karols112 utworzono 16 września 2009 utworzono 16 września 2009 Witam ! Złożyłem przed momentem komputer, zasilacz, grafika, płytka, no cały setupik, po czył włączam kabel zasilania do zasilacza, wciskam guzik wlączenia, no ok wszystko rusza, ale niestety brak jakiej kolwiek reakcji monitora, tak jakby obraz nie byl do inego wysylany . Nie wiem co jest nie tak, wszystkie czesci są nowe, zasilacz : Rasurbo 550 w, płyta główna : Asus P5Q SE socket 775 grafika: gainward gtx260, 2x 2gb 1066 HyperX DDR2 . Prosze o szybką pomoc, zależy mi na czasie ! Dodam, ze jesli chodzi o podlaczenie guzikow resetu wlaczenia diod itp to wydaje mi sie ze wszystko jest ok, bo robilem tak jak jest w instrukcji plyty . Bios nie wyadje tez zadnych dzwiekow typu beep pisk czy cos takiego .
Olsza komentarz 16 września 2009 komentarz 16 września 2009 Sprawdź czy podłączyłeś zasilanie karty graficznej,wczoraj miałem podobnie i okazało się że zapomniałem o karcie:P
karols112 komentarz 16 września 2009 Autor komentarz 16 września 2009 Karta jest poprawnie wsadzona do gniazda no i ma właczona zasilane, tzn oba wiatraki na karcie sie kręcą . Wydaje mi się ze jest podłączone
BlackRaven komentarz 16 września 2009 komentarz 16 września 2009 To jest podłączone czy wydaje Ci się? Z tego co pamiętam do tej karty trzeba podłączyć dwa kable 6pin (sprawdź).
Durango24 komentarz 16 września 2009 komentarz 16 września 2009 (edytowane) Wyjmij pamięci RAM/ Włącz kompa/ wyłącz kompa/ włóź pamięci/ musi działać Pozdrawiam PS: włącz monitor i podłącz go do karty graf
karols112 komentarz 16 września 2009 Autor komentarz 16 września 2009 Tak jest podłaćzone przez 2x 6 PIN . Jeden 6 pin idzie prosto od zasilacza, a drugi byl w zestawie z kartą i trzeba było podłaczych do 2 gniazd 3 pinowych, tak zrobilem i podlaczylem do karty . Karta jest dobrze wsadzona w PCI . Durango, zrobiłem tak, wyjełem pamiec włączyłem kompa - nic, wyłączyłem, włożyłem pamięć - włączyłem, nic . Dalej zero jakiej kolwiek reakcji, dodam ze wszystkie częsci są nowe, nie używane .
BlackRaven komentarz 16 września 2009 komentarz 16 września 2009 Sprawdź jeszcze raz wszystkie połączenia i kabelki - zasilanie do płyty głównej podpięte? Sprawdź czy płyta nie styka się z obudową gdzieś gdzie nie powinna (czy w dobrych miejscach są kołki dystansowe), a najlepiej wyjmij płytę z obudowy i uruchom zestaw "na pająka", podłączając tylko to co niezbędne do odpalenia biosu (czyli płyta + procek + chłodzenie, 1 kość pamięci i zasilacz). Jeśli to nie pomoże, to walnięty jest zasilacz, płyta główna lub karta graficzna.
karols112 komentarz 16 września 2009 Autor komentarz 16 września 2009 Na pająka, czyli nie w obudowie ? Wszystkie części są nowem od dysku po obudowe . A nie trzeba przypadkie mjakiegos clear biosu zrobic czy coś ? obiło mi się o oczy, i tak przytoczę tutaj
BlackRaven komentarz 16 września 2009 komentarz 16 września 2009 Na pająka, czyli nie w obudowie ?Tak. Reset biosu również możesz zrobić (zworką, albo przez wyciągnięcie bateryjki na kilka minut - przy płycie odłączonej od zasilacza). 1
karols112 komentarz 17 września 2009 Autor komentarz 17 września 2009 Sprawa rozwiązana . Dla wszystkich, który spotkają się z podobnym problemem: -Sprawdzić czy płyta jest odpowiednio podpięta do zasilacza . Ja zapomniałem o jednej wtyczce 4 pinowej, przez co napotkał mnie ten śmieszny problem . Teraz wszystko jest wporządku . Pozdrawiam, Jack
Wciąż szukasz rozwiązania problemu? Napisz teraz na forum!
Możesz zadać pytanie bez konieczności rejestracji - wystarczy, że wypełnisz formularz.