Problem DDR2

[Zivtam]

Włożyłem kość pamięci DDR1 do slotu DDR2, dopiero później dowiedziałem się, że się tak nie da. Fakt, trochę trudno wchodziło, ale wymiarowo wydawało się, że jest dobrze. Komputer niby się włączył, ale tak jakby energia się odcinała. Patrząc na myszkę zauważyłem, że miga, jakby odcinało prąd co ułamek sekundy. Szum komputera też jakoś przerywał. Jak włożyłem z powrotem DDR2 to jest to samo. I cały czas czarny ekran. Co się mogło stać?

[krzysio1494]

Mogłeś uszkodzić płyte główną, jezeli tak sie stało to tego raczej nie naprawisz inaczej jak wymieniając ją

[Zivtam]

A jak to można sprawdzić?

[nitro07]

Przyjrzyj się dokładnie gniazdom pamięci, sprawdź czy nie ma śladów nadpaleń. To samo zrób z kośćmi pamięci RAM.

[Zivtam]

Jednak to nie był slot DDR2. Stara kość siedząca tam miała napis DDR2, ale to jednak była DDR1. Więc nie mam pojęcia czemu tak się stało. Nic nie jest nadpalone.

Jakieś sugestie?

Jeżeli to nie RAM, to czy możliwe jest, że przypadkiem coś poruszyłem (zasilacz lub coś innego) i przez to nie styka? Bardzo zależy mi na czasie, proszę o szybką odpowiedź i z góry dziękuję.

Okazało się, że po poruszaniu wszystkimi stykami i wyłożeniu i włożeniu ramu komputer ruszył. Jednakże, kiedy wpiąłem 2x 512mb ramu ze starego komputera ładowanie windowsa (to z czarnym tłem) trwało cały czas, bez końca, po resecie tak samo. Dopiero jak włożyłem starą kość 256mb wszystko się włączyło poprawnie. Skoro i to i to to DDR 1 to dlaczego tak się dzieje?

Dodam, że kości 512 działały bezproblemowo na starym komputerze.