Hasło aby wejść na stronę

[ego49]

Mam mały problem. Chciałem wejść na swoją stronę i wyświetliło mi się coś takiego

I jak te żabę zjeść?!

[Gość]

To twoja strona? To chyba powinieneś wiedzieć co zrobić?

Jesteś pewny że wpisy DNS poprawne są? Zobacz czy takie samo zachowanie jest w momencie kiedy wbijasz się bezpośrednio na hosting, bo z tego co widzę to na hostingu to stoi a nie u Ciebie

Wysłane z mojego Neffos Y5s przy użyciu Tapatalka

[ego49]

7 godzin temu, gavron7 napisał:

To twoja strona? To chyba powinieneś wiedzieć co zrobić?

Jesteś pewny że wpisy DNS poprawne są? Zobacz czy takie samo zachowanie jest w momencie kiedy wbijasz się bezpośrednio na hosting, bo z tego co widzę to na hostingu to stoi a nie u Ciebie

Wysłane z mojego Neffos Y5s przy użyciu Tapatalka
 

Jakbym wiedział, to bym się nie pytał. Może i powinienem ale dawno się nie bawiłem tymi sprawami, więc nie wiem. Jeszcze, jakieś dwa tygodnie było dobrze i teraz , jak chciałem coś zmienić, to się zrobiło. Co, to znaczy "wbić się bezpośrednio na hosting"? Jak, to zrobić? Czy, to wina dawcy serwera?

[Gość]

Jakbym wiedział, to bym się nie pytał. Może i powinienem ale dawno się nie bawiłem tymi sprawami, więc nie wiem. Jeszcze, jakieś dwa tygodnie było dobrze i teraz , jak chciałem coś zmienić, to się zrobiło. Co, to znaczy "wbić się bezpośrednio na hosting"? Jak, to zrobić? Czy, to wina dawcy serwera?

Nie wchodzisz po DNS tylko po nazwie która dostałeś od hostingu lub po IP ale z tego co widzę się nie da bo to hosting i współdzielone IP.

Ps. Nie ważne czy "dawno się nie bawiłeś" tego się nie zapomina.

A skoro to rzeczywiście Twoja strona i tylko Ty miałeś dostęp do tego to może ...
....
....

YOU'VE BEED HACKED





Wysłane z mojego Neffos Y5s przy użyciu Tapatalka

[Anawa]

@ego49 Skontaktuj się ze swoim hostingodawcą, oni będą w stanie najszybciej zlokalizować problem.

[ego49]

22 godziny temu, Anawa napisał:

@ego49 Skontaktuj się ze swoim hostingodawcą, oni będą w stanie najszybciej zlokalizować problem.

Właśnie, to zrobiłem. Teraz czekam. Cierpliwie. 

Cierpliwie poczekałem. Dostałem odpowiedź:

 

Wykryta została nieszczelność na stronie pozwalająca poprzez formularz wysyłać losowe maile do różnych adresatów.
Logi odwołań umieściliśmy w katalogu domains pod nazwą pliku logi_odwolan_plecakowcy.pl_2020-04-10.txt.
Należy zabezpieczyć formularz i całą stronę.
My przeprowadziliśmy jedynie wstępną analizę tego problemu bez wnikania w szczegóły treści umieszczonych na koncie. Dokładniejszą proszę przeprowadzić samodzielnie.
Proszę pamiętać, że obowiązek zabezpieczenia strony i innych treści na koncie przed infekcjami wirusów spoczywa na użytkowniku konta, ponieważ [...] nie ingeruje w treści kont.
W razie trudności z realizacją proponowanych czynności, proszę najpierw skontaktować się z własnym webmasterem lub informatykiem.

 

Skontaktowałem się z sobą i szukam teraz jakiegoś normalnego hostingu, gdzie byłbym powiadamiany o takich sprawach na bieżąco.

Ktoś, coś???
 

[Anawa]

Na twoim miejscu rzeczywiście zabezpieczyłbym stronę. Jeżeli jest postawiona na jakimś skrypcie - zaktualizowałbym, przejrzał wszystkie dodatkowe pluginy itd.

 

Też sprawdź skrzynkę pocztową, bo hostingodawca z reguły wysyła powiadomienie o tym, że wysyłane są masowo maile, i jeżeli nie ma reakcji to są podejmowane rozwiązania jak powyżej. 

[ego49]

Stronę zrobiłem w HTML-u. Chodziło o "forum", które odłączyłem i nie ma dojścia ze strony. Nie byłem powiadomiony o żadnej decyzji ze strony hostingodawcy. Weszli na giełdę i zaczęli zatrudniać "fachowców". Już kiedyś miałem z nimi pierepałki i chciałem odejść, ale wrodzone lenistwo mi przeszkodziło. Teraz odejdę. 

