Dark Base 900... cały w czerni.

[ahaed]

Z racji tego, że mój obecny laptop posypał się na maksa po kilku latach użytkowania. Klawisze wypadły po 3 latach, po 4-tym roku przestał działać jeden port RAM. Ogólnie masakra. Wygląda jak  eksluzywny żul pod biedronką. Co drugi klawisz wypadł, co trzeci jest do usunięcia... co prawda na forach jest się anonimowym, ale tego trupa nie pokażę publicznie.

 

Postanowiłem, że pora na coś nowego i tym razem nie będzie to laptop. Tym bardziej, że u mnie komputer nie jest mobilnym urządzeniem i leży ciągle w tym samym miejscu. Więc wybór padł na stacjonarny pc.

Dużo czytania, dużo oglądania.

Strasznie dużo się zmieniło od czasu gdy miałem blaszaka ( 20 lat temu). Więc powoli zacząłem zbierać graty do domowego centrum rozrywki. Wszystko zaczęło się w lutym. Na przeglądaniu for internetowych, czytaniu opinii itd. Aż wreszcie przyszedł czas na małe zakupy. Jeżeli ktoś kupuje komputer na raty, to na pewno jestem to ja ;).

 

Miesiąc temu:

Obudowa: -Be Quiet! Dark Base 900 Rev.2 + dołożone wentylatory. 1x 140mm na przód + 2x140mm na górę +2x140mm na dole.

Zasilanie: Be Quiet! Pure Power 11  700W.

 

W tym tygodniu:

Płyta główna: Asus ROG STRIX X570-E Gaming

Procesor: AMD Ryzen 7 3700x

Chłodzenie CPU: Be Quiet! Dark Rock Pro 4

Dysk: Seagate Firecuda 520 m.2 500GB PCIe NVMe 4.0(system) + plus dwa moje stare dyski SSD 1TB.

 

 

 

Mam nadzieję, że w przyszłym lub kolejnym miesiącu dojdzie:

RAM: Corsair DDR4 Vengeance LPX 2x16GB 3600

Grafika: Gigabyte Radeon RX 5700 XT AORUS 8GB

Monitor: Asus 24" VG24VQ TUF

 

I będzie można odpalać. Mam nadzieję ;(.

 

Obudowa przeszła małe modyfikacje, wkleję zdjęcia z przeróbek w osobnym poście.

 

Jako system będzie Win 10 64bit.

 

Z racji tego, że i tak pewnie nikomu nie chciało się czytać opisu, dorzucę parę zdjęć z budowy ;).

 

ps: od razu przepraszam za jakość zdjęć. Podniecenie nowymi częściami było większe niż ich uwiecznienie na "kliszy".

 

Edit: Tak. Składam pc do góry nogami. Inaczej byłoby nudno ;).

 

 

 

[Niebieska]

Oby też nie działał na opak Koniecznie pokaż zdjęcia jak już będzie w całości

PS. Coś Ty robił temu biednemu laptopowi?

[eryk93]

Ładna aranżacja okablowania, widać zapał  Ciekawie jak to będzie wszystko śmigać

[ahaed]

12 godzin temu, Niebieska napisał:

Oby też nie działał na opak Koniecznie pokaż zdjęcia jak już będzie w całości

PS. Coś Ty robił temu biednemu laptopowi?

 

Pokaże, pokaże. Czekam na jakieś wpływy finansowe aby dalej można było coś zamówić.

O laptopa nie pytaj, bo jak pokażę zdjęcia, to zemdlejesz. Trup, który jakimś cudem oddycha.

Zombi... ooo tak, tej nazwy mi brakowało. Zombi. Powinien nie żyć a idzie dalej.

 

11 godzin temu, eryk93 napisał:

Ładna aranżacja okablowania, widać zapał  Ciekawie jak to będzie wszystko śmigać

 

Nowa zabawka, to się człowiek stara. Jak znam życie i siebie, to po pewnym czasie trzeba będzie upychać nogą kable, żeby się obudowa zamknęła ;).

 

 

Skoro jest już weekend, to pytanie: Czy to się nada jako rezerwuar do chłodzenia wodnego:

Oczywiście utrzymane w kolorystyce czerni.

[Niebieska]

Wygląda bardzo fajnie, ale najlepiej to będzie wiedział @anioł2009

[ahaed]

2 minuty temu, Niebieska napisał:

Wygląda bardzo fajnie, ale najlepiej to będzie wiedział @anioł2009

 

 

To ktoś od estetyki ogólnej  czy forumowy degustator? 

[Niebieska]

Anioł najlepiej się zna z nas na wodnym chłodzeniu, zwodował laptopa nawet! 

 

[ahaed]

29 minut temu, Niebieska napisał:

Anioł najlepiej się zna z nas na wodnym chłodzeniu, zwodował laptopa nawet! 

 

 

 

O kurde. Szacun. Serio.

