Problem z dyskiem przy instalowaniu win 10

[AgresywnaBiedronka]

Witajcie.

Do rzeczy instalka windows 10 pro z pendrive.

Dwa dyski ssd (nowy większy 500Gb) na którym jest windows oraz zwykły dysk na którym wcześniej miałem 4 partycje (ale na żadnej nie wgrywany windows), dziś przy instalacji windowsa gdy chciałem wybrać gdzie ma wgrać widziałem tylko

- dysk ssd cały super tam daje windowsa

- stary dysk na którym były "przyda się" podzielony na 4 partycje ale jednej nie ma

I tu pytanie czemu?

Dysk sprawny.

 

Najlepsze jest to że w wgranym windowsie widzi 465 Gb z 500 wiec jakieś 35 brakuje a wydaje mi się że tamta partycja była większa bo była na zdjęcia itd.

Nie mam pomysłu jak to odzyskać właśnie dorwałem nowego windowsa na nowym penie, dalej nie widzi.

Podłączenie samego hdd też przy wyborze gdzie zainstalować widzi 3 partycje tylko ta jedna dalej nie aktywna. 

 

Kolejna ciekawostka 

SSD podpięty do sata nr 1 a hdd do 5 a pokazuje w windowsie ze to dysk 0

[Gawel]

20 godzin temu, AgresywnaBiedronka napisał:

Najlepsze jest to że w wgranym windowsie widzi 465 Gb z 500

Nic nie brakuje, wartość jest poprawna. System operacyjny używa systemu dwójkowego 1 KB = 1024 bajty

Powinno być dokładnie 465,66 GB

 

20 godzin temu, AgresywnaBiedronka napisał:

SSD podpięty do sata nr 1 a hdd do 5 a pokazuje w windowsie ze to dysk 0

To też jest prawidłowe

[AgresywnaBiedronka]

Ok skoro nic nie brakuje dlaczego ta jedna nie jest widoczna wcześniej były 4 teraz widzi 3. Wiec połączyły się ok ale czemu nie widać zawartości na której kolwiek innej partycji? Już mi to nerwy psuje

Wszystkie sterowniki ok sprawdzone Driver Booster itp.