missia666 utworzono 29 października 2009 utworzono 29 października 2009 Witam! Bardzo proszę wszystkich forumowiczów o pomoc. Jest tego tak dużo, że nawet nie wiem od czego zacząć Zacznijmy od tego, że mam laptopa HP G6000 i od początku swojego istnienia strasznie się grzał. Od jakiegoś pół roku zaczął się wyłączać. Słychać jak włączają się wiatraki, wyją kilka sekund na maxa a potem pssss i ekran gaśnie i laptop się wyłącza. Pewnego razu zastrajkował na 4 dni nawet nie racząc się włączyć. Na początku myślałam, że to może kurz się dostał i postanowiłam go rozkręcić i przeczyścić. Okazało się jednak, że zdjęcie obudowy wcale nie jest takie proste. Jednak w niewyjaśnionych okolicznościach laptop podczas mojej walki z obudową zadziałał ^^ W sumie to się ucieszyłam, skręciłam tyle o ile, żeby się klawiatura trzymała, a spód zostawiłam rozkręcony dla lepszej wentylacji. Wydaję mi się nawet to trochę pomogło. Przynajmniej na jakiś czas. Mniej więcej w tym samym czasie dziwnym wyłączaniom towarzyszył czasami chwilowy brak obrazu na ekranie lub jego wyciemnienie. Stwierdziłam, że musi to być ze sobą powiązane. Jednak po jakiś 2 miesiącach czasowych przerw w dostawie obrazu, ekran uspokoił się. Ten problem miałam więc już z głowy. Niestety grzanie jest do tej pory. Oprócz tego po kolei zepsuły się: mikrofon - Windows twierdzi, że jest i że działa poprawnie, jednak nie nagrywa dźwięku. Sprawdzałam wszędzie. Nie jest wyciszony. Nie zależało mi na jego działaniu, jednak gdy kolejno popsuł się dźwięk dostałam szału. Najpierw było buczenie i trzeszczenie. Jeszcze jakiś tydzień temu. Myślałam ze to usterka techniczna. Z 4 dni temu dźwięk znikł, chociaż Windows wyświetlał, że wszystko jest ok. Od 2 dni Windows wyświetla przekreślony krzyżykiem głośniczek. Niestety nie widzi urządzenia, a z lapka wydostają się dźwięki jakie słyszałam z 10 lat temu w Windowsie 3.11. Nie poddając się postanowiłam z re-covery dysku naprawić te błędy. O dziwo, po przywróceniu systemu do ostatnio zapisanego wyniku dziś rano sprawiło, że dźwięk powrócił... na 10 minut. Następnie znów go nie było, pomimo ze w głośniczku na pasku była głośność. Zrobiłam restart i kiszka. Znowu przekreślony. Długo nie myśląc znów uruchomiłam re-covery dysk. Zrobiłam to samo co ostatnio, jednak nie podziałało. Nie mam już siły. Wpadłam na pomysł sformatowania i wgrania XP, ale... przypomniało mi się ze ok. miesiąca temu cd-rom przestał działać. Wtedy było to zaskoczeniem, bo pamiętam jak dzień wcześniej śmigał jak należy. Windows widzi cd-rom, ale niestety po włożeniu płyty, romek chwile pomięli a potem padaka. Windows chce by włożyć płytę a przecież ona już tam jest. Dodatkowo jak nie ma płyty to otwiera się i zamyka bez problemu, a jak już włożę jakąś do środka to potem nie chce mi jej oddać i muszę go z drucika traktować, czego nie lubię bardzo. W BIOSie również cd-rom jest widoczny. Nie mając już pomysłów piszę do WAS i błagam o pomoc! Chętnie bym go sformatowała i wgrała XP o ile tylko mi pomożecie. Wiem, że są problemy ze sterownikami, ale myślę ze te podstawowe do grafiki i dźwięku się znajdą a reszta do kamerek itp szczególnie potrzebna mi nie jest. Proszę o odpowiedzi. Dodam, że jestem zielona, więc jeśli będziecie coś radzić albo pytać to proszę jak do typowego laika Ja w komputerze wiem gdzie mam myszkę, klawiaturę, ekran i przycisk włączania ale szybko się uczę ;p gwarancji na niego nie ma. ciąg dziwnych zdarzeń rozpoczął się akurat miesiąc po jej upływie...
Xpose komentarz 30 października 2009 komentarz 30 października 2009 Możesz podać jakie masz temperatury za pomocą jakiegos programu ?
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.