micro15 utworzono 5 sierpnia 2007 utworzono 5 sierpnia 2007 Witam Ostatnio spalil mi sie zasilacz, wiec kupilem nowy. Komputer sie uruchamia(wiatraczki sie kreca) ale nie startuje bios;/ Wyłozylem ramy, dysk, grafe, cd, karte sieciowa Zostalo w obudowie: zasilacz oczywiscie,plyta i procesor. Uruchamiam i zadnego sygnalu ze strony SPEAKERA;/ Wiec sadze, ze plytka zepsuta. Mam racje? Jakie sa objawy wizualne spalonego procesora? Jakas wyciekajaca ciecz? Przypalony rdzen? Bo moj wygladal ok.
wicek15 komentarz 5 sierpnia 2007 komentarz 5 sierpnia 2007 To ewidentnie spalony procek. Jeżeli jest spalony, to na lamunacie procka od spodu powinna być brązowa plama, tak samo z płytą pod socketem.
tazman komentarz 5 sierpnia 2007 komentarz 5 sierpnia 2007 Sprawdź czy nie masz wypukłych kondensatorów wokół gniazda procesora.
micro15 komentarz 5 sierpnia 2007 Autor komentarz 5 sierpnia 2007 wszystkie kondensatory sa ok. Patrze w tym momencie na procka (duron) od spodu, tam gdzie sa nóżki i jest czysty jak pupa niemowlaka! Tylko przy rdzeniu jest na ob kolo troche szarawo-niebieska narosc(bardzo malutka) ale to chyba przebarwienie od pasty termoprzewodzacej.
wicek15 komentarz 5 sierpnia 2007 komentarz 5 sierpnia 2007 Tą naroślą się nie przejmuj, patrzyłeś laminat płyty od spodu?
micro15 komentarz 5 sierpnia 2007 Autor komentarz 5 sierpnia 2007 Laminat tez ok ;/ Nie wiem co jest grane:( Pomoze ktos ? Jakies porady prosze....
Gość komentarz 5 sierpnia 2007 komentarz 5 sierpnia 2007 Jeżeli płyta się uruchamia (wentylatory działają), to po dotykaj palcem chipsetów płyty i sprawdź, czy któryś nie jest za gorący. Jeżeli jest, to płyta jest spalona. Jeżeli nie, spróbuj zrestartować BIOS. ps. Moim skromnym zdaniem to płyta jest walnięta na 99% - spaliła się razem z zasilaczem.
micro15 komentarz 5 sierpnia 2007 Autor komentarz 5 sierpnia 2007 :bomba: Chipset jest cieply, ale jest to raczej normalna temperatura. Pozostale elementy raczej normalne. Podsumujmy: -Procesor ---> Sprawny -Zasilacz --> Sprawny Temperatura plyty normalna, wiatrzczki sie kreca, kondensatory tez ok, a speaker milczy. Moze ktos wniesie cos do tematu, czy juz moge kupowac nowa plytke?
micro15 komentarz 5 sierpnia 2007 Autor komentarz 5 sierpnia 2007 bueee:( Tylko nie serwis Mozna cos jeszcze zrobic????
Gość komentarz 5 sierpnia 2007 komentarz 5 sierpnia 2007 Resetowałeś bios? Jeżeli to nie pomaga, to przyszykuj się do wymiany płyty. Jeżeli BIOS nie startuje, to wina leży w 90% po jej stronie, a 10% po stronie procka. Nie gwarantuję, że w przypadku spalenia się płyty przeżył procesor, bo bardzo często jedno pociąga za sobą drugie - szczególnie AMD.
tazman komentarz 5 sierpnia 2007 komentarz 5 sierpnia 2007 Zreasumujmy, płyta nie daje znaków życia, wentylatory na procu, grafice pracują, chipset płyty działa ? Żadnego znaku na monitorze odnośnie życia płyty. Wątpię by nowy bios coś wniósł. Diagnoza jest taka że spalony zasilacz pociągnął płytę za sobą
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.