[ankieta] Czy korzystasz z programu antywirusowego?

[Anawa]

Kolejna ankieta  

 

Czy korzystacie z programu antywirusowego? 

 

Jeżeli tak, to z jakiego? Od jak dawna? Program jest darmowy czy płatny? Jaki był powód zainstalowania programu antywirusowego?

 

Jeżeli nie, to dlaczego taka decyzja? Czy kiedyś korzystałeś/aś z programu antywirusowego?

 

Pozdrowienia  

[Niebieska]

Ja korzystam od ładnych już paru lat z  darmowego, wyśmiewanego tutaj Avasta oraz mam darmową wersję Malwarebytes i AdwCleaner. Uważam, że gdy komuś brakuje rozsądku to nawet najdroższy i najbardziej rozbudowany antywirus nie pomoże. 

[ciekawa_osoba]

Ja używam na linuxie forticlienta. Na Windows też jest. Jest darmowy. Jest spoko. 

[Gość]

Ja używam na linuxie forticlienta. Na Windows też jest. Jest darmowy. Jest spoko. 

Moje pytanie takie OT ... Po co?

Wysłane z mojego Neffos Y5s przy użyciu Tapatalka

[ciekawa_osoba]

1 godzinę temu, gavron7 napisał:

Moje pytanie takie OT ... Po co?

Wysłane z mojego Neffos Y5s przy użyciu Tapatalka
 

Bo jestem paranoikiem bezpieczeństwa. 

[Gość]

1 godzinę temu, ciekawa_osoba napisał:

Bo jestem paranoikiem bezpieczeństwa. 

 

Szkoda pamięci, procka, dysku i w ogóle zachodu, no ale jak chcesz

[Niebieska]

Ja to nie wiedziałam, że w ogóle istnieje antywir na Linuksa  

[Gość]

27 minut temu, Niebieska napisał:

Ja to nie wiedziałam, że w ogóle istnieje antywir na Linuksa  

Istnieją, dla ludzi którzy myślą że czyha na nich niebezpieczeństwo. Tymczasem trzebaby się naprawdę postarać aby 'coś złapać'. Nie udało mi się od 2001 roku, no ale ja jestem inny...

 

Mało tego, odpalając zawirusowane programy windowsowe (tymbardziej) nie jesteś w stanie nic złapać.

 

Swoją drogą to ciekawe jak zachowa się zawirusowany Windows 10 na tych swoich dziwnych powłokach linuxowych (zupełnie nie wiem po co to komu - kumpel mi tłumaczył ale ni chu chu nie kumam).

[Niebieska]

Zainstaluj gdzieś testowo Dziesiątkę i spróbuj ją zainfekować czymś i obejrzyj co się będzie dziać  

[ciekawa_osoba]

Jak ktoś zrobi serwer poczty, www,  na linux to antywirus ma zadanie filtrować ruch sieciowy z klientów windowsa.

Trzeba też uświadomić ,że antywirus chroni przed zarażeniem serwera. Linuxowi nic nie będzie

ale klient z windows wejdzie na stronę zarażoną to zainfekuje sobie komputer.

[Gość]

Jak ktoś zrobi serwer poczty, www,  na linux to antywirus ma zadanie filtrować ruch sieciowy z klientów windowsa.
Trzeba też uświadomić ,że antywirus chroni przed zarażeniem serwera. Linuxowi nic nie będzie
ale klient z windows wejdzie na stronę zarażoną to zainfekuje sobie komputer.

Robi się duży OT ale jesteś w duuuuzym błędzie...
Mając serwer nie filtrujesz żadnego ruchu od klientów windows, a mając serwer SMTP możesz wrzucić na jakiegoś AV wiadomości które wpadają do procmaila ale to nie oznacza że AV działa cały czas. On tylko ma skanować wchodzące wiadomości i tyle.

Wysłane z mojego Neffos Y5s przy użyciu Tapatalka

[gorgo12]

Ja posiadam Eset Internet Security, wcześniej miałem Nod32+Comodo Firewall.

[legenda]

MBAM Premium

[politolog]

Posiadanie antywirusa nie zwalnia z myślenia.

[Gość]

Posiadanie antywirusa nie zwalnia z myślenia.

Dokladnie

Wysłane z mojego Neffos Y5s przy użyciu Tapatalka

[Mogeto]

Kaspersky Free, ale to raczej z przyzwyczajenia, bo tak szczerze to nie wiem czy obecne wypada dobrze na tle innych

[ciekawa_osoba]

Z doświadczenia wiem, że żaden antywir nie uchroni przed zawirusowaniem.

Widziałem, jak windows miał antywirusa a i tak reklamy wyskakiwały w firefox, nie dało się internetu używać..

Też dużo sobie szkodzi sam użytkownik. Większość działa na końcie administratora.

Najlepiej utworzyć nowe konto  użytkownika z ograniczeniami.

Nie warto ufać UAC.

[VentoxPL]

Jestem użytkownikiem komputera od bardzo długie czasu i pomimo braku antywirusa który chroni w czasie rzeczywistym oraz aktualnego oprogramowania firewalla żaden wirus nigdy nie przysporzył mi większych problemów

 

Miałem kiedyś i trojany i inne śmiecie które nawet raz zainstalowały mi jakieś programy więc nie polecam stron typu instalki itp teraz jestem tak doświadczony że wiem gdzie te wirusy są i nie łapie żadnych umiem poruszać się po sieci jak mysz żeby też za bardzo nie zapeszać

 

Polecam Malwarebytes usunął mi sporo wirusów oraz aktualnie używam ESET antwirusów i oba tylko do szukania wirusów w razie gdy by jakiś się pojawił ale dla osób które płacą przez internet albo podają dane osobe to rzecz jasna polecam antywirusa z pełną ochroną i aktualnym firewall

 

Wirusów się nie boję, może dlatego że nigdy  poważnej infekcji super trojanów nie miałem xd żeby wirus mógł coś zrobić to my i tak musimy wyrazić mu na to zgodę zazwyczaj albo po prostu zauważymy że coś ze systemem dzieje się złego zawsze w grę wchodzi formatowanie to chyba zabije wszelkie wirusy z dysku, trochę czytałem o jakiś super wirusach które grasują w sieci ale mogą mnie cmoknąć na moim pc nie ma czego kraść xd

[konradn]

ESET NOD32 Antivirus. Miałem wcześniej bitdefender byłem bardzo zadowolony uważam za najlepszy. ESET nie jest zły nwm czemu go mam ale wystarcza taki. Na bitdefender licecji już nie mam :C.

[Sayonara]

Ja również jak kolega wyżej, Eset

[adamek_91]

Malwarebytes. Nic dobrze nie zabezpieczy, a to przynajmniej nie muli.

[ciekawa_osoba]

53 minuty temu, adamek_91 napisał:

Malwarebytes. Nic dobrze nie zabezpieczy, a to przynajmniej nie muli.

. Malwarebytes jako jedyny wykryje zagrożenie, reszta to śmiech na sali.  Skąd to wiem? Z doświadczenia. 

[Tajaqoo]

Bitdefender

 

[gumish93]

Nie korzystam z żadnego czy to Windows był czy teraz Ubuntu to bez Antywirusa śmigam. I nie zauważyłem żadnego spowolnienia.

[kacik13]

ESET