 

Może mi zombiaka zwoduje? A nie. W zombiaku to tylko wrzucenie go do rzeki pomoże.

[anioł2009]

47 minut temu, ahaed napisał:

Czy to się nada jako rezerwuar do chłodzenia wodnego:

 

Jak butelka plastikowa to można kombinować, pamiętaj że pompa powinna być pod rezerwuarem...

Jeśli to szkło to ciężko będzie tam przyłącza wsadzić.. Ogólnie pomysł dość odważny  

[ahaed]

3 minuty temu, anioł2009 napisał:

 

Jak butelka plastikowa to można kombinować, pamiętaj że pompa powinna być pod rezerwuarem...

Jeśli to szkło to ciężko będzie tam przyłącza wsadzić.. Ogólnie pomysł dość odważny  

 

 

Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana ;).

 

Zwodowanie kompa to daleki temat jak na razie. Najpierw muszę kupić parę rzeczy aby się ruszył.

Ale w planie jest zalanie go wodą. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce i na ile pozwolą fundusze. Bo w obecnej chwili to go wodą z butelki mogę polać. Na tyle mi konto pozwala.

 

Mam wiertła do szkła. Sądzę, że osadzenie przyłączy w tym nie będzie specjalnie trudne. No chyba, że pęknie butelka. To wtedy się kupi drugą , co też jest dobrą opcją .

[anioł2009]

1 minutę temu, ahaed napisał:

Mam wiertła do szkła. Sądzę, że osadzenie przyłączy w tym nie będzie specjalnie trudne. No chyba, że pęknie butelka. To wtedy się kupi drugą , co też jest dobrą opcją .

 

Zanim cokolwiek zaczniesz wiercić zastanów się jak pod butelką umieścisz pompkę...W aio wygląda to inaczej.

 

[ahaed]

12 minut temu, anioł2009 napisał:

 

Zanim cokolwiek zaczniesz wiercić zastanów się jak pod butelką umieścisz pompkę...W aio wygląda to inaczej.

 

 

W slocie na dyski pod pokrywą piwnicy. Tam jest w cholerę miejsca. Wymontuję tylko jeden wentylator i gotowe.

[ahaed]

Dzisiaj małe dłubanie. W sumie bardziej z nudów.

Praktycznie każdy użytkownik tej obudowy wie, że w przypadków upałów itp. Wentylacja trochę słabo chodzi i trzeba mieć otwarty cały czas front.

Poczytałem, poszukałem. Okazuje się, że wielu ludzi rozwiązuje to w inny sposób. Wycinając plastiki przysłaniające wloty. Mają służyć cichszej pracy komputera, ale w bardzo dużym stopniu blokują przepływ powietrza do wnętrza. Więc po prostu się ich pozbyłem. Niestety nie mam zdjęć z pracy przy tym. Najzwyczajniej w świecie zapomniałem je zrobić. Jeżeli będę miał pościągane znowu te elementy, to je pokażę. Nie chce mi się teraz tego drugi raz rozbierać.

Druga praca dzisiaj: Skoro ma być w czerni, to będzie. Nazwijmy to: pousuwaniem, niepotrzebnych według mnie naklejek i innych "cudów". Wiatraki są całe czarne, bez loga be quieta, z płyty zeszły dwie dziwne naklejki, które nic nie wnosiły. Zostało tylko na chłodzeniu cpu. Ale nie mam pomysłu jak to zasłonić.

 

I pytanie na koniec. Ostatnie zdjęcie w tym temacie. Nie sądzicie, że zasilacz ma trochę utrudnione oddychanie? Gdyby wyciąć ten kawałek co zaznaczyłem?  Wpływu na konstrukcję obudowy to nie ma. Nie ma tam żadnych potrzebnych mocowań itd. A tak na oko, to z 20-30% powietrza więcej by złapał. Co myślicie?

 

I niestety w dalszym ciągu czekam na możliwość zamówienia pozostałych elementów ;(.

 

Edit: zmiana planów z monitorem. Dostałem , na razie ustną, zgodę na 27 cali zamiast 24. Więc czas odpalenia kompa trochę się wydłuży. Kurde..może totka zagrać?

 

[Niebieska]

Może zasilaczowi być trochę gorąco. Rozumiem, że główny księgowy domu pozwolił na większy monitor?

 

 

[ahaed]

1 minutę temu, Niebieska napisał:

Może zasilaczowi być trochę gorąco. Rozumiem, że główny księgowy domu pozwolił na większy monitor?

 

 

24 cale, które wybrałem, ma: ... brzydką podstawkę. I nie będzie to ogólnie ładnie wyglądać.

Jesteś kobietą, więc zrozumiesz. Po prostu noga, uchwyt z monitora nie pasowała do wystroju wnętrza . Czego tutaj nie rozumieć? .

