[Problem] Instalacja Linuxa Minta Nadya obok Windowsa 7

[Adrian_N]

Dzień dobry,

mam problem z instalacja Linuxa na systemie. Poza tym na komputerze mam już zainstalowany inny system windows 7. Nigdy wczesniej nie mialem jako takiej stycznosci z Linuxem. Bardzo potrzebuje tego systemu gdyż potrzebny mi jest na studia, poza tym mam juz Linuxa na maszynie wirtualnej jednak ja chcialbym go miec na dysku obok windowsa.

 

Do instalacji Linuxa podchodzę w ten sposób:

 

- Robię partycję aplikacją GParted wydzielam 3 dyski ext4(albo ext3 nie pamietam dokladnie co wybieram podczas instalacji ale chyba nie ma to znaczenia) i 1 na swap

 

- Po zainstalowaniu Linuxa, trwa to moze z 5 - 10 minut, system proponuje zeby go uruchomic ponownie. Robię to. Po zainstalowaniu nie mam mozliwosci wyboru systemu, automatycznie komputer wybiera Windows 7 i to wszystko w zasadzie.

 

- Probowalem rowniez podchodzic  w ten sposob ze odpalam Linuxa z plyty i wchodze w terminal. Tam wydaje komendę taką:

 

sudo fdisk -l

 

Jednak po uruchomieniu tej komendy on nawet nie pokazuje mi partycji dypu dev 9 lub dev 11. Jest jakas informacja o dev1 ale tam znajduje sie Windows 7 bodajże. 

 

Caly proces wykonuje na laptopie ASUS K55V.  Zastanawialem sie jeszcze nad tym ze byc moze sa jakies zabezpieczenia od producenta ale watpie

 

Probowalem jakis wpis robic do rejestru boot looadera programem EasyBCD ale nie za bardzo wiem jak go obsluzyc, cos tam niby po uruchomieniu systemu pokazal 2 opcje ale jak wybralem ta linuxowa to byly bledy z jakims plikiem .mbr i prosil i plyte systemowa z windowsem w celu napraw - niewiem.

 

Proszę bardzo o pomoc w tej sprawie, może ktoś miał problemy podobne i moze pomoc.

 

Pozdrawiam

         

[kelloco2]

1.  Na tym laptopie masz tablice partycji MBR czy GPT?

2. UEFI czy BIOS?

3. Wybierasz ext4  i po co aż 3 partycje wydzielasz?

[Adrian_N]

1.MBR

2.No wydaje mi sie ze BIOS. Chociaz z EFI mialem jakis problem. Niewiem czy to jest to samo.

3.W razie czego na /boot - no podobno nie trzeba, w sumie bez sensu.