x-kom hosting

Nietypowy problem z modułami pamięci RAM Kingstona

.VisiToR
utworzono
utworzono

[indent]Witam!

[/indent]Postanowiłem się rozpisać, aby dokładnie móc opisać mój problem z komputerem. Toteż długość tego posta będzie odstraszać. :) Ale trudno...
A zaczęło się tak...

Pewnego razu włączam komputer. W trakcie uruchamiania systemu Windows XP (dokładnie w tym momencie kiedy "przelatują" kreski ładowania) komputer się zawiesił. Powtarzam czynność po raz drugi, trzeci, czwarty... Postanowiłem coś z tym fantem zrobić, więc przeszukując różne fora dowiedziałem się, że takie narzędzie jak "Konsola Odzyskiwania systemu Windows XP" może okazać się zbawienne. Tak więc, mając trochę cennych danych na dysku, postanowiłem skorzystać z tego rozwiązania. Nawet raz udało mi się uruchomić system poprawnie, jednak już za kolejnym razem, po wpisywaniu przeróżnych komend, system nie chciał się uruchomić nawet w trybie awaryjnym. Na jakimś forum ktoś napisał, że pamięć RAM może być przyczyną tego problemu i należy w tym obszarze nieco pokombinować. Tak zrobiłem. Mając dwie identyczne pamięci Kingston DDR2 2GB 800 MHz CL5 BOX wyjąłem jedną z nich. Po takiej akcji zobaczyłem, że coś ruszyło, bo pasek ładowania systemu XP przynajmniej się już nie zawiesił, ale i tak było już zbyt wiele nakombinowane, bo zaraz po uruchomieniu - restart.

W międzyczasie dotarła do mnie oryginalna kopia systemu Windows 7 Home Edition, więc myślałem, że instalacja świeżego systemu rozwiąże kłopot. Gdy przebiegła pomyślnie, system się uruchomił, a ja miałem cały czas w slocie ten jeden dobry moduł pamięci 2GB. (Ten drugi, co niby przez niego system się zawieszał, tymczasowo odłożyłem). Jednak koniecznie chciałem sprawdzić, co się stanie jak włożę tą drugą pamięć Kingstona. Tak zrobiłem i przy uruchomieniu systemu pojawiło się to samo, jak przy starcie XP-ka. Wyłączam więc kompa, wyciągam znowu ten drugi, problematyczny moduł i chciałem uruchomić komputer. Ten kompletnie się zawiesił, po uruchomieniu tylko wiatraki się kręciły (nie mogłem wejść do BIOS-u), więc skończyło się na wyciągnięciu bateryjki (bo reset CMOS-a niestety nie pomógł). Po tym znowu wszystko okej, a ja postanowiłem, że pamięć wyrzucam. To był (chyba) błąd. Zaraz po tym postanowiłem zaopatrzyć w ten sam moduł pamięci Kingston 2GB. Jak chciałem, tak zrobiłem. Nową, kupioną drugą kość włożyłem w miejsce tej starej, uruchamiam system i... nawet do BIOS-u nie mogłem wejść (nawet do rozruchu nie doszło). Zdesperowany i kompletnie zdenerwowany, chciałem włączyć komputer, lecz nie mogłem ponownie nawet wejść do BIOS-u i znowu skończyło się na wyjęciu baterii. Nawet nie sprawdziłem jeszcze czy komputer by się uruchomił gdybym przestawił pamięci do dwóch następnych gniazd, bo wcale nie mogę włączyć nawet komputera, konieczne jest wyjmowanie baterii i to w dodatku po upływie ponad 2 godz., bo jakbym wcześniej próbował, to BIOS mojej płytki się nie chce resetować (a w instrukcji jest napisane, że powinna wystarczyć minuta czasu). W instrukcji do mojej płyty głównej jest napisane, że dwa moduły pamięci powinny być włożone do slotów DDR 2_1 i DDR2_2. Tak u mnie były włożone, czyli poprawnie, a mimo wszystko wytrzymały w tym trybie "Dual Channel" ok. 5 miesięcy do pojawienia się problemów ze startem Windowsa, o których pisałem na początku.

