polimorf utworzono 31 grudnia 2009 utworzono 31 grudnia 2009 (edytowane) Witam. Ponad pół roku temu zakupiłem taki oto komputer: Procesor: core i7 920 2.66GHz, rev:C0 - wentylator z BOX'a Płyta główna: Gigabyte EX58-UD5, bios f7 Grafika: Gigabyte Geforce GTX 285, 1GB GDDRIII Zasilacz: OCZ 750W - SLI READY Pamięci: OCZ 3x2GB, 1333 MHz, CL7, DDRIII OS: Windows XP 32bit SP2 HDD: Western Digital Cavaliar Black 1TB Wybaczcie ale muszę napisać małego tasiemca aby dokładnie opisać jakie są objawy. Dodam, że procesor ani inne części nigdy nie były podkręcane. Komputer od około 2 miesięcy większość razy nie włącza się za pierwszym razem. Poprostu dioda HDD odrazu ciągle mryga i nic, brak błędu post, brak reakcji. Pomaga większość razy odłączenie kabla komputera z gniazdka i podłączenie go z powrotem - wtedy startuje (nie zawsze). Jeśli wszystkie 4x2HT rdzenie są obciążone to procek ma temperaturę około 80 stopni. Procek raz na parę dni lub parę razy na godzinę (np. przy instalacji gry lub instalacji windowsa, instalacja poprostu nieraz się udaje:( ) się zawiesza. Więc - pomyślałem sobie, że zrobię update biosu. i tak po wgraniu jednego z nowszych biosów który miał rozwiązać nienormalne rozgrzewanie procesora, bios F9E komputer nie odpalił. Spędziłem około godziny na ciągłym włączaniu, wyłączaniu komputera z kombinacjami wyłączenia zasilania z gniazdka, odczekiwania z wyłączonym kompem. Po tym jak się zagotowałem, zostawiłem komputer wyłączony z gniazdka na około pół godziny. Po włączeniu komputera odpalił się - zadziałała technologia dual bios, coś tam suma kontrolna biosu czy coś w tym stylu była zła (poprostu był on zły). Po samoczynnym restarcie komputer się poprawnie uruchomił. Ale pomyślałem, że nie dam za wygraną muszę wypróbować nowszy bios. Więc ponownie wgrałem inny bios - F9M - najnowszy, beta. Komputer zrestartowałem, ładnie się uruchomił, sprawdziłem poprzez easyTune - płyta odpaliła się na nowy biosie F9M. Sprawdziłem jak to jest teraz z temperaturą cpu, czy aby procesor jest chłodniejszy. Po maksymalnym obciążeniu wszystkich rdzeni okazało się że temperatura jest jeszcze wyższa niż wcześniej, teraz wynosi około 90 stopni. Po restarcie komputer się nie podniósł, ta sama sytuacja jak wcześniej. Spędziłem około 1.5 godziny włączając/wyłączając komputer, zarówno z gniazdka jak i przyciskiem, odczekiwania, różne kombinacje. No i udało się fartownie raz się uruchomił, jak gdyby nigdy nic, dual bios nie protestował - wszystko było dobrze. Uruchomił się windows xp. No to korzystając z okazji wgrałem taki sam bios który był z płytą F7 tyle że pobrałem go ze strony gigabyta. Po restarcie komputera znowu nie wstał. Tym razem spędziłem około 2 godziny zanim uruchomiłem komputer, procedura uruchomienia ta co wcześniej. Po rozruchu komputera wszedłem do biosu - narządzia biosu QFlash (chyba tak się ono nazywa) i wgrałem profil default. Więc jestem teraz na biosie dostarczonym z płytą główną. Zauważyłem że kłopoty ze startem komputera są częste tyle że objawiają się często gdy wielokrotnie się włącza i wyłącza, restartuje komputer. A ja przeważnie robiłem to raz dziennie. Rano włącz, wieczorem wyłącz. Dodam, że płyta główna która obecnie jest w komputerze to już druga. We wcześniejszej padła siecówka (reklamacja). Na poprzedniej płycie procesor osiągał do 90 stopni oraz zawieszał się tak samo. Tyle że nie zauważyłem problemów z włączaniem komputera. Biosu na niej nie upgrade'wałem. I teraz pytanka: Czy ktoś posiada procesor core i7 z rewizją C0 i mógł by się podzielić wartością temperatury jaką ma podczas max obciążenia? Jakie są Wasze doświadczenia z używaniem płyty głównej Gigabyte EX58-UD5? Jak sądzicie co może być wadliwe w tym sprzęcie? Ja stawiam na complex - wadliwy procesor i płytę główną. A może mieliście podobne problemy na innym sprzęcie, proszę się podzielić doświadczeniem. Pozdrawiam
Gerrard845 komentarz 31 grudnia 2009 komentarz 31 grudnia 2009 Komputer jest czysty w środku?Czysciłeś wszystkie wiatraki podzespoły itp?
polimorf komentarz 31 grudnia 2009 Autor komentarz 31 grudnia 2009 (edytowane) [quote name='Gerrard845' date='31 grudzień 2009 - 14:40 ' timestamp='1262266817' post='935878'] Komputer jest czysty w środku?Czysciłeś wszystkie wiatraki podzespoły itp? [/quote] Tak komputer jest czysty, takie temperatury osiągał od razu po zmontowaniu go z nowych części - także nowa obudowa, ani grama kurzu. A jeśli chodzi o częstotliwość prawidłowego włączania się komputera to zależy ona także od tego jaki jest bios. A przynajmniej tak się wydaje.
eirien komentarz 31 grudnia 2009 komentarz 31 grudnia 2009 [quote name='polimorf' date='31 grudzień 2009 - 14:11 ' timestamp='1262265077' post='935808'] Komputer od około 2 miesięcy większość razy nie włącza się za pierwszym razem. Poprostu dioda HDD odrazu ciągle mryga i nic, brak błędu post, brak reakcji. Pomaga większość razy odłączenie kabla komputera z gniazdka i podłączenie go z powrotem - wtedy startuje (nie zawsze). [/quote] Sprawdzałeś kondensatory na płycie głównej czy nie są spuchnięte? Można sprawdzić też zasilacz, czy jest ok.
polimorf komentarz 31 grudnia 2009 Autor komentarz 31 grudnia 2009 [quote name='Gerrard845' date='31 grudzień 2009 - 14:40 ' timestamp='1262266817' post='935878'] Komputer jest czysty w środku?Czysciłeś wszystkie wiatraki podzespoły itp? [/quote] Bingo. Rozebrałem cały komputer i złożyłem go od nowa przy okazji przejechałem wszystko odkurzaczem. Poruszałem złączami itp. Załadowałem po kolei 3 biosy i komputer za każdym razem odpalił. Nawet go wyłączałem. I ani razu nie było problemu z odpaleniem. Na procesor naniosłem jeszcze więcej pasty termoprzewodzącej bo w jednym miejscu było jej za mało. Niestety procesor nadal grzeje się do prawie 80 stopni. Czy to normalne przy tej rewizji procka [rev C0]? Dzięki Wam za pomoc.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.