Problem z GRUB Ubuntu

[Especial]

Eh... poddaje się. Po prostu nie mam już siły, po kilkunastu reinstalacjach Windowsa i Linuxa po prostu mi się nie chce. Miałem ambitny plan postawić na jednym dysku Windowsa i Ubuntu, klasycznie, nic wielkiego, choć nigdy tego nie robiłem. Przeszedłem trochę błędów ale sobie poradziłem i zainstalowałem, myślałem, że po sprawie, ale pojawił się kolejny który mnie rozłożył..

 

Z początku wyglądało to tak, że po zainstalowaniu W7 (Najpierw) a potem doinstalowaniu Linuxa, przy próbie włączenia komputera wyświetlał się ciemny ekran jakiś napis którego nie pamiętam i tyle. (Chyba chodziło o to, że komputer nie widział, z czego się uruchomić, pomimo tego, że precyzyjnie mu przez UEFI wskazywałem, z czego ma się uruchomić... Coś zrobiłem (konkretnie to chyba to, że zamiast męczyć się z Debianem, którego wcześniej zainstalować próbowałem, zmieniłem na Ubuntu) i błąd teraz wygląda tak, że nie włącza się Windows tylko sam Ubuntu, zero wyboru. No to robię to co zawsze, Google i szukać problemu, znajduje podobne przypadki, że do gruba trzeba dodać Windowsa i robię tak jak oni, tylko u mnie za każdym razem w konsoli pojawia się wielokrotnie powtarza 'device not found'.

 

Podejrzewałem, że grub jest niezainstalowany, ale wtedy by się Ubuntu nie włączał, kompletnie nie wiem co robić.. Dodam tylko, że jeśli chodzi o Linuxy to jestem nowy i prosiłbym raczej o proste sformułowania.

[MasterYoghourt]

Poczytaj ten artykuł http://linux-nie-gryzie.blogspot.com/2013/05/ubuntu-1304-i-windows-8-jak-pokonac-uefi.html

i jeszcze ten: http://www.komputerswiat.pl/artykuly/redakcyjne/2012/12/linux-na-nowych-komputerach-z-windows-8-iuefi-nie-bedzie-juz-problemem.aspx

[Especial]

Tego nie widziałem. Dzięki wielkie! Jeszcze jedna próba i jeszcze jedna reinstalacja, ponieważ Windowsa już nie włączę.. Spróbuje jutro i dam znać jak poszło

[Especial]

Odpuściłem sobie.. nie mam siły. Stwierdziłem, że poużywam sobie najnowszego Ubuntu LTS, może się przekonam. Jak narazie jestem zdania, że to system dla cierpliwych i o mocnych nerwach. Trochę już ich straciłem. Mam problem z wyborem sterownika własnościowego. Gdy próbuję go wybrać w okienku "Dodatkowe Sterowniki" i klikam zastosuj, automatycznie przełącza mnie na otwartoźródłowy. Google nie pomogło, a ja siły nie mam, nie chce zakładać nowego tematu, pomoże ktoś? Moja karta graficzna to XFX Radeon HD 6870

[539]

Podejrzewałem, że grub jest niezainstalowany, ale wtedy by się Ubuntu nie włączał, kompletnie nie wiem co robić.

Kiedyś też męczyłem się z konfiguracją gruba. Z pomocą przyszedł mi dość ciekawy i prosty program.

grub customizer

http://www.ubuntu-pomoc.org/grub-customizer-3-0-szybka-konfiguracja-gruba/

[Especial]

Będzie okazja to przetestuje. Narazie nie mam ochoty próbować jeszcze raz. :D Ktoś ma pomysł co do tej karty? Po kliknięciu na sterownik własnościowy i próbie zatwierdzenia w menu "Dodatkowe sterowniki' najzwyczajniej cofa wybór, bez żadnego powiadomienia..

[MasterYoghourt]

Pracujesz na koncie z prawami administratora czy użytkownika ?

[Especial]

Administratora chyba, gdyż jest to pierwsze i jedyne konto w systemie, ponad to, przy każdej próbie zmiany sterownika podaje hasło administratora. Efekt jest zawsze taki sam, cofnięcie wyboru na domyślny sterownik..

[MasterYoghourt]

Spróbuj zalogować się jako użytkownik root i wtedy zobacz.

[Especial]

Dalej nic.. Po prostu przestało wyświetlać prośbę o hasło... wybór sterownika własnościowego cofa dalej ;d