[Gość]

2 godziny temu, ego49 napisał:

Stronę zrobiłem w HTML-u. Chodziło o "forum", które odłączyłem i nie ma dojścia ze strony. Nie byłem powiadomiony o żadnej decyzji ze strony hostingodawcy. Weszli na giełdę i zaczęli zatrudniać "fachowców". Już kiedyś miałem z nimi pierepałki i chciałem odejść, ale wrodzone lenistwo mi przeszkodziło. Teraz odejdę. 

 

nie rozumiem? Chcesz zmienić hosting tylko dlatego że zablokowali Ci stronę bo zagraża bezpieczeństwu i jest podatna na boty i inne ataki?

 

przecież wszyscy Cię będą blokować w takiej sytuacji, niekt nie pozwoli aby z jego maszyn wychodził syf i aby czyjeś skrypty pozwalały na dostęp do plików innych userów którzy mają u nich hosting

[ego49]

Dlatego, że zablokowali i nie powiadomili. Kłamią, że powiadomili. Nie podoba mi się traktowanie. Z biegiem lat, człowiek albo nabiera szacunku do samego siebie, albo jest mu wszystko jedno. Mnie nie jest.

[Gość]

A czy w regulaminie/umowie masz zapis że muszą Cię poinformować? Przypuszczalnie mają zapis mniej więcej "firma hostingowa może zablokować dowolną stronę lub część strony użytkownika, jeśli wykryje naruszenia ww regulaminu" , a dalej "naruszenia: - hacking, - pedofilia, - faszyzm, - treści nieodpowiednie, itp"...

Moim zdaniem powinieneś się cieszyć że Cię zablokowali a nie usunęli. Osobiście jestem cięty na takich klientów (jestem ISP) i jak klient coś namiesza lubię go zablokować a następnie mu wyjaśnić (jak zadzwoni) że robi źle i niezgodnie z regulaminem.

[ego49]

No cóż... Masz satysfakcję... Pamiętam takich z wojska. Kaprali. Charakterologicznie - podli ludzie.

[Gość]

3 godziny temu, ego49 napisał:

No cóż... Masz satysfakcję... Pamiętam takich z wojska. Kaprali. Charakterologicznie - podli ludzie.

 

ale jaką satysfakcję? Nieznajomość prawa szkodzi - w tym przypadku (i w Twoim) regulaminów i warunków świadczenia usług. To że coś robisz nieświadomie nie zwalnia Cię z obowiązku poniesienia konsekwencji. W przypadku moim jeśli ktoś nie podporządkowałby się to straciłby dostęp do neta, a w ostateczności rozwiązanie umowy z trybem natychmiastowym i karą.

W Twoim przypadku pewnie też Ci to grozi jeśli zrobisz tak po raz kolejny...

[ego49]

Nie chcę z Tobą dyskutować. Nie jesteś moim synem, czy wnukiem. I bardzo dobrze, bo bym się wstydził. Społeczeństwo, jak po wojnie, spauperyzowało się. A najgorsze, to to, że niektórzy uważają zwyczajne chamstwo za normę. Albo wyrośniesz z tego, albo i nie. Nie moja sprawa. 

[Anawa]

@ego49 Rozumiem, co czujesz, ponieważ miałem sytuację podobną do twojej. Nagle, przez przypadek dowiaduje się, że część mojej strony została zablokowana. Potem piszę maila do hostingodawcy i okazuje się, że "tak, zablokowaliśmy, bo było naruszenie.. bla bla...". I także byłem zapewniony o tym, że kontaktowali się ze mną. Żadnego maila nie otrzymałem. Natomiast w innej firmie hostingowej rzeczywiście dostałem maila z informacją, że za pomocą mojej strony jest wysyłany spam i proszą o usunięcie tej luki, a przy okazji też nałożyli ograniczenie na wysyłanie maili z mojego konta. Także postępowanie zależy od firmy hostingowej, dlatego jeżeli rzeczywiście chcesz, żeby to było załatwione w inny sposób to zmień usługodawcę.

 

Jeżeli zaś chodzi o tego typu naruszenie (niekontrolowane wysyłanie e-maili), to zazwyczaj reakcja jest bardzo szybka, więc jeżeli nie zareagujesz w ciągu 24-48h to będzie nałożona blokada w mniej lub bardziej rygorystycznej formie.

[Gość]

Nie chcę z Tobą dyskutować. Nie jesteś moim synem, czy wnukiem. I bardzo dobrze, bo bym się wstydził. Społeczeństwo, jak po wojnie, spauperyzowało się. A najgorsze, to to, że niektórzy uważają zwyczajne chamstwo za normę. Albo wyrośniesz z tego, albo i nie. Nie moja sprawa. 

