Przemall utworzono 24 lipca 2011 utworzono 24 lipca 2011 (edytowane) Mnie to już powoli kur**ca bierze, z tym kompem, na drugi raz kupie gotowca i nie będzie tyle problemów. Komputer w ogóle nie widzi stacji, nie przeszkadzało mi bo płyt nie używałem, ale jak chce gre zainstalować to trzeba po 10 razy kompa restartować żeby ją zobaczył. a jak wyłącze kompa z płytą w środku to o uruchomieniu go moge zapomnieć, wiesza się przy "trwa uruchamianie systemu windows 7". A po wyjęciu trzeba jeszcze jakieś 5 prób zrobić. Mało tego procesor na spoczynku ma 70% cały czas i cza srane cmd.exe wyłączać, ale to już inny temat, tu chce się dowiedzieć jak najszybciej rozwalić tą stacje. Młotek, rzucanie o ściane czy może inne wyrafinowane metody, bądź uruchomienie tego gowna. Troche nie kultularna wypowiedź ale szlag mnie trafia. PS: zapomniałem dodać że wysunięcie stacji to cud i zdarza się dopiero po godzinie bicia kopania gryzienia plucia i znęcania się nad komputerem.
vocativus komentarz 24 lipca 2011 komentarz 24 lipca 2011 No jak walisz w ten komputer to czego oczekujesz? Nawet czołg byś w ten sposób wykończył. Weź spinacz biurowy, rozwiń go i na napędzie masz dziurke. W ten sposób wysuniesz ręcznie tackę w kilka sekund. Co to znaczy że nie widzi napędu? Tzn co widzi w menedżerze urządzeń? Co widzi BIOS?
Gość komentarz 24 lipca 2011 komentarz 24 lipca 2011 Zawsze możesz zrobić formata i wyczyścić całą obudowę sprężonym powietrzem oraz od nowa nałożyć pastę termo.<br><font color="#FF0000"><br>//+20% do panelu ostrzeżeń<br>//raaz</font><br>
vocativus komentarz 24 lipca 2011 komentarz 24 lipca 2011 kolaloka zamiast pisać te brednie to zawsze możesz zamilknąć. Z tego typu radami to najlepiej na wieki.
Gość komentarz 24 lipca 2011 komentarz 24 lipca 2011 Skoro ma 70% zużycia procesora to najprawdopodobniej jest porządnie zasyfiony a najłatwiejszym rozwiązaniem jest formatowanie tym bardziej że po chaotyczności wypowiedzi można wywnioskować że kolega nie szanuje komputera używając przy tym wulgarnych słów dlatego nie wiem dlaczego ja dostałem warna a nie on. Nie rozumiem również dlaczego doradzenie formatowania jest złe, w regulaminie nie ma o tym nic wspomniane dlatego proszę o anulowanie moich 20%. Przypominam że nawet gdyby dopisać ten punkt teraz to punkt ten zaczyna działać w momencie jego ustalenia.
vocativus komentarz 24 lipca 2011 komentarz 24 lipca 2011 Kwestię kary załatw z moderatorem na PW. Ode mnie dostałbyś akceptację postów na tydzień za takie "rady" więc nie narzekaj. Zmiana pasty termoprzewodzącej i odkurzanie wnętrza nie ma nic do rzeczy bo problem ma ze zużyciem zasobów a nie z temperaturami. Równie dobrze mogłeś mu zaproponować zamianę komputera na warcaby i kupno mydła różanego.
Gość komentarz 24 lipca 2011 komentarz 24 lipca 2011 A może to by bardziej pomogło autorowi tego tematu. Ale wracając do tematu to nagrywarka LG jest uważana za bezawaryjną konstrukcję a autor sam napisał że ma zużycie procesora 70% to również jest problem który formatowanie z pewnością by rozwiązało.
vocativus komentarz 24 lipca 2011 komentarz 24 lipca 2011 Strać sie z tymi swoimi mądrościami. Format to absolutna ostateczność. Zapamiętaj to raz na zawsze. Bo inaczej w ten sposób można załatwić 99% problemów z systemem, a forum nie jest od tego żeby każdemu pisać żeby sobie przeinstalował system, tylko od rozwiązywania problemu. Także jak się na czymś nie znasz to po prostu nie pisz, bo więcej szkody przynosisz niż pożytku. A dobrymi chęciami to jest piekło wybrukowane. Primum non nocere!
Gość komentarz 24 lipca 2011 komentarz 24 lipca 2011 Dobrze zrozumiałem mój błąd jednak za takie coś nie powinno się dawać 20% kary, jeśli już to ostrzeżenie albo usunięcie tego posta z tematu tym bardziej że niczego takiego nie ma w regulaminie dlatego kara powinna zostać odwołana.
Przemall komentarz 24 lipca 2011 Autor komentarz 24 lipca 2011 (edytowane) komputer jest w miare nowy i tak było od nowości a z biciem gryzieniem kopaniem pluciem itd to żart był, nie mam zaśmieconego, a mój kumpel miał identyczą nagrywarke i tak samo miał, w biosie widać ją, ale w moim komputerze nie
Przemall komentarz 25 lipca 2011 Autor komentarz 25 lipca 2011 jak wchodze w sprzęt, to pisze że zainstalowane poprawnie, a lokalizacja 0. Żeby tego było mało wczoraj sie wkurzyłem i rozwaliłem płyte od crusadera, potem patrze i zaczęła działać stacja, no ale zniknęła po 30 min.
vocativus komentarz 25 lipca 2011 komentarz 25 lipca 2011 Odinstaluj napęd z systemu, i jak to zrobi to daj mu na wyszukiwanie nowego sprzętu. Sterownik może być kopnięty.
vocativus komentarz 25 lipca 2011 komentarz 25 lipca 2011 Przepnij napęd na inną taśme i najlepiej inny kanał.
Przemall komentarz 25 lipca 2011 Autor komentarz 25 lipca 2011 no jak na razie działa, na płytce w inne wejście sata wpiąłem
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.