x-kom hosting

Windows XP nie uruchamia się - problem z plikiem pci.sys

Azien
utworzono
utworzono

Cześć wszystkim!

Od 2 dni borykam się z problemem - nie jestem w stanie uruchomić komputera z Windowsem XP SP3. Od pewnego czasu (ok. 2 tygodni) system szwankował (zazwyczaj bootowanie zatrzymywało się na etapie "paska postępu"), żeby temu zaradzić musiałem twardo restartować kompa po 2-3 razy lub uruchamiać w trybie Safe Mode - na ogół po którejś próbie udało się ruszyć. Próbowałem update'ów XP (o dziwo jakieś jeszcze zostały do zainstalowania), czyszczenia i naprawiania rejestru - nie pomogło.

Niestety po którymś z twardych restartów komputer zbiesił się totalnie: wyświetla tylko komunikat o treści zbliżonej do tej:

"Windows could not start because the following file is missing or corrupt: system32\drivers\pci.sys. You can attempt to repair this file by starting windows using the original setup CD-ROM. Select 'r' at the first screen to start repair."

1. System nie działa w żadnym trybie, nawet Safe Mode.
2. Bootowanie z USB imitującego płytkę instalacyjną nie przyniosło skutku (nie pojawia się w ogóle opcja naprawy, wyłącznie instalacji od zera). Być może problemem jest wersja płytki instalacyjnej (oryginalną gdzieś zapodziałem, udało mi się znaleźć w sieci .iso XP SP3)?

Czy ktoś ma jakiś pomysł, jak skutecznie temu zaradzić?

Pozdrawiam i z góry dziękuję!

Dark_Moon
komentarz
komentarz

Wszystko wskazuje na to, ze tak jak w komunikacie plik pci.sys jest uszkodzony lub go brak. Nie mając oryginalnej płyty możliwości są ograniczone. gdybyś posiadał płytę to zalecenia Microsoft są takie

https://support.microsoft.com/pl-pl/kb/319136

Nie przejmuj się tym, że tam napisano dla systemu 2000, po prostu nie mogą już pisać XP, bo go zlikwidowali. Kiedyś oficjalnie można było ściągnąć plik -  xp_rec_con.iso - ale od czasu unicestwienia XP nie jest on dostępny na tych "dobrych" stronach do ściągania (chyba, że za szybko szukałem), bo chyba Microsoft go kazał wycofać. Szukałem tego i wyskakiwały mi strony niezaufane więc od ciebie zależy czy to ryzyko podejmiesz.

Jest to plik ISO nagrywa się go na płytę i uruchamia komputer z płyty co umożliwia uruchomienie konsoli odzyskiwania i dalej tak jak radzi Microsoft.

Tutaj jest oryginalna porada z forum Microsoft, niestety link do tego pliku który podaje autor odpowiedzi już nie działa

http://answers.microsoft.com/en-us/windows/forum/windows_xp-update/missing-system32driverspcisys-lost-original-repair/ed1f2dd8-50fa-44da-93fe-3d0636498f02

 

Azien
komentarz
komentarz (edytowane)

Dzięki za odpowiedź! Tak, udało mi się dotrzeć do podanych przez Ciebie linków. Zdążyłem jednak zadziałać tak, jak poniżej:

Udało mi się uruchomić komputer przy pomocy USB i programu Hiren's BootCD 15.2. Chciałem podmienić wadliwy plik pci.sys w folderze system32/drivers, ale... o ile system32 jest widoczny, to wszystkie pliki i foldery w nim zawarte kończą się na plikach o nazwie do "d" (ostatni plik, jaki widzę, to docprop.dll, natomiast folder to dllcache). W ogóle nie widzę folderu drivers oraz nic, co byłoby po nim w kolejności alfabetycznej...

Czy to może oznaczać, że wywaliło mi cały sektor na dysku? Czy w tej sytuacji warto próbować naprawiać system płytą instalacyjną?
Spróbuję teraz użyć programu do odzyskiwania danych, który jest na Hiren's BootCD, może to coś da...

EDIT: UDAŁO SIĘ! Komputer uruchomił się za pierwszym razem w trybie standardowym. Jedyne, co zrobiłem, to za pomocą Hiren's BootCD uruchomiłem windowsowski Checkdisk. Wynalazł trochę błędów (jestem laikiem, więc wkleję tylko ten komunikat: Correcting error in index $I30 for file 29.), naprawił je i wygląda na to, że wystarczyło.