Ale czego się unosisz? Dlatego że nie widzę nic złego w tym co Ci zrobili? W branży chyba raczej nie siedzisz i nie rozumiesz jak ludzie potrafią być debilni i jakie problemy robić z wyimaginowanych rzeczy. Z resztą spójrz na swój problem - powinieneś się cieszyć że tylko tak się skończyło.

Pytanie moje nawiązujące do tematu ale z innej beczki - a mail do kontaktu technicznego w tym hostingu to był podany na ichbiejsze serwery? Jeśli nie (a pewnie nie) to jaką masz pewność (oczywiście zakładając że wysłali) że systemy antyspamowe które są uruchomione na serwerze pocztowym Twojego usługodawcy email nie znajdowały go jako zagrożenie?

A wyobraźmy sobie ten sam problem ale Twoim tokiem rozumowania. Twoja strona pozwala (przez przypadek/bug lub hack) pozwala na swobodny dostęp do plików na serwerze. Hosting nie zablokował tych skryptow. Ktoś Ci te pliki skasował/podmienił itp. Do kogo będziesz miał pretensje? Do nich - dlaczego nie zabezpieczyli należycie tego serwera. A teraz kolejny temat - jeśli dostęp umożliwiał tylko do Twoich plików to pal sześć, ale jeśli pozwalał na dostęp do dowolnych czyli innych klientów hostingu? Jak myślisz do kogo zgłosi się policja? Nie wiem jak w takim przypadku jest z kara ale na pewno inni klienci jak i hosting może złożyć pozew przeciwko Tobie i nie ma zmiłuj - przegrales zanim się odezwałeś na sali sądowej .
Właśnie dlatego hosting blokuje tego typu skrypty aby takie scenariusze nie miały miejsca.

Wysłane z mojego Neffos Y5s przy użyciu Tapatalka

[ego49]

gavron7, po prostu nie rozumiesz o co mi chodzi. To, że strona została zablokowana, to ich "zbójeckie prawo". Mogą i zrobili, może i mieli rację. Piszę może, bo miałem poprzednio, ze dwa, trzy razy, to samo (w przeciągu roku). Zablokowali stronę dopiero, kiedy zlikwidowałem wejście na forum. Fakt, że plików z forum nie usunąłem z serwera. Przedwczoraj zostały usunięte i dalej nic. 

To się nazywa - arogancja. A ja, jakoś tak, nie jestem przyzwyczajony do takiego traktowania. 

Człowiek całe życie się uczy, a i tak, nie powiem - głupi, ale z pewnością - niedouczony umiera. Ciągle czegoś nie wiem, czegoś się uczę, bo muszę. Zgadzam się z tym, bo wiem, że takie jest życie. Jeżeli chce się coś mieć dobrze zrobione, to najlepiej samemu zrobić. Nawet, jak zrobi się niezbyt dobrze, to ma się pretensję do samego siebie. Jeżeli się popełni jakiś błąd, to trzeba umieć się przyznać do błędu. 

Dawca hostingu ma adres mailowy, numer telefonu, w czym problem powiadomić? Nawet po blokadzie? To jest brak szacunku do drugiego człowieka. Jakieś poczucie wyższości, niska samoocena? Nie wiem. Zresztą mało mnie, to interesuje. Z biegiem lat, nauczyłem się aby omijać podobne sytuacje - jak widać nie zawsze. Życie zaskakuje...

[Gość]

To zrób hosting u siebie. Co za problem? Wtedy nikt nic Ci nie zrobi.

Dalej nie wiem gdzie widzisz "arogancję" a nie działanie zgodne z regulaminem

Wysłane z mojego Neffos Y5s przy użyciu Tapatalka

[Anawa]

2 godziny temu, ego49 napisał:

Dawca hostingu ma adres mailowy, numer telefonu, w czym problem powiadomić? Nawet po blokadzie? To jest brak szacunku do drugiego człowieka. Jakieś poczucie wyższości, niska samoocena? Nie wiem.

Nie wiadomo, jakie procedury występują w tej firmie. Może kto inny zablokował stronę, a kto inny miał się kontaktować. Nie wiem, nie wnikam to. Wiadomo, że każdy chciałby być traktowany jak najlepiej, ale czasami oczekiwania rozmijają się z rzeczywistością. Jednak jest o tyle dobrze, że wśród hostingów jest duża konkurencja, więc bez problemu znajdziesz inną firmę, która być może spełni twoje wymagania, a jedynie co może być uciążliwe na początku to przeniesienie strony (o ile hostingodawca nie oferuje tego w pakiecie).

 

Też zgadzam się z tym co @gavron7 napisał, hostingodawca jest obowiązany szybko reagować w takich sytuacjach, aby nie narazić innych klientów na straty.