"modyfikacja" PCI-e

[opilec]

Witam. Kupiłem sobie jakiś czas temu ten komputer:
http://www.currys.co.uk/gbuk/packard-bell-imedia-d3524-uk-07677373-pdt.html

Ogólnie nie narzekam. Mały i cichy. I właśnie w słowie "mały" tkwi problem.
Mam 2 problemy. Jeden to zasilacz (tylko 250w), ale już kupiłem 500.

Problem polega na złączu PCI-E (2.0)
Znajduje się ono na samym dole płyty głównej, co praktycznie uniemożliwia użycie lepszej karty graficznej, bo zwyczajnie nie ma jak jej podłączyć (między złączem a "spodem kompa" są ze 3 cm miejsca, czyli grafika może mieć maksymalnie ze 2cm grubości :/ ).

I teraz mam takie pytanko. Znalazłem na ebay-u coś takiego:
http://cgi.ebay.co.uk/PCI-Express-PCI-E-16x-Riser-Card-Extender-Ribbon-Cable-/160510775511?pt=UK_Computing_ComputerComponents_InterfaceCards&hash=item255f3010d7
(link do fotki) http://www.vista24.biz/ebay/tpschc/v2bt7114c.jpg
Moje pytanie brzmi : Czy zastosowanie takiej taśmy nie spowolni działania złącza, i czy nie zagrozi spaleniem karty graficznej albo płyty głównej.

Ps. Dzięki tej taśmie mogę w dowolnym miejscu w kompie zainstalować kartę graficzną, lub na upartego może ona "leżeć" poza kompem.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[MiodzioxD]

Jeżeli masz gwarancje na tego kompa to mozesz sprobowac z tym zlaczem. Brawo dla cb ze kupiles lepsze zasilacz A jezeli naprawde boisz sie ze komp sie spali, to daj kompa poziomo i wytnij dziure, tam gdzie chcesz miec karte. (bedziesz mial nawet lepsze chlodzenie ;d)

[opilec]

Komp ma ze 3 tygodnie i wycinając dziurę gwarancja by poszła w piz.... :X
Nie jest zaplombowany, więc sobie mogę grzebać w środku
Głównie zastanawiam się, czy taka taśma nie ogranicza jakoś przepustowości-wydajności złącza ?

(co do przewracania i wycinania dziur, to ja kupiłem specjalnie mniejszego PC, żeby sobie STAŁ obok monitora i żeby w końcu mieć więcej miejsca. ... Równie dobrze można by doradzić wymianę obudowy na zwykłą, sporawą ) Edytowane 2 grudnia 2010 przez Opilec

[MC Jay]

a niby czemu widzę że ta "taśma" działa na zasadzie przedłużacza , gdyby tam jakieś układy by były to wtedy można by było się nad tym zastanowić

[opilec]

No dokładnie To jest coś w rodzaju przedłużacza Dzięki temu będę mógł przykręcić kartę w innym miejscu (konkretnie bardziej z przodu obudowy ,wyżej niż złącze PCI). I się zastanawiam, czy taka taśma (przewody co są w niej)(nie mam pojęcia jakie tam lecą kabelki, z czego są, jaką mają grubość i opór)nie spowolnią połączenia między gniazdem a kartą

Acha , jako, że podałem link do kompa mam jeszcze jedno pytanie Jaką to ma płytę główną? (Jaką może mieć), bo program Everest (Home, najnowszy) pisze, że płyta nieznana. Patrzyłem tak pobieżnie na nią (nie zdejmowałem procka ani wiatraków) i jakoś nic specjalnego nie wypatrzyłem. Ale wydaje mi się, że Packard Bell by raczej nie wcisnął jakiegoś ostatniego szrotu... (na stronie producenta nie znalazłem nic o marce płyty)

[webber]

[quote name='Opilec' date='02 grudzień 2010 - 21:37' timestamp='1291322383' post='1133737']
Everest (Home, najnowszy)
[/quote]"Najnowszy" w przypadku Everesta Home oznacza "pięcioletni", bo od tego czasu program nie był aktualizowany. Chcesz Everesta - ściągnij Ultimate albo Corporate, Home jest bezużyteczny.

[quote name='Opilec' date='02 grudzień 2010 - 21:37' timestamp='1291322383' post='1133737']
Ale wydaje mi się, że Packard Bell by raczej nie wcisnął jakiegoś ostatniego szrotu... (na stronie producenta nie znalazłem nic o marce płyty)
[/quote]Najprawdopodobniej jest to jakiś "autorski" model płyty PB.

[opilec]

Dziękuję ślicznie za podpowiedź. Faktycznie nie zauważyłem przy instalacji, że było napisane 2005
Co do płyty głównej już wiem (Foxconn G41)
Jeszcze pozostaje kwestia tego "przedłużacza"

[Magellan]

Co z nim? Nie będzie spowalniał twojej karty, jeżeli o to ci chodzi.

[opilec]

Dziękuję ślicznie O to właśnie mi chodziło