muraszka utworzono 4 listopada 2009 utworzono 4 listopada 2009 Laptop dzialal sprawnie, niestety po ostatnim czyszczeniu nie zainstalowam programu antywirusowego. Dzisiaj pokazal mi komunikat, ze mam 46 wirusow, ekran laptopa zrobic sie granatowy i nie moge uruchomic programu recovery utility. Zawsze w razie klopotow uruchamialam ten program (laptop Sony Vaio) i ustawial mi wszystko od nowa. Teraz jak klikam na ten program, pojawia sie komunikat, ze za chwile sie rozpocznie uruchomianie tego programu i znika. Wyglada to tak jakbym miala granatowa plansze, ktora mi wszystko przykrywa. Podczas uruchomiania laptopa przez chwile mam wszystkie ikony na granatowym tle, pozniej znikaja pod granatowa plansza i pojawia sie komunikat, ile mam wirudow i dosyla mnie do strony internetowej, gdzie za 50 dolarow moge zakupic program antywirusowy na 2 lata. Probowalam uruchomic recovery utility przez dos ale tez znika mi pod granatowym ekranem. Pierwszy raz sie z tym spotkalam. Prosze o pomoc.
Daniel W. komentarz 4 listopada 2009 komentarz 4 listopada 2009 Pewnie dziadyga w stary-upie siedzi. Uruchom tryb awayjny f8 przed startem systemu. Jezeli tam wszystko gra,postaraj sie usunac infekcje,pokaz logista naszym Otl(logi). Damy rade ;p pozdrawiam Daniel W.
muraszka komentarz 4 listopada 2009 Autor komentarz 4 listopada 2009 uff jakos sobie poradzilam. Mialam to: http://www.411-spyware.com/de/lsas-blaster-keylogger-entfernen i dzieki tej stronce znalazlam rozwiazanie. Ustawilam komputer na stan sprzed miesiaca i wszystko funkcjonuje. Teraz musze tylko zainstalowac mojego antywirusa, zeby na przyszlosc zaoszczedzic sobie takich atrakcji.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.