Pobawię się teraz różnymi narzędziami i poszukam ewentualnych dodatkowych błędów, ale wygląda na to, że komputer wrócił do świata żywych. :)

EDIT 2: Niestety po pierwszym przypływie radości zderzyłem się z problemem, który miałem, zanim wyskoczył komunikat o pliku pci.sys opisany w pierwszym poście. Windows znowu nie uruchamia się po pierwszej próbie (zatrzymuje się na etapie "paska postępu"), działa natomiast w Safe Mode. Po pewnym czasie od uruchomienia w Safe Mode i restarcie na ogół uruchamia się bez zarzutu w normalnym trybie, tak, jakby musiał się fizycznie "rozgrzać"...

Na co to może wskazywać? Czy można to naprawić/zdiagnozować jakimś narzędziem systemowym?

Dark_Moon
komentarz
komentarz

Może to wskazywać na bad sektory na dysku ale nie musi. Przeskanuj dysk np. programem HD Tune Pro. Sprawdź także zakładkę Health.

Dark_Moon
komentarz
komentarz
O 03/05/2016 o 11:19, Azien napisał:

Czy to może oznaczać, że wywaliło mi cały sektor na dysku?

Raczej nie. Wina zapewne leży po stronie Hirens Boot. Też używałem tego programu i kilka rzeczy udało mi się naprawić. Natomiast zdarzyło mi się, ze Hirens nie widział w ogóle mojego dysku. Najprawdopodobniej dlatego, ze miałem go ustawiony w biosie na AHCI. W takim przypadku należy wrócić do ustawienia IDE użyć Hirens zrobić co tam potrzebujesz i następnie jeszcze przed uruchomieniem systemu znowu w biosie wrócić do AHCI. Ponieważ masz XP myślę, że niczego w biosie nie zmieniałeś i twój dysk pracuje w IDE więc pewnie cię to nie dotyczy. Pokazuję tylko, ze to może być wina tego programu a te pliki, których nie widzisz pewnie są na dysku inaczej system wcale by nie działał..

Możesz spróbować użyć starszej wersji Hirens np Hiren's BootCD 13.

Do podmiany tego pliku można też użyć Linuksa np. uruchamianego z płyty CD ale tego nie robiłem i należałoby znaleźć jakiś poradnik na ten temat.

  • 2 tygodnie później...
Azien
komentarz
komentarz (edytowane)

Problem niestety się utrzymuje: przy standardowym bootowaniu Win XP proces zatrzymuje się na etapie paska postępu z logiem XP (kontrolka HDD pali się wtedy bez przerwy, aczkolwiek nie słychać pracy dysku). Windows działa w Safe Mode - po wyjściu z SM i ponownym uruchomieniu Windows uruchamia się też w standardowym trybie...

 

Mam też problemy z grafiką - w dwóch grach, w które zdarza mi się obecnie grać, tj. War Thunder i FIFA 14, w losowych sytuacjach gra zatrzymuje się (freeze), pali się kontrolka HDD (bez wyraźnych odgłosów pracy dysku), działa jedynie przez chwilę dźwięk, po czym też się zapętla. Czasem daje się przełączyć okna poprzez Alt+Tab, ale nawet wtedy nie da się nic zrobić - jedynie poruszyć kursorem.

 

Zrobiłem różne testy dysku twardego różnymi programami - żaden nie wykazał błędów, martwych sektorów itd...

 

Co to może być? Błędy w sterownikach grafiki? Czy to możliwe, żeby rzutowały też na uruchamianie całego systemu?

Dark_Moon
komentarz
komentarz (edytowane)

Gdybyś mógł zainstalować na nowo system być może by to pomogło. Nie wiem czy jeszcze Microsoft rejestruje XP. Jeszcze w tamtym roku reinstalowałem XP i wszystko było OK aktualizacje też mniej więcej do dnia w którym go wyłączyli. Później zdaje się była jakaś krytyczna i zrobili wyjątek dla XP i udostępnili ją.

Windows XP to stary system i nie radzi sobie już z różnymi rzeczami. Ja go porzuciłem, bo już dosyć miałem różnych problemów z Blue screen i problemów z nowszym sprzętem podłączanym do niego jak telefon, tablet itp. W końcu udawało się to jakoś uruchomić ale nie tak jak np. w Windows 8.1 - podłączam i już.

Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!

Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego świadczenia usług i wygody użytkowników. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach przeglądarki.