maxpain utworzono 30 października 2009 utworzono 30 października 2009 Witam Mam pewien problem z kompem a mianowicie w czasie normalnej pracy zawiesił mi się a po restarcie nie chce się uruchomić. Po włączeniu świeci się ciągle dioda dysku twardego, nie świeci dioda zasilania, kręcą się wentylatory procesora, karty graficznej oraz zasilacza. Nie słychać żadnego piknięcia z głośniczka. Odpinałem dysk twardy, pamięci, grafikę i nic to nie dało żadnych piknięć. Wogóle nie włącza się bios - wyciągałem baterię i to również nic nie dało. Kondensatorom się przyglądałem i nie wyglądają na napuchniete. Może miał ktoś kiedyś podobny przypadek ??
Gość komentarz 30 października 2009 komentarz 30 października 2009 Hmmm.. na pierwszy rzut oka wygląda to na spalenie się czegoś, być może jest to uszkodzenie płyty/procesora. Ale to tylko ślepy strzał póki co. Możesz napisać jaka jest pełna i dokładna konfiguracja Twojego komputera? Z uwzględnieniem m.in. marki i modelu zasilacza.
maxpain komentarz 30 października 2009 Autor komentarz 30 października 2009 Płyta główna Gigabyte Ga-8IG1000MK procesor Celeron 2.4 , 1 Gb pamięci dysk 80 Gb, zasilacz atx 350 W . Podmieniałem w zasadzie wszystkie podzespoły - również zasilacz i nic to nie dało. odpaliłem kompa z samą płytą, nawet bez procesora i nic nawet nie piknęło. Jest to używana płyta,którą kupiłem 6 dni temu i przez ten czas wszystko działało prawidłowo aż do dzisiaj. Poprzednio padła płyta i było podobnie tylko świeciła dioda zasilania i czasami lekko żarzyła dioda dysku - teraz świeci ciągle dioda dysku.
Gość komentarz 30 października 2009 komentarz 30 października 2009 Pisałem wyraźnie: [quote]Z uwzględnieniem m.in. marki i modelu zasilacza. [/quote] Jeśli napisałeś: [quote]zasilacz atx 350 W[/quote] to dla mnie jest to noname-ówka i prawdopodobnie ona "chlasnęła" cały sprzęt. [quote]Podmieniałem w zasadzie wszystkie podzespoły - również zasilacz i nic to nie dało.[/quote] A można wiedzieć co dokładnie podmieniałeś?
maxpain komentarz 30 października 2009 Autor komentarz 30 października 2009 Zasilacz to Megabajt model MGB-350ATXP4 ( jeśli to coś da )- mam go od 4 lat i nie było z nim problemów. Podmieniałem z innego kompa: - kartę graficzną - pamięć Odpinałem dysk twardy, napęd dvd. Za każdym razem bios nawet nie drgnął paliła się tylko cały czas dioda od dysku twardego nawet po jego odpięciu. Poprzednio płyta uległa uszkodzeniu ponieważ wystąpiło zwarcie na kablu usb i wtedy były całkiem podobne objawy jeśli chodzi o pracę kompa.
Gość komentarz 30 października 2009 komentarz 30 października 2009 [quote]Zasilacz to Megabajt model MGB-350ATXP4 ( jeśli to coś da )- mam go od 4 lat i nie było z nim problemów.[/quote] http://www.techfanatyk.net/zmien-zasilacz-przezornosc-czy-psychoza/ http://community.tomshardware.pl/comments.php?DiscussionID=124789 To że 4 lata przeżył nie wyklucza niczego mój drogi Co do tego co sprawdzałeś - tak jak mówiłem, prawdopodobnie zasilacz uszkodził Ci albo płytę główną (60% prawdopodobieństwa wg mnie) albo sam procesor (40%). Zrób wszystko aby móc zweryfikować te komponenty, najlepiej wstaw do kogoś swój procesor na testy czy, jeśli komputer odpali, a kartę, pamięci etc będziesz miał sprawdzone - padła płyta najprawdopodobniej.
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.