powrot do OC

[jason182]

Po wymianie pamieci ktora padla mi po ostatnim OC wracam do bawienia sie tym kompem. W BIOSie juz podkrecilem na ile sie dalo, czyli o 4% co daje mi zegar 2,5 ghz

Pamieci mam dwie 400DDR o roznych timingach. Jako ze mam celerona to moga one pracowac tylko na predkosci 133Mhz [efekt. 266]. Podkrecilem juz w windzie procek do ~ 2530 Mhz. Pamieci pracuja juz w 140 Mhz.

Pytanie : czy majac taki zapas predkosci pamieci [przy dalszym podkrecaniu FSB] musze zwiekszac timingi ?

Juz raz probowalem zmieniac timingi, ale dalo sie tylko zmienic o jedna wartosc. Gdy zmienialem o wiecej to BIOS sie sam resetowal przy starcie kompa

pozdrawiam

[swirek]

Przy podkrecaniu pamieciom MHz timingi sie zwieksza (rozluznia) a nie zmniejsza. Np. majac CL4 (4-4-4-15) pokrecajac taktowania ustawiasz CL5 (i wtedy np 5-5-5-15)

[jason182]

Przy podkrecaniu pamieciom MHz timingi sie zwieksza (rozluznia) a nie zmniejsza. Np. majac CL4 (4-4-4-15) pokrecajac taktowania ustawiasz CL5 (i wtedy np 5-5-5-15)

Wiem... a napisalem gdzies ze zmniejszalem timingi ?? Moje pamieci maja problem ze zwiekszaniem... o zmniejszaniu nie ma mowy

I nie takie bylo pytanie...

[swirek]

Przepraszam, zwracam honor, moj blad.

Przeczytalem "zmieniac" jak "zmniejszac", za dlugo juz w robocie siedze . Dlatego sie tak zdziwilem. Sadze, ze jest tak, zeby pamieci dobrze wspolpracowaly powinny miec takie same timingi

[jason182]

spoko.. tylko czy bede musial zwiekszac te timingi zeby podkrecac dalej FSB. Bo wg mnie nie ma takiej potrzeby :/. Jesli ona moga chodzic z maks 200Mhz. Rozumiem gdyby normalnie chodzily z 200 i wtedy bym zwiekszal ich takty...

Co o tym myslicie ??