 

A że w 27 calach jest większy wybór . I w cenach też większy . Trudno. Poczekam trochę dłużej i tyle.  Zombiak da radę ten czas. Mam nadzieję.

[Niebieska]

Wiadomo, podstawka musi być ładna i pasować do obudowy!  

 

Większy i ładniejszy wybór mówisz  Czyli zombiak nie ma wyjścia, musi jeszcze żyć

[ahaed]

2 minuty temu, Niebieska napisał:

Czyli zombiak nie ma wyjścia, musi jeszcze żyć

 

 

Czasem chcę go udusić po 4 restarcie na dzień, ale z drugiej strony... Tak. Masz rację. Musi jeszcze żyć.

A potem ... w sumie nie wiem co z nim zrobię. Sprzedać wstyd. Oddać za darmo? Wstyd.

Rozbiórka na organy?? On nie ma organów.

Oprawię w ramkę i powieszę? Nie będzie pasował do nowej nóżki w monitorze .

Umyję trupa i schowam go gdzieś na szafę.

[Niebieska]

Ja swoje straszę nauką latania bądź spacerkiem na balkon i zaczynają po tym normalnie działać, może i Ty spróbuj?  Do szefy by nie chciał podkradać piwa?

[ahaed]

17 minut temu, Niebieska napisał:

Ja swoje straszę nauką latania bądź spacerkiem na balkon i zaczynają po tym normalnie działać, może i Ty spróbuj?  Do szefy by nie chciał podkradać piwa?

 

 

Ja zombiakowi mówię:  <wszystko zawarte w tym wpisie, zostało objęte cenzurą> plus dwa uderzenia monitorem o klawiaturę i dopiero wtedy całość trochę lepiej działa

[Niebieska]

To już wiadomo czemu mu klawisze odpadają

[Sławomir]

przy normalnym ustawieniu wewnętrznych części, nie byłoby powodu do wycinania czegokolwiek.

[ahaed]

Nie zgodzę się.

 

W tej obudowie wielu użytkowników narzekało właśnie na pobór powietrza, konieczne otwieranie frontu oraz problemy z odkręceniem śrub. Uroki 900-setki. Poczytaj na necie.

 

Śruby nie są problemem. Wystarczy trochę smaru np: do łańcucha w rowerze i kręcą się aż miło.

 

Otwieranie frontu ... tak, jest słabe na dłuższą metę.

 

Wycinanie otworów?  Wolę to niż mieć otwarty front. Tym bardziej, że wielu użytkowników tej obudowy się na to przygotowuje. Zresztą osobiście sądzę, że nie tylko tej. Wiatraki 120-140mm muszą gdzieś brać powietrze. Sądzisz, że każda obudowa zapewnia idealny przepływ powietrza?

 

A odwrotny montaż wszystkiego jest spowodowany trzema rzeczami: 

- w normalnym miałbym szkło przy szafce.

- każdy ma normalny układ a ja nie chcę mieć takiego.

- mam taką możliwość.

 

Jedyne co powinienem zmienić w tym układzie, to odwrócić przepływ powietrza. Ale to bez sensu trochę. Bo wtedy wentylatory zaciągające powietrze będą bez filtrów. A wydmuchujące z filtrami.

 

Uwierz mi.To , że masz firmową obudowę i wszystko zmontowane jak Pan Bóg przykazał, to nie znaczy, że tam nie ma wad.

I normalny układ komponentów nic tu nie zmienia ;).

 

Jedyne co mi przeszkadza w obecnej chwili, to to, że grafika będzie u mnie dmuchać w dół a nie w górę.

 

[Sławomir]

Przepływ powietrza zależy od konstrukcji obudowy, ta nastawiona jest na cisze..wiec wybieranie jej pod OC, jest dla mnie bezsensowne.. zwłaszcza ze tania nie jest.

Cały projekt jako ciekawostka ok, ale jest wiele innych obudów tańszych które zapewniają lepszą cyrkulacje.

[ahaed]

Zgadzam się z Tobą w 100%.

Jednak na rynku jest ciężko z obudowami, w których można odwrócić płytę główną. A na tym mi zależało najbardziej. Po prostu ustawienie komputera będzie takie, że widoczna będzie prawa strona. Taką możliwość daje właśnie 900 i model 700, o ile dobrze pamiętam. Więc przy samym pomyśle odwrócenia płyty, zostałem już bardzo mocno ograniczony w wyborze obudowy.

21 godzin temu, Sławomir napisał:

przy normalnym ustawieniu wewnętrznych części, nie byłoby powodu do wycinania czegokolwiek.

 

 

Rozumiem argumenty Sławomira i nie neguję ich.

Popatrz na to. Filmik z dzisiaj, zabudowa także na Dark Base 900:

 

[Sławomir]

tak widziałem,

jednak tych elementów które są tam wycinane i blokują przepływ, nie powinno w ogóle być.