jeżeli mają Państwo pytania, prosimy o kontakt z nami z podaniem numeru referencyjnego xxxxxxxxx pod adresem resolveGL@picrights.com.

 

Dziękujemy za Państwa współpracę i liczymy na znalezienie polubownego rozwiązania tej sprawy.

 

Z poważaniem,

Magdalena Tymczyszyn
Compliance Officer
PicRights Europe GmbH
+41 445520824

resolveGL@picrights.com

 

 

 

@PC48 @OPM @Markovsky @Andrea123  mogę prosić o informację jak potoczyły się relacje z nimi? Zapłaciliście?  Zignorowaliście ich? Skierowali sprawę do prawnika/sądu?

Edytowane przez borys24
  • 7 miesięcy później...
dwulicowy
komentarz
komentarz

@borys24 też dotarł do mnie mail od nich w tej samej formie. Możesz powiedzieć jak się u Ciebie sprawa potoczyła od lipca 2023? Widzę już trochę czasu minęło od tamtego momentu. 

anioł2009
komentarz
komentarz

Mnie to wygląda na próbe wyłudzenia:

- po pierwsze skoro nie są kancelarią prawną to na jakiej podstawie działają i żądają w czyimś imieniu uregulowania czegoś ???

- po drugie nie są kancelarią prawną więc można oskarżyć ich o stalking i nagabywanie ponieważ nie mają podstawy prawnej bo nie są prawnikami jak sami wspomnieli

- po trzecie to firma której własność intelektualna została naruszona powinna skontaktować sie w 1 kolejności z informacją że naruszyliście jej dobra lub że podejmuje kroki prawne w waszym kierunku...  

- literówki ->  HESŁO  -  serio ?? Poważna, wielka firma działająca w czyimś imieniu wali błędami ? :E 

- kolejna sprawa ? Na jakie dane chcą wam założyć roszczenia ?? Na adres email ??  No sorry ale mogę wziąć pierwszy lepszy z internetu i nasmarować takie pismo i co , też mam żądać kasy od kogoś ???

 

Kolejna sprawa... jeśli to wszystko wyżej w tym mailu jest prawdą to wy serio na swoje blogi gdzie udostępniacie informacje o sobie, łączycie z fejzbukami, instagramami a może podajecie personalia  kopiujecie randomowo zdjęcia nie sprawdzając czy we właściwościach tego obrazu jest informacja " chroniony licencją " ????   :E 

 

Bardzo ładnie jest to opisane tutaj jak sobie z tym poradzić ( szczególnie step 3 ) - niestety po angielsku.

 

Screenshot_1.jpg.1a976f5e460b987210963e258d7538f3.jpg

  • Dobra wypowiedź 1
dwulicowy
komentarz
komentarz

Dzięki anioł za screena. Niestety nie do końca to tak wygląda jak piszesz. Po pierwsze wraz z mailem otrzymujesz dodatkowe załączniki w tym pismo które jest zaadresowane na Twoją JDG. Oprócz tego zamieszczony jest dowód jak wykorzystywałeś zdjęcie na swojej stronie oraz oryginalne zdjęcie. Jest zamieszczona również licencja z odpowiednim numerem w rejestrze. Wszystko wygląda mega profesjonalnie i jest prawie dopięte na ostatni guzik. U mnie na przykład zdjęcie było wykorzystane w sklepie internetowym, a w zasadzie to był urywek oryginalnego zdjęcia.

 

Ode mnie chcieli kwotę 10 tyś zł. Po pierwszej wiadomości jaką do nich wysłałem zeszło na 6300 zł. Teraz jednak widzę jak działają i dopóki nie otrzymam pisma przedsądowego to ich ignoruję.

 

Chciałem tylko uzyskać od kogoś potwierdzenie, że faktycznie tak to się kończy i rozchodzi po kościach.

 

Pozdrawiam

anioł2009
komentarz
komentarz
21 minut temu, dwulicowy napisał:

Niestety nie do końca to tak wygląda jak piszesz.

 

Jest teraz pełno scamów które wyglądają na legitne. Jeśli wykorzystałeś zdjęcie objęte prawami autorskimi i tego nie sprawdziłeś to Twoja wina - fakt.  

 

Ale ja uważam że dopóki WŁAŚCICIEL praw do zdjęcia się ze mną nie skontaktuje i mnie nie upomni że to jest jego i żebym to usunął to żadna firma krzak nie przekona mnie do płacenia. ABSOLUTNIE.  Ponadto kwoty jakie padają za to są śmieszne.  Dlatego uważam że to scam. I tyle. 

Andrea123
komentarz
komentarz

@dwulicowy jedyna i skuteczna droga ; nie odpisywać, ignorować, wyrzucać listy , nie otwierać maili. Udawać, że nie istnieją. Po roku dają spokój . 

dwulicowy
komentarz
komentarz

@Andrea123 rozumiem.

też miałaś z nimi do czynienia?

Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!

Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego świadczenia usług i wygody użytkowników. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach przeglądarki.