[u]Podzespoły mojego komputera:[/u]
1. Płyta główna GIGABYTE MA770-UD3
2. Procesor AMD Athlon II x2 240 AM3 BOX[b]
[/b]3. [color="#000000"]Pamięć (dwa moduły) Kingston DDR2 2048MB 800MHz CL5 BOX KVR800D2N5/2G
4. Zasilacz [color="#8b0000"][url="http://www.komputronik.pl/index.php/product/41922/Zasilacze_do_obud_w/ATX/Chieftec_GPS_550A_550W.html"]Chieftec (GPS-550AB-A) 550W[/url]
[color="#000000"]5. Karta Radeon 5750 HIS 1GB
6. Dysk twardy [/color][/color][/color]Samsung SpinPoint F2EG HD502HI.

Moje pytanie: kiedy chciałem tylko dołożyć drugą pamięć to dlaczego kopmuter na poprzednim systemie zawieszał się na starcie, a na Win 7 jest jakby "sparaliżowany" (tylko wiatraki się kręcą, brak możliwości wejścia do BIOS-u) ?
Czy sloty do pamięci RAM mogły się uszkodzić?
Teraz wcale nie mogę już wejść do BIOS-u. Czy wyjąć baterię na kilka godzin (np. na noc)? Dlaczego płyta główna nie toleruje drugiego modułu RAM? (Są identyczne). Nie chodzi mi tu wcale, żebym miał Dual Channel, tylko żeby w ogóle działały.
Aha, dodam jeszcze tylko, że pamięci nie podkręcałem, cały czas pracowały w częstotliwości 684 MHz.

Cóż, liczę na pomoc!
Pozdrawiam.

[url="http://www.komputronik.pl/index.php/product/41922/Zasilacze_do_obud_w/ATX/Chieftec_GPS_550A_550W.html"]
[/url]

BlackRaven
komentarz
komentarz

To może być cokolwiek. Odłącz dysk, zresetuj bios (wyłączyłeś kompa z zasilania?), pokombinuj z różnymi slotami na pamięć i przede wszystkim sprawdź kości pamięci Memtestem86.

webber
komentarz
komentarz

Najprawdopodobniej problem leży gdzieś na linii RAM-mobo. Na początek, tak jak pisze poprzednik, sprawdź pamięć Memtestem: http://www.forumpc.pl/index.php?showtopic=144212

[quote name='a es de ef :)' date='06 sierpień 2010 - 23:12' timestamp='1281129293' post='1066215']
Czy sloty do pamięci RAM mogły się uszkodzić?
[/quote]Tak, mogą być to uszkodzone banki pamięci, może problem sprawia sam kontroler, a może to zwyczajne zanieczyszczenie? Dobrze byłoby przeczyścić styki: http://www.forumpc.pl/index.php?showtopic=9290

[quote name='a es de ef :)' date='06 sierpień 2010 - 23:12' timestamp='1281129293' post='1066215']
Nawet nie sprawdziłem jeszcze czy komputer by się uruchomił gdybym przestawił pamięci do dwóch następnych gniazd
[/quote]Dobrze byłoby to sprawdzić, najlepiej na całkiem innym, pożyczonym module pamięci.

.VisiToR
komentarz
komentarz

Witam ponownie,

oczywiście wziąłem pod uwagę nawet możliwość zanieczyszczenia slotów. Przekładałem moduły do kolejnych banków pamięci, co nie dało żadnego pozytywnego efektu. W końcu przeszedłem do ostatniego, dobrego ustawienia, kiedy jeszcze wszystko mi działało (jeden moduł 2GB w pierwszym żółtym slocie DDR 2_1) i znowu identyczna reakcja PC: w momencie włączenia kompa nie dzieje się nic, poza działającymi wiatraczkami, nie dochodzi do momentu ładowania się systemu, ani do momentu, w którym mógłbym wejść do BIOS-u (by móc zrobić np. default settings ;)). W ogóle pierwszy raz spotykam się z takim problemem. Po zakupie tego zestawu postanowiłem go nieco podkręcić (procesor podkręciłem sobie z 2.8 do 3.6 GHz, jeśli chodzi o OC RAM-u, to nie próbowałem podkręcać; częstotliwość pamięci była nawet zaniżona i wynosiła 668) i teraz obawiam się, że to może być przyczyna awarii. Ogólnie przez jakiś czas było okej (ok. 3 m-cy) a potem zaczęły pojawiać się nieoczekiwane restarty. Myślałem, że to wina programów. Komputer oddałem do serwisu, na razie 4 dni czekam na telefon z serwisu, mam nadzieję, że nie powiedzą "płyta do wymiany", tylko znajdą jakieś inne wyjście. Oby. :/

Pozdrawiam.

Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!

Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Strona wykorzystuje pliki cookies w celu prawidłowego świadczenia usług i wygody użytkowników. Warunki przechowywania i dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach przeglądarki.